wika
Dziś w dniu 26 stycznia 2007, na stronie KMF zaczyna działalność nowy dział! Dział ów zwie się REMAKE a prowadzi go hOPS. Zapraszamy do nowego działu oraz do konkursu z nim związanego. Wszystko znajdziecie tu: http://www.film.org.pl/remake/index.html
Wow, świetnie, gratuluję hops, chyba tylko tego brakowało na KMFie.
Ja tez gratukuje hOPSiu - dobry z Ciebie murzyn
I zycze powodzenia w prowadzeniu dzialu i rozszerzania stopki redakcyjnej
Rownie wielkie gratu dla Romecka-oprawiacza - calosc wyglada idealnie jak na moje gusta (chociaz nic nie jest idealne, ale zostawmy ten temat juz w spokoju ;p)
Dzięki, chopy :) Zapraszam do współpracy ;>
Bić pokłony przed romeckiem za opracowanie graficzne!
Starałem się, dzięki serdeczne, ale chyba przesadzacie.
Świetny jest pomysł działu, jego rozplanowanie, opracowania. Z mojej strony to jedynie czysto rzemieślnicza realizacja znakomitych założeń hOpsa.
Także gratulacje dla hOpsa za pomysł, pieczę i trzymanie ręki na pulsie! No i za teksty oczywiście.
a to ja z krytyka niewielka za to wystapie
dzial rzecz jasna swietnascie sie zapowiada (bo na razie nie mów hop[s], choc zycze najlepszego, a nawet i sam pomoge, jak bede mial kiedy, za co i gdzie ), ale ta oprawa jakas taka hmm....no insza od reszty KMFu, lekko za pstrokata. Znaczy sama w sobie jest ok i pewnie sie nawet przyzwyczaje, ale w porównaniu z reszta stronki to mi ciutke nie pasuje i tyle
Ale i tak winszowac
Pewnie chodzi Ci o tło :) Też mi się wydawało na początku niepotrzebnie ubarwione, ale bardzo szybko się do niego przyzwyczaiłem i generalnie spodobało mi się :)
A zmiana szaty graficznej to ponoć 3 sekundy, więc w razie czego można to zrobić ad hoc :)
Teraz lepiej?
Bo ja nie wiem gdzie ta "pstrokatość".
Jak dla mnie lepiej jest z klubowymi barwami w tle :)
w sumie jest ok - juz nic nie mówie, bo reszta rzadzi
Żaden to problem jak widzisz.
Świetny pomysł a materiałów to tego działu będziesz miał że hoho ilość remake'ów rośnie z roku na rok.
Wróciłam na forum ;).
Dobra, jest ok, tylko w konkursie w punkcie 3. jest coś takiego: "nie mogą brać udziału członkowie KMF ani ich rodziny". Był taki przypadek, że jakiś tatuś podesłał swój formularz czy coś?? :)[/i]
super, naprawde fajna obota! żadnego z filmów nie widziałem, a teraz zobaczyć chciałbym
Był taki przypadek, że jakiś tatuś podesłał swój formularz czy coś?? :) Nie wiem, ale mój brat chciał wziąć udział w TYM konkursie ;)
Gratulacje hOps i Romeck. Bardzo ładnie to wygląda, zwłaszcza plus wielki za "oryginał czy remake", a nie jedynie samo zestawienie opisów... uświadomiło mi też, że mam ogromną zaległość, bo dość, że nie widziałam czegoś z Theron i czegoś z Nortonem, to nie widziałam czegoś, gdzie ta dwójka występuje razem
Jeszcze raz dzięki wszystkim za pozytywne opinie :)
Teraz trzeba TYLKO utrzymać poziom ;)
Bo inaczej hiszpanska inkwizycja
Podoba mi się. Można zgłaszać propozycje remake'ów?
Można, chociaż na dość długi czas mam ustaloną kolejność remake'ów do opisania ;) A zmienić się może, jeśli ktoś podeśle coś swojego :)
Brawo hOPS, brawo Romeck! Ładnie i przyjaźnie to wygląda. Piszesz "Psychozę" czy ja mam to zrobić?
Rób :) Bo jak nie zrobisz, to sam napiszę ;)
gratulacje jeszcze raz chlopaki. good job!
Adi, skoro Ty robisz "Psychozę" (hehe, w różnicach będziesz mógł napisać jedynie: Czarno biały / kolorowy ) to ja zrobię "Cenę strachu". Tak naprawdę to już mam tekst gotowy, teraz tylko czekam aż nowa wersja "Ceny strachu" do mnie przybędzie i zrobię odpowiednie zdjęcia. Ja sam z miłą chęcią przeczytam natomiast opracowanie tematu "Przylądków strachu" jak ktoś dłubnie .
tomashec coś zapowiadał kiedyś "Cape Fear". Ja na razie mam kilka tekstów na dysku jeszcze, a w krótce siadam do remake'u by Scorsese :)
Wbrew pozorom remake "Psychozy" zawiera parę (kuriozalnych) zmian w stosunku do pierwowzoru, takich jak wklejone klatki nieba i zbliżenie oka (w scenie pod prysznicem) czy krowy (nie pamiętam w której scenie).
Poza tym gdy Norman w remake'u podgląda Marion, onanizuje się.
Zawsze to jakieś zmiany
Zapraszam do napisania tekstu, Mierzwiak ;)
Napisałbym, serio, ale nie dysponuję tymi filmami na dvd a przydałoby się wyłapać dokładnie te wszystkie niuanse.
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [16.02.2007]:
- "Cena Strachu" [1953 & 1977] - Autor: DUX
- "Atak na Posterunek 13" [1976 & 2005] - Autor: Ja sam ;)
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Proszę bardzo: błędne podpisy pod zdjęciami Cremera i Rabala. Powinno być na odwrót.
Tzn. widzę, że chyba raczej trzeba zamienić miejscami zdjęcia tak? Bo ja się kierowałem przy oprawie wskazówkami DUXa (filmów nie widziałem). A istotne jest kto jechał w której ciężarówce.
Aa, mnie tam wsio rawno, co się zamieni miejscami. Chodzi tylko o to, że facet z pistoletem to Francisco Rabal, a ten pod nim to Bruno Cremer. A więc jest źle podpisane.
Ja już wiem, że nazwiska nie odpowiadają zdjęciom. Ale w przypadku remake'ów ważne jest, która postać odpowiada której postaci z oryginału. Więc chcę wiedzieć, czy jako drugi powinien być Rabal, czy Cremer. Panimajesz?
EDIT: z tekstu DUXa winika, że kolejność jest dobra, tyko trzeba zamienić miejscami fotki, co też zaraz uczynię. Dzięki za zwrócenie uwagi!
EDIT 2: a jednak nie! Jednak fotki są w złej kolejności. Poza tym tekst wymaga dzięki temu kilu drobnych poprawek. Przepraszamy w imieniu DUXa, który się najzwyczajniej w świecie pomylił. Wybaczycie?
Ja się nie pomyliłem. Ja się pierdolnąłem <rotfl>.
Już wszystko - mam nadzieję - poprawione .
Dzięki wielkie dla Brzydkiego za zwrócenie uwagi!
Kiedy będą ogłoszone wyniki konkursu?
Dziś.
Wyniki konkursu juz na stronie:
http://www.film.org.pl/konkursy/remake/remake.html
Kurcze, myślałem, że wszystkie trzy teksty zostaną zamieszczone na stronie, a tu tylko jeden Szkoda
Edit: Nie można zrobić, tak jak przy konkursie "AvP" z bodajże 2004 roku, gdzie można było sobie ściągnąć daną pracę w wordzie?
http://film.org.pl/konkursy/avp/avp.html
Mowisz i masz - zrobione
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [13.03.2007]:
- "Infiltracja" [2002 & 2006] - Autor: Ja sam ;)
- "Posejdon" [1972 & 2006] - Autor: Ja sam ;)
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Ja jeszcze co prawda nie zdążyłem przeczytać, ale chciałem zaznaczyć, że obróbka tych dwóch tekstów została popełniona także przez hOPSa i przyznam szczerze, że jestem dumny z Niego, bo taki upierdliwiec jak ja, nie miał się do czego przyczepić. Gratulacje, oby tak dalej!
Dzięki, upierdliwcze ;)
W początkowych fragmentach filmu, ma miejsce transakcja pomiędzy Irlandczykami, a Chińczykami - Costello wykupuje od Azjatów procesory, warte kilka milionów dolarów. Akcji nie udaje się przerwać w związku z niekompetencją (jak się później okazuje - celową) agentów FBI odpowiedzialnych za monitoring terenu. Queenan i Dignam spotykają się później z Costello na przystani promowej - próba zastraszenia.
Wydaje mi się, że to było około połowy filmu, nie na początku, ale oczywiście mogę się mylić.
Zgadzam sie z przedmowca.
Macie częściową rację, zaraz to zmienię :)
EDIT: done.
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [6.04.2007]:
- "The Ring - Krąg" [1998 & 2002] - Autor: Karol
- "Dorwać Cartera" [1971 & 2000] - Autor: tomashec
Dwa świetne teksty specjalnie na Wielkanoc :) WESOŁYCH ŚWIĄT EVERYONE!
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Co chwila w jakiś sposób przejawia się obecność Samary...
Chyba powinno byc Sadako
Dzięki. Już poprawione :)
Karol, bardzo dobre opracowanie "Ringów", zgadzam się z każdym słowem, chociaż japoński jest lepszy jako horror, ale wolę amerykański, bo jest lepszym filmem.
PS. "Rings" dostępne na dvd rzeczywiście świetne.
Pochwały należą się Karolowi :)
Pikny tekst nam chłopak trzasnął. Idealny prezent na Wielkanoc :)
Wszyćko pniemnkne, tylko z tego zdania:
"Osobiście bardziej jednak wolę japoński oryginał [...]"
usuńcie proszę słowo "bardziej", bo jest masło maślane (przy okazji można zamienić miejscami słowa "jednak" i "wolę" dla lepszego brzmienia).
Ale naprawdę kolejna, znakomita robota chłopaki!
Uwzględnione :)
Dzięki, romeck.
hops, najwidoczniej za bardzo utkwiło mi w pamięci że to Ty prowadzisz ten dział
Dzięki za wszystkie dobre słowa . Świetna motywacja na przyszłość (od razu dodam, że już mam kolejny pomysł na opis remaku, a właściwie dwóch ).
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [06.05.2007]:
- "300" [1962 & 2006] - Autor: Dr_Bakier
Dzisiaj wyjątkowo jeden i to w dodatku quasi-rimejkowy tekst, ale za to szalenie interesujący. Nie jest to stricte to co w dziale najczęściej się znajduje, ale stylem wykonania i założeniem świetnie się ów tekst wkomponował. Podziękowania i bluzgi dla Dr_Bakiera :)
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Quasi-remake? WTF?
Tekst sam w sobie ciekawy, ale umieszczenie go w tym dziale to nieporozumienie.
To "quasi" jest tam nie bez powodu
Ale ogólnie to tego tekstu tam być nie powinno, więc traktujmy go jako ciekawostkę.
Porozumienie - nieporozumienie. Whatever. Tekst powstał w takiej a nie innej formie, więc do tego działu wrócił. I tak, jest to ciekawostka :) Prowokująca do "WTFów" z tego co widzę ;)
Po przemyśleniu sprawy to jednak nie najgorszy pomysł... Takie np. 'Metropolis' łapią się właśnie pod kategorię 'quasi-remake'. Historia identyczna jak z '300': film - komiks - film.
Przyznam, że początkowo byłem nastawiony raczej negatywnie na to "quasi", ale im dłużej na to patrzę, tym bardziej jestem "za".
Dobra robota!
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [30.05.2007]:
- "Omen" [1976 & 2006] - Autor: Ja sam :)
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
PS: W związku z brakiem czasu, nie byłem w stanie napisać dwóch tekstów. Mam nadzieję, że mi wybaczycie :)
Spójrzcie na spis wszystkich opisanych sequeli. Tytuły pisane wielkimi literami. Oprócz Omenu. Jak to wygląda? A fe.
Prawdę piszesz, aż dziw, że sam nie zauważyłem.
Dzięki, military. Nie wygląda to "a fe" ale tylko niekonsekwencją razi :) W każdym razie: DONE.
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [23.06.2007]:
- "Nikita" [1990 & 1993] - Autor: DUX
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Specjalnie na dzień Ojca, dla wszystkich ojców-czytelników i jednego, prawdziwego Ojca z Torunia, któremu Nikitę dedykujemy i któremu Nikity życzymy ;)
Wszystko w Nikicie fajnie, ale po co te wszystkie emotki w ciekawostkach? Żeby czytelnik wiedział, kiedy ma się śmiać? Na forum używanie ich to normalna sprawa - to tylko luźna dyskusja, nikt nie pisze zbyt starannie, nie ma czasu na wygładzanie sformułowań. Ale jeśli już publikujecie tekst na stronie, to moglibyście chociaż postarać się, żeby był napisany po polsku, a nie w ASCII. Jeśli ktoś pokreśla uśmiechniętą mordką zabawne zdanie, czemu ma to służyć? Może autor nie jest pewny, czy czytelnik wychwyci dowcip? Trochę wiary w odbiorcę, autorze. (Tutaj powinna pojawić się uśmiechnięta buźka).
Taki już styl DUXa. Zerknij na inne jego recenzje, a potem zgłoś się do samego zainteresowanego i przeprowadź nawracającą indoktrynację :)
super, hops - widze, ze dzial sie rozwija, oby tak dalej
Oto kilka propozycji, które bym chetnie poczytal (tak na przyszlosc):
- Oscar
- Klatka dla ptaków
- Hitcher
- Tajemniczy blondyn w czarnym bucie i nedzne, amerykanskie Czlowiek w czerwonym bucie
- Vanilla Sky
- Siedmiu wspanialych
- Zywe trupy
- i megawyzwanie, jakim jest opis Inwazji porywaczy cial (choc z tym moze lepiej poczekac az w koncu wypuszcza ta najnowsza)
No i nie wiem jak traktowac Batmana, ale chyba nie pasuje do tego dzialu hmm...?
A co ma Batman do remaków?
"Autostopowicza" biorę na siebie - właśnie wczoraj obejrzałem nową wersję i poczyniłem stosowne notatki, wedle których wkrótce opracuję "Autostopowicza" do działu REMAKE
DUX: nie dziwie sie, ze robiles notatki - drugi raz to cos przemeczyc bylo by ciezko...g
A co ma Batman do remaków?
no tez wlasnie nie wiem - w sumie to nowa wersja jest nie?
ech, z tymi remakami to juz nie wiadomo co robic - wlasnie przeczytalem, ze planuja Bullita, przeciez to rece opadaja
w rimejku Autostopowicza jest tylko jeden drobny pozytyw. poza tym to kwintesencja tego wszystkiego, czego nienawidzę w kinie. jeśli DUX znajdzie więcej pozytywów, to uznam, że KMF zszedł na psy :)
No, jaki to pozytyw, nie trzymaj nas w niepewności :)
łańcuch zamiast liny w scenie... kto oglądał, ten wie. kto nie oglądał, niech zrobi wszystko, co w jego mocy, by to się zmieniło. mówię oczywiście o filmie Harmona, który dla mnie osobiście jest definicją minimalizmu i surowości w kinie.
A, to prawda. Ta scena była naprawdę dobra, choć zupełnie o niej zapomniałem (zresztą o całym rimejku zapomniałem).
nie chodzi o scenę :) scena w rimejku była do dupy :) pokazywała to wszystko, co ukrył Harmon. mówiąc o pozytywie, miałem na myśli wyłącznie sam łańcuch, sam fakt użycia go zamiast liny :) u Harmona policja mogła przeciąć/przestrzelić linę. łańcuch to co innego.
Czyli co, wkopałem się? :)
Spodobało mi się zwyczajnie to, że obyło się bez żenujących trików - pokazano, co pokazane być miało. Chodzi mi o właśnie ten moment.. no wiadomo który. Dalej już było tragicznie :)
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [12.07.2007]:
- "Producenci" [1968 & 2005] - Autor: romeck
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Pod nieobecność hOPSa...
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [01.08.2007]
- "Autostopowicz" [1986 & 2007] - Autor: DUX
Komentujcie, wytykajcie, krytykujcie.
http://film.org.pl/remake/index.html
Przy okazji postanowiłem na próbę (na wzór np. działu Analizy) wrzucić spis wszystkich opisów remake'ów na stronę główną działu, pamiętając, że niektórzy mieli problemy z ich znalezieniem. Powiedzcie proszę czy taka forma jest lepsza od poprzedniej.
Lepiej, lepiej, baaaardzo lepiej. Nie wiem dlaczego od razu tak nie zrobiliscie.
EDIT:
Nie widziałem żadnej wersji Autostopowicza, ale wszystkie opisane zmiany wydają mi się bezsensownie głupie i wprowadzone tylko po to, żeby uczynić film jak najbardziej płytkim.
Była taka koncepcja, ale w wyniku jakichś plusów ujemnych została odrzucona na korzyść innej.
jest ok - choć jak się zbierze tego, to potem może się wolniej otwierać, ale na razie jest dobrze.
Co do tekstu, to Dux już się chwalił przedpremierowo, a remake został słusznie zjechany
jesli mozna zasugerowac tytul do dzialu to niech to bedzie:
manhunter vs red dragon
i oczywiscie niech zwyciezy ten z 1986 z zastrzezeniem ze mimo wysoce satysfakcjonujacej poprawnosci coxa do roli lectera stworzony jest jednak hopkins
Lepiej, lepiej, baaaardzo lepiej. Nie wiem dlaczego od razu tak nie zrobiliscie.
EDIT:
Nie widziałem żadnej wersji Autostopowicza, ale wszystkie opisane zmiany wydają mi się bezsensownie głupie i wprowadzone tylko po to, żeby uczynić film jak najbardziej płytkim.
hauer w autostopowiczu i hopkins w milczeniu owiec to dwie najlepsze kreacje psychopatow w historii kina imo. wspinajac sie na wyzyny empatii nie potrafie wyrazic slowami wspolczucia z powodu twojego samoboja jakim bylo przeczytanie ciekawego skadinad zestawienia w dziale remake przed zobaczeniem orygianlu autostopowicza reamke potwierdza teze ze kino skonczylo sie gdzies po 95. od tego czasu dobre filmy zaczely byc wydarzeniem a nie norma. x muza utonela w powodzi chlamu i bezplodnosci tworcow. (a moze poprostu jestem zbyt sentymentalny )
reamke potwierdza teze ze kino skonczylo sie gdzies po 95. od tego czasu dobre filmy zaczely byc wydarzeniem a nie norma. x muza utonela w powodzi chlamu i bezplodnosci tworcow. (a moze poprostu jestem zbyt sentymentalny )
właściwie to amen, choć z tym końcem bym nie przesadzał jest jednak na pewno znacznie, znacznie, znacznie, znacznie, znacznie gorzej
Długo odwlekana, ale wreszcie na stronie...
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [21.10.2007]:
- "Sabrina" [1954 & 1995] - Autor: Beowulf
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
PS: Jak pewnie widać, nie bywam na forum i niewielę piszę, bo nie mam czasu. Pod moją nieobecność REMAKE'AMI teoretycznie zajmuje się Beowulf, ale już nie ode mnie zależy, jak często coś się będzie dzięki niemu pojawiało na stronie. Także maruderów odsyłam pod jego adres e-mailowy - znajduje się on na dole tegoż anonsowanego tekstu :) A ja wracam do możdżenia pracy magisterskiej i zarabiania na lepsze jutro.
PS2: A czy Wy, głosowaliście już na PiS?
hopsiku masz wybaczone - za to Beo jest w podobnej sytuacji z tego, co wiem
Przychylam się do zdania Beowulfa -"Sabrina" Wildera zdecydowanie lepsza...
Yo everybody! Ja tylko gwoli wyjaśnienia. Zajmę się teoretycznie remake'ami pod nieobecność Michała F. zwanego dalej 'nocnym erotomanem'. Także dopóki ww. Pan nie poukłada sobie ostatecznie nędznego żywota, proszę wszelkie teksty słać do mnie, a wszelkie zjeby na forum lub do niego A i jedna prośba - porównujcie te remake'i częściej, bo ja nie znajdę aż tyle czasu, aby co 3-4 tygodnie podsyłać nowy...
Mefi - z czasem u mnei coraz lepiej, wszystko sobie już poukładałem i zacznę wreszcie nadrabiać zaległe projekty. No i mam nadzieję, że częściej pisać do remake'ów, bo ta Sabrina spędzała mi sen z powiek przez półtora miesiąca...
Eorath - rozumiem, że to subtelny sposób powiedzenia mi, że tylko w tym aspekcie się z tym tekstem zgadzasz?
spoko - jak się kiedyś zbiorę to może sam coś napiszę :>
no i mam nadzieję, że nasz wspólny projekt o kryptonimie kryptonim jest nadal aktualny się muszę w końcu zewrzeć i napisać wszystko
Zwieraj się zwieraj. Akurat zrobimy premierę przy okazji nowego opisu remake'u.
Eorath - rozumiem, że to subtelny sposób powiedzenia mi, że tylko w tym aspekcie się z tym tekstem zgadzasz?
Nie, dlaczego? Tylko wyraziłam poparcie dla wyboru, ponieważ w pełni się zgadzam
Proponuję
Manhunter i Red Dragon
Halloween, z okazji nowej części. Nie widziałem oryginału więc nie wiem czy to pełnoprawny remake
Texas Chainsaw Massacre
a może 3:10 to Yuma?
no i Cape Fear oczywiście.
Dawno tu nic nie było, sorki za opierdalanie się, ale za dużo korzystam z ostatnich lat życia studenckiego.
Niemniej, na weekendzie aktualizacja
winni się tłumaczą
No przecież przyznałem się do winy.
Nie wiem czy po weekendzie, ale na pewno przed feriami :)
A już kolejny czeka w kolejce, więc się śpiesz z obróbką.
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [08.01.2007]:
- "Tożsamość Bourne'a" [1988 & 2002] - Autor: Dirk
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
PS: Oczywiście, nie jest to remake w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale próba przeniesienia tej samej książki na ekran po raz drugi. Ale do tego działu jak ulał pasuje, takie jest moje zdanie :P
Nie jest to remake, ale pasuje do dzialu remake. Hm.. ;)
Etam, remake pełną gębą.
Brawa dla Dirka.
no w końcu
Zarówno nazwisko jak również prawdziwe motywy Jasona Bourne'a (sprzed wypadku) nie zostają ujawnione (dopiero w "The Bourne Ultimatum" z 2007)
hmm...tu można się kłócić, gdyż w każdym filmie znajdują się ważne dla Jasona skrawki informacji, a tożsamości dowiaduje się na koniec części 2 - warto chyba też napisać, że Identity i Supremacy łączy w sobie pewne rozwiązania oryginalnej Tożsamości.
Jason poznaje Marie w ambasadzie USA w Zurychu. Marie jeździ po Europie szukając swojego miejsca.
z tego co pamiętam ona kłóciła się o dokumenty w sprawie obywatelstwa USA (no bo cóż innego można załatwiać w ambasadzie ), więc chciała chyba po prostu wyemigrować
Telewizyjna "Tożsamość Bourne'a" dostarcza odpowiednią dawkę emocji i trzyma w napięciu
i przy okazji nudzi niebotycznie, a dziś stanowi już relikt, bo nawet Dr No się lepiej ogląda
W nowej wersji doliczono się 8 trupów.
a w starej?
ale tekst gites
hmm...tu można się kłócić, gdyż w każdym filmie znajdują się ważne dla Jasona skrawki informacji, a tożsamości dowiaduje się na koniec części 2 - warto chyba też napisać, że Identity i Supremacy łączy w sobie pewne rozwiązania oryginalnej Tożsamości.
Owszm. Słusznie jednak napisałeś, że odnajduje zaledwie strzępki danych. Jesteś pewien, że tożsamości dowiaduje się w "Krucjacie..."? Bo dałbym uciąć rękę sąsiada, że dopiero w "Ultimatum..." usłyszał prawdziwe imię i nazwisko. To wszystko nie zmienia jedna faktu, iż w ostatniej części wreszcie dowiaduje się właściwie wszystkiego.
Co do pisania, że Identity i Supremacy łączy w sobie cechy oryginalnej (czyli, jak sądzę, chodzi Ci o książkową "Tożsamość...") to owszem, ale to tekst porównujący dwa filmy, a nie analiza "Powiesć a ekranizacja"
Bourne dowiaduje się swojej prawdziwej tożsamości dopiero w "Ultimatum". Wierzcie mi, oglądałem to przedwczoraj.
Bo dałbym uciąć rękę sąsiada, że dopiero w "Ultimatum..." usłyszał prawdziwe imię i nazwisko.
Szykuj łapę Generalnie na końcu Krucjaty Bourne słyszy swoje prawdziwe imie i nazwisko (od Pameli heh), jednak jeżeli brać pod uwagę Ultimatum (dla mnie ta część nie istnieje), to nie jest to do końca prawdą Bo wspomniana scena okazała się być sceną z właśnie z Ultimatum Bourne-a. Ale zakręciłem
Nie spoileruj.
A czemu ta część nie istnieje?
Napisz na priva, bo zaraz dostaniemy po dupach, że tu nie miejsce na takie pogawędki.
Jesteś pewien, że tożsamości dowiaduje się w "Krucjacie..."? Bo dałbym uciąć rękę sąsiada, że dopiero w "Ultimatum..." usłyszał prawdziwe imię i nazwisko.
Szykuj łapę Generalnie na końcu Krucjaty Bourne słyszy swoje prawdziwe imie i nazwisko (od Pameli heh), jednak jeżeli brać pod uwagę Ultimatum (dla mnie ta część nie istnieje), to nie jest to do końca prawdą Bo wspomniana scena okazała się być sceną z właśnie z Ultimatum Bourne-a. Ale zakręciłem
Rzeczywiście masz rację. Scenarzyści wyjątkowo namieszali i tak za bardzo nie wiadomo po co...
http://www.kaboomreview.c...ne-identity.htm
EDIT: to nie do starej wersji - chodzi, ze coś mi się nie zgadza z tym co napisałeś
Hmmm, zastanaiwające. Sprawdzałem to w dwóch miejsach:
http://www.imdb.com/title/tt0258463/trivia (trzecie od dołu)
http://www.moviebodycounts.com/Bourne_Identity.htm
hmm - no nic innego nie pozostaje, jak tylko policzyć samemu
http://film.org.pl/remake...sc_bournea.html
Odpowiednikiem Carlosa w nowej wersji nie jest Abbott. Poza tym Abbott pojawił się w wersji z 88 i grał go Donald Moffat.
Odpowiednikiem Carlosa w nowej wersji nie jest Abbott. Poza tym Abbott pojawił się w wersji z 88 i grał go Donald Moffat.
SPOILERY TOŻSAMOŚCI I KRUCJATY BOURNE'A
Sęk w tym, że w nowej wersji nie ma dokładnego odpowiednika Carlosa. Od biedy moznaby uznać Conklina (Chris Cooper), ponieważ to właśnie on nasyła zabójców na Bourne'a. Zdecydowałem jednak wybrać Warda Abbota (Brian Cox) ze względu na fakt, iż w "Krucjacie Bourne'a" to on pociąga za wszystkie sznurki (a i pod koniec "Tożsamości..." bierze sprawy w swoje ręce). Natomiast postać odtwarzana przez Donalda Moffata to Davd Abbot i nie ma on wiele wspolnego z Abbotem Briana Coxa. Niemniej jednak zgadzam się, że trudno wskazać którzy bohaterowie ze starej wersji pojawili się w nowej.
KONIEC SPOILEROW
SPOILERY DOT. WSZYSTKICH WERSJI BOURNE ID (łącznie z książką):
Abbott był (o ile dobrze pamiętam) szefem Treadstone zarówno w książce, jak i w obu adaptacjach. Z tą różnicą, że w filmie Limana gra większą rolę.
AKTUALIZACJA DZIAŁU REMAKE [20.02.2008]:
- "3:10 to Yuma" [1957 & 2007] - Autor: Mefisto
Zapraszam do czytania, komentowania i błędów wytykania:
http://film.org.pl/remake/index.html
Walić tutaj, walić na maila mojego, albo do Mefiego :)
Trochę się chłopak rozpisał, więc gromkie brawa! :)
PS: Tekst dopiero jutro będzie reklamowany na głównej, więc korzystajcie :)
Gratulacje dla Mefiego. Dobrze, że ktoś jeszcze pisze do tego działo, bo jakby trzeba było czekać na mój opis, to by się hOPS chyba nigdy nie doczekał...
heh, a ja bym bardzo prosił o wszelkie uwagi, bo cały tekst powstał właściwie z pamięci, więc wpadki zapewne są
Jeszcze nie przeczytałem, ale... BRAWO! Czekałem na ten opis.
W przedostatnim akapice "Oryginał czy remake?", w pierwszej linijce jest niepoprawnie wyświetlany znak (nierozumiany przez przeglądarkę) - prawdopodobnie półpauza (długa kreska) - zamieńcie proszę na myślnik bo rzuca się w oczy.
Done, dzięki :)
Ładne zdjęcie.
Dzięki, przekaże :)
Hopsiu wreszcie zmienił avatar ; ) i to na ładny
A co do analizy Mefisto - uch. Polać wódki, polać dużo. Gratulacje!
Heh, dziękuję :) Przekażę bliżej zainteresowanej :)
A co do analizy Mefisto - uch. Polać wódki, polać dużo. Gratulacje!
danke - rozumiem, że t
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL