wika
RAULKI 2009
najlepszy film zagraniczny:
Inglourious Basterds (Bękarty Wojny)
najlepszy film polski:
Dom Zły
najlepszy film animowany:
Vals im Bashir (Walc z Baszirem)
najlepszy aktor pierwszoplanowy:
Frank Langella [Frost/Nixon]
najlepszy aktor drugoplanowy:
Christoph Waltz [Inglourious Basterds]
najlepsza aktorka pierwszoplanowa:
Melanie Laurent [Inglourious Basterds]
najlepsza aktorka drugoplanowa:
Penelope Cruz [Vicky Cristina Barcelona]
najlepsze zdjęcia:
Trent Opaloch [District 9]
najlepsza muzyka:
A.R. Rahman [Slumdog Millionaire]
najlepsza reżyseria:
James Cameron [Avatar]
najlepszy scenariusz:
Quentin Tarantino [Inglourious Basterds]
najlepsze efekty specjalne:
Avatar
_
najlepsza scena/sekwencja:
Scena w barze [Inglourious Basterds]
najlepszy plakat:
The Wrestler [Zapaśnik]
kiknij, aby zobaczyć plakat
_
złota-raulka za całokształt twórczości:
Clint Eastwood
Phil
&
Snuffer
Jestem zaskoczony I w sumie na razie tyle jestem w stanie napisać. A czy pozytywnie to już zachowam dla siebie
Ja wręcz przeciwnie, tak właśnie myślałam, że ranking zostanie zdominowany przez IB. Zgadzam się co do większości, tylko ten Slumdog mnie strasznie razi.
No to omawiamy wyniki
Najlepszy film - były lepsze w tym roku, choć wynik nie jest wielkim zaskoczeniem.
Najlepszy polski - osobiście głosowałem na Wojnę, ale Dom Zły może być
Najlepsza animacja - no, forumowicze się postarali, inna decyzja byłaby skandalem
Reszta bez zaskoczeń czy sprzeciwów
Jeden duży minus - małe zainteresowanie na forum
No dobra jednak coś tam napiszę, ale trochę mi głupio i niezręcznie komentować czy też tym bardziej krytykować wyboru współforumowiczów.
Ja jednak reprezentuję obóz "avatarowy" i dla mnie to się wręcz wydawało pewne, że "Avatar" wygra. Myliłem się i widać jednak jest coś w tym filmie Tarantino szczególnego.
Gdyż naprawdę zdominował te nagrody jak nic.
ten Slumdog mnie strasznie razi
Nie tylko Ciebie. Napisanie, że ja tej muzyki nie lubię to byłoby za mało, ale najwidoczniej w niej też coś musi być.
No nic, trzeba umieć uszanować wyniki i tak też czynię, ale pewne zastrzeżenia jednak pozwolę sobie mieć, jeśli można?
Jasna sprawa. Ja szczerze mówiąc liczyłem na zwycięstwo D9 w kategorii efekty (mimo ogromnej sympatii dla Avatara) i Watchmen w muzyce.
Cieszy mnie za to Langella, macie plusa wszyscy : )
Aha, i nie wiem jak można stawiać rolę drugoplanową Langa nad tą Waltza.. Na szczęście tylko dwie osoby mi się naraziły
ale trochę mi głupio i niezręcznie komentować czy też tym bardziej krytykować wyboru współforumowiczów.
Nie powinno jak się nie zgadzasz to pisz, że forumowicze się nie znają i nie powinni głosować w poważnych plebiscytach
Nie powinno jak się nie zgadzasz to pisz, że forumowicze się nie znają i nie powinni głosować w poważnych plebiscytach
Jak będę miał z ponad 1000 postów, to może sobie pozwolę
mnie tylko zastanawia kategoria plakatów. Nie dośc, że najlepsze w ogole nie nominowane, to wygrała najgorszy
jednym głosem wygrał, dodam tak zza kulis .
Pogderam sobie trochę:
Najlepszy film - nominowałem Bękarty, na nie też głosowałem z braku laku, przynajmniej Avatar nie wygrał
Najlepszy film polski - wygrał mój faworyt, chociaż Tatarak Wajdy też jest niezły i na ironię w naszym kraju niedoceniony, a to najlepszy (i w zasadzie jedyny oglądalny) film tego reżysera od bardzo, bardzo dawna
Najlepszy film animowany - tu też wygrał mój faworyt
najlepszy aktor pierwszoplanowy - jw
Najlepszy aktor drugoplanowy - jw (woow, ile się zgadza, niestety na tych zgodnościach prawie koniec;)
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa - nominowałem jako aktorkę drugoplanową, znowu tyle czasu ekranowego ta pani nie zajmuje
Najlepsza aktorka drugoplanowa - eeee, nie
Najlepsze zdjęcia - wolne żarty
Najlepsza muzyka - w sumie też na to głosowałem, ale to tylko ze względu na brak jakiegoś innego w miarę słuchalnego soundtracka, ale w sumie to nawet mi się ta muzyka nie podoba za bardzo
Najlepsza reżyseria - akurat, pfff
Najlepszy scenariusz - no, może być
Najlepsze efekty specjalne - głosowałem na Ciekawy przypadek Benjamina Buttona choć wiedziałem, że będę w wybitnej mniejszości
Najlepsza scena - może być
Najlepszy plakat - może być
Raulka za całokształt twórczości - zwycięstwo Clinta Eastwooda nad Woodym Allenem (reżysera mającego więcej dobrych filmów na koncie, to raz, i bardziej zasłużonego, to dwa) uznaję za żart, i tak się dziwię że nie wygrał Michael Mann patrząc po statusie jakim się cieszy tutaj ten bądź co bądź niezły reżyser, który jednak od 10 lat nie nakręcił dobrego filmu.
Dobry plebiscyt, chłopaki, nie mogę znaleźć żadnych ''ale''. To jest mam jedno zastrzeżenie-ale to akurat do liczby głosujących (i gdzie tu obywatelska postawa, bracia )
Choć z drugiej strony dzięki temu mój głos się liczył...
Zwycięstwo, Walca z Bashirem, Waltza Christopha., Penelopy, soundtracku Slumdoga, i efektów Avatara cieszy(choć Dystryktu żal...)
Złota laurka dla Clinta i zwycięstwo damy mojego avatara... no cóż, euforia.
Wypada życzyć, aby przyszłe plebiscyty na forum były równie udane.
BTW, ile osób głosowało w poprzednich latach?
Wyszło też na to, że jest jedynym forumowiczem, któremu "nie podeszła" scena barowa w Bękartach
Najlepsze zdjęcia - wygrał jednym głosem z Avatarem, jak dla mnie dobrze : )
Aha, i nie wiem jak można stawiać rolę drugoplanową Langa nad tą Waltza.. Na szczęście tylko dwie osoby mi się naraziły
Oczywiście mam rozumieć, że to tak półserio piszesz, prawda? Taki żarcik?
Wawrzyń, jak chcesz żyć na tym forum w miłej atmosferze to bierz wszystko w duży nawias, i traktuj pół serio ; )
Oczywiście że żartuję. Gusta gustami, ale uważam że przerysowany Lang nie wymiótł nawet w połowie tak jak Waltz ; )
Ja do Waltza nic nie mam i tak samo jak fajnie, że dostał Globa, tak też fajnie będzie jak dostanie Oscara. Ja tylko nie mam jakoś takiej sympatii do "Inglourious Basterds" i też mnie ten film jakoś wielce nie zachwycił, więc stąd też głos na może gorsze aktorstwo, ale budzące jakoś moją większą sympatię i milsze skojarzenia
Krótka nota ode mnie co do wyników. Nie widziałem Bastardsów tak więc nie wypowiadam się co do zdominowania wyników przez ów twór Tarantino. Głosowałem na Avatara w najważniejszych kategoriach i tylko niektóre wyniki pokryły się z moimi. Dziwi mnie nagroda dla Dystryktu za zdjęcia, jeszcze bardziej wręcz skandalicznej decyzji nie pojmuję myzyki ze Slumdoga:P
Głosowałem na Langa, przyznaję się publicznie bez bicia. Snuffer wybacz:) Zajebista postać:P
Danus obejrz bastardów. Waltz naprawdę gra koncertowo . Zgadzam się, że kilka nagród dla bastardów chyba z rozpędu, ale ogólnie jest OK. Muzyka i zdjęcia istotnie z dupy, ale co tam Im mniej ludzi głosuje tym większe szanse na dziwaczne wyniki.
Gratulacje i podziękowania dla organizatorów, że im się chciało i że włożyli trochę pracy.
Wyżywać się nad poszczególnymi zwycięzcami nie będę Powiem tylko, że cieszy mnie brak wygranej Odlotu bo to masakryczne rozczarowanie i przeceniona bajka.
Powiem tylko, że cieszy mnie brak wygranej Odlotu bo to masakryczne rozczarowanie i przeceniona bajka.
Ja głosowałem na Odlot, lecz dodam- nie widziałem Walcu z Bashirem.
dlatego nie wysyłam głosów - zbyt wielu filmów nie widziałem ;]
Wyniki są, jakie są - z niektórymi można się nie zgodzić, innym grzech nie przytaknąć, specjalnych zastrzeżeń raczej nie mam. Sam nie brałem udziału, bo jeszcze jeden plebiscyt o tym samym i coś by we mnie pękło normalnie
Ale brawa za pociągnięcie tego do konca.
Szczerze mówiąc - jestem jak najbardziej zadowolony :)
W sumie reżyserkę dałbym Tarantino, muzykę Bękartom, plakat Dystryktowi, ale cała reszta... super ;)
I fajnie, że udało się Walcowi z Baszirem.
muzykę Bękartom
znaczy nagrodziłbyś składankę nieoryginalnych utworów? Brawo
znaczy nagrodziłbyś składankę nieoryginalnych utworów? Brawo :D
Dokładnie tak, co w tym dziwnego?
Przecież w nominacjach były Bękarty :P
jeśli nie wiesz co w tym dziwnego, to Ci nie wytłumaczę