wika
Witam.
Od pewnego czasu wraz z towarzyszką Melagneą i znanym z tutejszego forum towarzyszem Starkiem prowadzimy bloga. Blog jak to blog, przechodzi ciągłe zmiany (i przechodzić będzie), ale w tym miejscu wkraczacie Wy (czytelnicy, mniej lub bardziej regularni, oglądacze i osoby które przypadkiem trafiły na ten temat na forum:). Jakie jest wasze zdanie?
Czy wpisy są interesujące? Tematycznie smakowite?
Czy szata graficzna jest przyjazna, czytelna...estetyczna?
Czego brakuje? Czego jest nadmiar?
Konstruktywna (ostra) krytyka mile widziana:)
Na Opium zaglądam regularnie. Piszecie konkretnie i wpasowujecie się w konkretną niszę (fantastyka), dobra proporcja pomiędzy reckami a zapowiedziami (zwłaszcza dla mnie, wrodzone lenistwo nie pozwala mi na szukanie takich rodzynek jak np. 'Moon'). Aha: szata graficzna - przejrzysta i z przeproszeniem, zajebista.
EDIT
Nie wiem jak to jest, ale odnoszę wrażenie że za mało się reklamujecie. Z taką 'gikowską' :) tematyką spokojnie moglibyście zgromadzić stałą grupę komentatorów.
A ja się właśnie uczepię grafiki, gdyż zlewa mi się tło w połowie, jest zbyt czarne.
A poza tym, kochani, nie ma co ukrywać, że korekta leży - zdarzają się błędy w tytułach, są kłopoty z interpunkcją, literówki, czasami stylistyka... Do popracowania.
Dimuniku, śliczne
ale poza tym nie wiem co Ci powiedzieć - ostatnio każdy musi mieć bloga i mnie to trochę męczy
Na Opium zaglądam regularnie. Piszecie konkretnie i wpasowujecie się w konkretną niszę (fantastyka), dobra proporcja pomiędzy reckami a zapowiedziami...
Dzięki:)
Staramy się różnicować charakter wpisów, choć przez ostatnie parę tygodni był lekki zastój i pisała głównie Melagnea. Wkrótce to się zmieni.
A to nie to samo?;)
Ano nie... :)
Możesz rozwinąć? Tam po prostu jest czarne tło...
Wygląda to, jakby tekst był nagle ucięty... jakoś mi to nie pasuje...
A to nie to samo?;)
Nie. :) motywdrogi.pl ma tematykę gikowską, a tekstów na poziomie gimnazjalnym tam ze świecą szukać. :)
Za dużo grafomanii czy klikania?;)
za dużo kompa praca, forum, rozrywka, filmy, gry...a tu jeszcze następny cholernik musiał sobie bloga stworzyć
kiedyś się ludzie przy wódce spotykali i to starczyło za 50 blogów, a tera kogoś z domu wyciągnąć, to graniczy z cudem, bo przecież każdy jest zajęty...tworzeniem własnego bloga
ja nie mam bloga:)
to chodź na wódkę
Odczepcie się od blogów Niektórzy zakładali lata temu, jak mało ich było Mój co prawda kona powoli od pół roku, ale jest
osz, następna
Nie. :) motywdrogi.pl ma tematykę gikowską, a tekstów na poziomie gimnazjalnym tam ze świecą szukać. :)
No shit;)
Widzisz, z tą 'gikowską' tematyką jest dziwnie.
Jest motywdrogi.pl - piszą świetnie, ale babrzą się czasem w rzeczach tak hermetycznych, że nawet mi się odechciewa zagłębiać (po prostu: za dużo tam o komiksach).
Jest zakazanaplaneta.pl - wyciągają łapki po wszystko, od blockbusterów poprzez kiczowate duperele w stylu figurek po ambitne dziełka - a o wszystkim piszą fastfoodowym stylem (co nie powiem, ma swój urok).
Jest niezlekino.pl - 'profesjonalny blog filmowy' - szablonowa pisanina, po trochu wszystkiego...ale widać, że goście nie czują tematu i chyba ktoś z batem nad nimi stoi gdy wklepują nowe notki.
Pytanie: w którym miejscu nas znajdujesz?
Jaki kierunek obrać?
Prawda jest taka, że piszemy o tym co nas interesuje. Jeśli to do kogoś trafia, to super.
Jeśli nie, to powodów mogą być setki. Chciałbym poznać choć parę:)
Jest motywdrogi.pl - piszą świetnie, ale babrzą się czasem w rzeczach tak hermetycznych, że nawet mi się odechciewa zagłębiać (po prostu: za dużo tam o komiksach).
Mam identycznie. Do tego dodajmy że moja wiedza o komiksach to gdzieś tak poziom Kaczora Donalda i dwóch tomów Usagi Yojimbo, które mam w domu. :)
Widzę was raczej w okolicach motywu (niezlegokina nie znam w ogóle). Piszecie w jakimś tam nurcie (kino fantastyczne) od czasu do czasu odbijając w różne warte odbicia tematy (wpis o dokumencie Stanlyea bodajże).