wika
Na początek przypominam zasady:
1. Każdy podaje 10 ścieżek w kolejności od najbardziej ulubionej do najmniej, choć można też dowolnie wymienić, nie potrzeba wyjaśnień (ale jak kto chce się rozpisywać, to droga wolna). Jeśli ktoś nie potrafi pokusić się o tyle pozycji, to może wymienić ich pięć albo minimum 3. Pojedyńcze pozycje nie będą brane pod uwagę.
2. Wybieramy tylko ilustracje wydane pomiędzy 01.01 a 31.12.2008. Liczy się ich światowa premiera. Nie liczymy wznowień i reedycji, także wszelkie soundtracki pełne piosenek i składanki się nie liczą (the best of i takie tam). Bootlegi także nie są mile widziane, aczkolwiek partytury odrzucone zaliczam.
3. Plebiscyt trwa ile bedzie trzeba, choć termin koniec miesiąca będzie jak znalazł.
4. Punktacja - za każde pierwsze miejsce (obojętnie jak długa jest sama lista) jest 10 punktów; potem punkty maleją o oczko niżej, natomiast w listach z jedynie 5 pozycjami o 2 oczka. 5 punktów idzie za drugie miejsca w tych najkrótszych listach. Tak wybranych zostanie 5 ścieżek, które najczęściej się powtarzają -także kolejność podawanych ścieżek nie jest bez znaczenia.
5.Pomocne strony:
http://www.soundtrack.net/
http://www.soundtrackcollector.com/
http://www.moviemusic.com/search/ - trzeba wpisać rok w wyszukiwarce
6. Jak ktoś ma jakieś uwagi, to na priva, co by nie zaśmiecać tematu. Głosujemy od teraz do...końca miesiąca (choć w zależności od liczby chętnych termin może się wydłużyć).
Zapraszam do zabawy!
Dobrać 10 było stosunkowo łatwo. Gorzej było z uszeregowaniem... Do każdego dodaję linka do dobrego/fajnego utworu na jutubie lub wrzucie.
1. Bangkok Dangerous (Brian Tyler) - zabawne, numer1 to OST z filmu, którego nie widziałem. Nie jest to kompozycja na miarę Children of Dune, ale taki OST trafia się raz na kilka lat... Brian Tyler, Tyler Bates, Ramin Djawadi - wśród nowych kompozytorów zajmują moje podium.
2. Death Race (Paul Haslinger) - trochę za dużo gadanych utworków (choć głos Ian McShane ma niezły), ale świetny i charakterystyczny.
3. Body of Lies (Marc Streitenfeld) - tego też jeszcze nie widziałem. Intrygujące brzmienia, coś mi przypominają.
4. Iron Man (Ramin Djawadi) - kolejna świetna kompozycja tego gościa. Mr. Brooks, Prison Break, niedawno wyczaiłem, że maczał palce w Eqiulibrium, ale wciąż czekam na dzieło jego życia.
5. The Dark Knight (Hans Zimmer & James Newton Howard) - tu główne rozterki sprowadzają się do tego, że to bardziej remake niż nowy soundtrack. Niemniej nawet jeśli to udoskonalona wersja poprzedniego OST, jest to świetna kompozycja.
6. Kung Fu Panda (Hans Zimmer & John Powell) - tak naprawdę miejsce na liście ma za "Sacred Pool Of Tears" reszta soundtracku daje radę, ale ten jeden utwór totalnie miażdży.
7. Mongol (Tuomas Kantelinen) - co tu dużo mówić śpiewy gardłowe wymiatają i wreszcie ktoś je porządnie wykorzystał w soundtracku.
8. Doomsday (Tyler Bates) - Trochę pachnie brakiem czasu i czerpaniem z 300 tam gdzie brakło pomysłów, ale trzyma poziom.
9. Wanted (Danny Elfman) - Kilka naprawdę dobrych brzmień. No more, no less.
10. Tropic Thunder (OST i Score) - Tu miałem pewne rozterki. Kompozycja tylko w 2-3 miejscach zasługuje na uwagę, ale za to piosenkowy album jest bardzo dobry. Wiem, że takich miało nie być, ale te utwory są wykorzystane w filmie więc...
cóż, widzę, że nasze gusta znacznie się różnią - jak dla mnie połowa Twoich typów jest asłuchalna Co do Tropic to tylko score jestem w stanie zaliczyć ze swoimi typami jeszcze się trochę wstrzymam, a nóż mi się coś odmieni
Siła ludzkości ... Tym bardziej jestem ciekawy co obstawisz. W ogóle jakiś ruch w tym temacie byłby mile widziany. Może przegapiłem coś fajnego.
ja stawiam bardziej na starych wyjadaczy - zresztą w tym roku dość łatwo wybrałem top 10, choc też wszystkiego nie słyszałem, dlatego jeszcze się wstrzymam
1. Wall.e
2. Twilight (score)
3. Wanted
4. The Spiderwick Chronicles
5. The Other Boleyn Girl
6. Let the Right One In
7. Hellboy 2 The Golden Army
8. The Chronicles of Narnia: Prince Caspian
9. Burn After Reading
10. The Duchess
jak zwykle cisza w temacie - ja w sumie wrzucam już swoje typy, bo raczej nic się nie zmieni w najbliższym czasie.
01. The Happening – James Newton Howard
02. Frost/Nixon – Hans Zimmer
03. The Dark Knight – Hans Zimmer & James Newton Howard
04. Wanted – Danny Elfman
05. The Curious Case of Benjamin Button – Alexandre Desplat
06. Wall-E – Thomas Newman
07. Tabarly – Yann Tiersenn
08. Milk – Danny Elfman
09. Tropic Thunder – Theodore Shapiro
10. Revolutionary Road – Thomas Newman
Ja pasuje niestety, bo w tym roku przesluchalem wyjatkowo nieduza ilosc sciezek dzwiekowych.
przypominam o plebiscycie ja wiem, że macie to w dupie, ale może ktoś się jeszcze skusi?
A mogę podać jeden? Bo tylko jeden słyszałem w całości, TDK.
przy takiej ilości głosujących będę to musiał zaliczyć
A ja będę "super cool trendy" i podam jako typ soundtrack ze Slumdoga , prawdę mówiąc to jedyny ostatnio OST, jaki przesłuchałam w całości.
zaprawdy nie wiem czy liczyć Slumdoga - ale przy takiej frekwencji to chyba nawet owcę Dolly policzę
To dolicz tez ode mnie. ;) U mnie to tez jedyny ostatnio ost, jaki przesluchalem w calosci.
Tyci tyci update:
1) The Dark Knight
2) Slumdog Millionaire
ten Slumdog Wam w głowach namącił
1. TDK
2. Iron Man
Tyle słyszałem, a każdy głos na wagę złota, rajt? : )
zależy jaki
ten Slumdog Wam w głowach namącił :P
Dobre soundtracki tak maja. 8)
uważaj, przez Ciebie prawie naplułem na monitor
^ powiedział miłośnik wtórnego smęcenia z Buttona:)
ktoś jeszcze głosuje?
1. Slumdog Millionaire
2. The Dark Knight
3. The Curious Case of Benjamin Button
4. Wall-E
5. Milk
6. Iron Man
7. Revolutionary Road
8. Let the Right One In
9. Tropic Thunder
10. Wanted
that's the spirit! ale Milk jest dwa razy
Nie słyszałem za dużo OStów w tym roku, ale zagłosuję na te które słyszałem jeśli można:
1. Wall-E
2. TDK
Nie za dużo, ale przy takiej liczbie głosujących chyba każdy głos się liczy??
Eh, juz teraz golym okiem widac, ze wygra TDK, i to tylko dlatego, ze po ten score siegnelo najwiecej osob.
Jakuzzi mnie zmotywował
1) Slumdog Millionaire
2) Iron Man
Myślę, że ta dolegliwość (że TDK wszyscy widzieli) dotyczy nie tylko tego plebiscytu.
1. Frost/Nixon
2. Wall-E
3. Kung-Fu Panda
4. The Dark Knight
5. Slumdog Milionaire
6. Milk
7. Burn After Reading
8. Revolutionary Road
9. The Wrestler
10. Iron Man
sweet - poczekam jeszcze do niedzieli, a nóż widelec łyżka, ktoś wyjdzie z szafy jeszcze :>
Przyznaje bez bicia, ze rowniez w tym roku przesluchalem malo soundtrackow, i jakos ogolnie ciezko mi oceniac, zaznaczam wiec, ze poza pierwszymi trzema pozycjami, ktore uwazam za najlepsze w zeszlym roku i ktore postrzegam praktycznie jako rownorzedne, reszta jest ponumerowana tak, bo akurat tak mi przyszlo do glowy .
1. Slumdog Millionaire
2. Blindness
3. Wanted
4. The Happening
5. Iron Man
6. Revolutionary Road
7. Frost/Nixon
8. In Bruges
9. Defiance
10. Burn After Reading
I tyle ode mnie w tym temacie. Za rok postaram sie bardziej do tego przylozyc .
EDIT: Mef, zrobione .
dobrze, dzieci szczęścia - żury w składzie 1,5 osoby podliczyło wyniki i wyłoniło zwycięzców jako, że była to zdecydowanie najgorsza odsłona tej pseudo zabawy, to za rok macie wolne
aha, w związku z niektórymi głosami na pojedyńcze tytuły, punktacja w takich przypadkach została nieco uszczuplona, bo to by było bez sensu, żeby za taki świstek przyznawać najwyższą punktację. Eniłej...wyniszki (numerki w nawiasie odpowiadają liczbie głosów):
numero uno został bezapelacyjnie (bo nie było apelacji):
werble
samotna trąbka
łopoczący sztandar
Steve Marin wyciągający kopertę i czytający wynik:
The Damn Knight baj Hans Pokój i JNH i z wynikiem 45 pkt
miejsce drugie zajął - jako, że nikt nie słyszał niczego innego:
Slumdog zmilionerowany baj A&R Rahman, spółka Ind.i.e.e mit der 44 pkt
nie ma recki na KMF, to obrazka też nie będzie
podium zamyka Ścian-A baj Tomek Nowymen z 36 punkciorami
ten to z kolei ma aż nadto okładek, więc dałem tylko dwie, dla równowagi
reszta 10 przedstawia się następująco strasznie:
04. Ironic Man – 26 (6)
05. Łonted – 25 (5)
06. Zmrożony Nixon – 24 (3)
07. The Happe-ning-o-lucky, czyli co nas goni po polu – 17 (2)
08. Mleczko – 14 (3)
09. Road do Revolutionary – 14 (4)
10. Bendżamin Guzik i jego przypadłość – 14 (2)
i reszta głosów:
Kung Fu Muzyka – 13 (2)
Niebezpieczny Bangkok – 10 (1)
kurza Ślepota – 9 (1)
Śmiertelny wyścig ze śmiertelną muzyką – 9 (1)
Tłajlajt– 9 (1)
Let the Right Listen to It – 8 (2)
Ciałko kłamstw – 8 (1)
Wypalić po Przesłuchaniu – 7 (3)
The Spiderwick Cośtam – 7 (1)
Ta Inna Dziewka Boleyna – 6 (1)
Tropikalna Burza – 5 (3)
Mongol – 4 (1)
Koleś z rogami Dwa: Złota Armia – 4 (1)
Tabarly – 4 (1)
In Bruges (It's in Belgium) – 4 (1)
Dzień Dooma – 3 (1)
Defjancja – 3 (1)
Książe Kaspian czyta Kroniki z Narnii – 3 (1)
Mickey Rourke – 2 (1)
Han z cockiem – 2 (1)
Księżn(iczk)a – 1 (1)
i to tyle.
Oczywiście jak co roku, ślepa dziewczynka na chwilę odzyskała wzrok i wyciągnąła ten jeden jedyny los szczęścia. W tym roku zwycięzcą okazał się...
Steve Martin wychodzi na imprezę
Sztandar zostaje ściągnięty z masztu i powieszony do góry nogami
Trębacz nie czuje się dobrze i zostaje zastąpiony półnagą panienką, która trzyma kartonik z nr rundy
werble cichną
Beowulf
Beowulf wygrał wycieczkę autostopem na trasie: Brugia - Mińsk - Warszawa oraz nowe buty. O wszystko musi jednak zadbać sam.
Ale tu na zachętę:
to tyle - na żywo z forum KMF pisał do Was wujek Mefi!
Szkoda, że tak mało głosów. Zmobilizujmy się za rok ;].
Wycieczkę odbiorę jak wrócę z Kamczatki koleją transsyberyjską.