wika
Mnie jeszzce w tym wszystkim jedna rzecz starsznie wkurza. Ustaliliśmy bowiem ponad wszelką wątpliwość, że żadna ze stron wojny w b. Jugosławii nie jest bez winy. Tymczasem inkryminowani są ciągle tylko Serbowie! Tak jak sądzenia w Hadze Milosevic czy Krstic, względnie ciągle poszukiwani Mladic i Karadzic... A dlaczego nikt się nie upomni o zbrodniarzy chorwackich, muzułmańskich czy bandytów z UCK? Kto rozliczy NATO z ich bandyckich ataków na Serbię? Kto pociagnie do odpowiezdialności żołnierzy ONZ bezczynnie przyglądających się czystkom etnicznym?
Czy nie uważacie że z Serbów zrobiono kozły ofiarne tej wojny?
Czy nie uważacie że z Serbów zrobiono kozły ofiarne tej wojny?
Zgadzam się w znanczej mierze, zresztą pisałem o tym wcześniej. Jednak nie ma podstaw, aby rozpaczać z powodu "cierpień" serbskich przywódców, którzy zasłużyli na takie traktowanie.
Rozumiem właśnie to co dokonało NATO w 1999 r. bezpardonowe ataki na cywilów, które tłumaczono pomyłkami pilotów W internecie były zdjęcia przedstawiające efekty tych nalotów, ale cenzura działa... (chociaz mamy wolność słowa buhahaha)
W internecie były zdjęcia przedstawiające efekty tych nalotów, ale cenzura działa...
Nie do końca rozumiem. Sądzisz, że siły NATO i ONZ celowo atakowały ludność cywilną w Jugosławii ?
W każdym razie specjalnie się takimi wydarzeniami nie przejmowały...
Nie do końca rozumiem. Sądzisz, że siły NATO i ONZ celowo atakowały ludność cywilną w Jugosławii ?
W każdym razie specjalnie się takimi wydarzeniami nie przejmowały...
Tak czy owak opinia publiczna nie dowie się JAKIE samoloty zrzuciły bomby. Bomby NATO zawsze trafiają w cel militarny.
Stuczeczność nallotów 96% mowi nam jasno że 4% pocisków i bomb trafiło w inne cele niż im wyznaczone... Ponadto trafinie w elektrownię oznacza śmierć jej pracowników, trafienie w most zaś śmierć pasażerów samochodów (chyba w jednym przypadku pasażerów pociągu). Tego statystyki NATO nie podają.
Stuczeczność nallotów 96% mowi nam jasno że 4% pocisków i bomb trafiło w inne cele niż im wyznaczone... Ponadto trafinie w elektrownię oznacza śmierć jej pracowników, trafienie w most zaś śmierć pasażerów samochodów (chyba w jednym przypadku pasażerów pociągu). Tego statystyki NATO nie podają.
Oczywiście Twoje statystyki pochodzą ze źródeł które podało NATO?
Tego statystyki NATO nie podają.
Wydaje mi się chyba oczywistym, że w trakcie ataków na cele militarne nie można wykluczyć ofiar wśród cywilów. Akcja zbrojna zawsze niesie duże ryzyko i trudno winić NATO za wszystkie "przypadkowe" ofiary. Inna sprawa, że wielu ofiar pewnie było można uniknąć. Zresztą jak zawsze.
trudno winić NATO za wszystkie "przypadkowe" ofiary
Jak to trudno? Jeśli nie NATO, to kogo mamy winić? Na litość boską, chyba nie Serbów??
Problem by został rozwiązany kiedy prasowy przedstawiciel NATO w Europie ogłośiłby wszem i wobec że niestety podczas bombardowania celów militarnych ucierpiały również niestety osoby cywilne. Powołano specjalną komisję która ustali kto ponosi winę za ten stan rzeczy. Pamiętacie jak Amerykański samolot zerwał linę na której zawieszony był wagonik kolejki linowej? Załogę ukarano "symbolicznie". :twisted:
Tak, pomimo iż wina była ewidentna. Piloci naruszyli wszelkie procedury. Latali za nisko i tam gdzie im nie było wolno. A jednak armia ich wybroniła... W dłuższej perspektywie może się okazać że gorzej na tym wyszli, niż gdyby ukarali winnych od razu i przykładnie.
Na życzenie Szanownego Ra zakładam wątek, kontynuujacy rozważania w temacie "Zmarł Slobodan Milosewic...".
Miłej dyskusji życzę.
Oczywiście Twoje statystyki pochodzą ze źródeł które podało NATO?
Tak dla podsumowania:
7.10. Although NATO has no independent means of verifying the number of civilian casualties, Human Rights Watch estimated in their report of February 2000 (available on the internet, address at Annex E) that there were only 90 incidents of collateral damage which involved fatalities. Moreover, about two thirds of the deaths they reported to be as a result of just 12 of these incidents. If this figure is correct, out of a total of some 10,500 strike sorties conducted by NATO forces, during the course of which some 23,600 pieces of ordnance were delivered, less than one percent of all missions led to unintended fatalities.
7.11. Human Rights Watch have estimated that between 488 and 527 Yugoslav civilians were killed as a result of NATO air strikes, far fewer than the (varying) estimates by the Yugoslav authorities, which range between 1200 and 5700. ?
Wracam do tematu jak widać po długim czasie. Zgadzam się z de Villarsem, że z Serbów zrobiono kozłów ofiarnych całego, ostatniego, konfliktu bałkańskiego. Oczywiście nie należy ich wybielać ale nie tylko oni mordowali.
Sprawa Kosowa jest wyjatkowym przykładem jak z Serbów uczyniono oprawców przez propagandę amerykańską która usprawiedliwiała swoje bombardowania. Wyolbrzymiono straty ludności albańskiej i represje które rzekomo na masową skale byli poddawani, nie mówiąc nic o mordach i represjach jakim była poddawana ludnośc serbska przez UCK.
Do tej pory nie mogę zrozumieć do końca czym kierowali się amerykanie atakując Serbię.....
Tym bardziej, że po tej imprezie obudzili się z Ręką w nocniku. Uczynili na kontynencie europejskim doskonałą bazę dla terrorystów finansowaną przez Iran i innych bogatych Panów w ręcznikach na głowach. Region ten teraz jest praktycznie przez nikogo nie kontrolowany po za UCK.
Po za tym uczynili wielką krzywdę dla Serbów, perspektywiczna dla nich utrata Kosowa była by tym samy co dla nas utrata Wielkopolski
Istniej jeszcze jeden negatywny aspekt bombardowań - użyto do nich pocisków do produkcji których użyto wzbogaconego Uranu....
Do tej pory nie mogę zrozumieć do końca czym kierowali się amerykanie atakując Serbię.....
Być może chodziło o to, żeby jakoś upokorzyć Rosję, której Serbia jest tradycyjnym i odwiecznym sprzymierzeńcem. Cała akcja przeciw Serbii utorowała drogę do obalenia władz prorosyjskich, i wprowadzenia ludzi sobie wygodnych. Ot, Pax Americana w praktyce...
Raczej z tym upokorzeniem bym nie przesadzał. Każdy konflikt jest znakomitym poligonem dla armii USA - po za tym nie nalerzy pomijać faktu, że w Stanach duzo do powiedzenia ma Looby przemysłu zbrojeniowego.
Każda wojenka czy zagrożenie to dla nich czysty interes.......... Smutne to ale prawdziwe.
Wracając do Bałkanów każde mieszanie się innych państw w ten regian nie pomaga wcale w stabilizacji. Upokorzeni Serbowie nigdy nie zaakceptują utraty Kosowa ani Czarnogóry. Faworyzowanie Albańczyków do niczego dobrego nie doprowadzi, tym bardziej że posiadają oni liczną mniejszość w Macedonii, Czarnogórze i Grecji - region Janiny. W przyszłości mozna wyobrazić co się stanie jeżeli Kosowo zostanie włączone do Albanii - wzrost separatyzmów we wspomnianych wcześniej regionach.............
zwracaj uwagę na błędy ortograficzne
Raczej z tym upokorzeniem bym nie przesadzał. Każdy konflikt jest znakomitym poligonem dla armii USA - po za tym nie nalerzy pomijać faktu, że w Stanach duzo do powiedzenia ma Looby przemysłu zbrojeniowego.
Wszystko to prawda i ja się z tym zgadazam, niemniej jednak to nie Chorwacja czy Słowenia, stały się obiektem nalotów! Słowenia szybciutko obrała kurs prozachodni, więc to wiele tłumaczy. Ale niech mi ktoś wyjasni, dlaczegóż to dyktatura Tudjmana była na tyle łatwa do zniesienia dla zachodu że nie wystepował przeciwko niej, a ze Slobodana Milosevicia zrobili kozła ofiarnego i wcielenie diabła? Co ciekawe, w czasie kiedy zaachód polował na Karadzicia, Milosevic nikomu jakoś nie przeszkadzał, i był z honorami przyjmowany na salonach... Dopiero kiedy tego pierwszego zabrakło, Milosevic przejął jego rolę czarnego charakteru. Ciekawe...
Co ciekawe, w czasie kiedy zaachód polował na Karadzicia, Milosevic nikomu jakoś nie przeszkadzał, i był z honorami przyjmowany na salonach...
No niestety, ale tak to bywa. Zachód ma interesy na Bałkanach, a zasada "divide et impera" nie jest mu obca...
Oczywiście, winy są po wszystkich stronach, nie tylko Serbów czy Chorwatów, ale także bosniackich muzułmanów, - ci dopiero zdołali pokazać się jako ofiary wswzystkich i wszystkiego, a w niczym nie ustepiowali przecież swoim przeciwnikom. Ale zgadzam się, że Chorwaci też uprawiali umiejetnie PR, no i stąd teraz tak odmienne postrzeganie ich i Serbów.
Istniej jeszcze jeden negatywny aspekt bombardowań - użyto do nich pocisków do produkcji których użyto wzbogaconego Uranu....
Spokojnie - to zubożony uran jest używany w pociskach, natomiast wzbogacony to raczej w głowicach atomowych.
Po trafieniu w cel takie pociski zostawiają toksyczny pył, na wdychanie którego narażeni są cywile oglądający efekty ataku lub służby usuwające zniszczenia.