ďťż

wika

Jerzy Kawalerowicz odszedł w wieku 85 lat.


To wielka strata dla Polskiego Kina. Postać wybitna i niepowtarzalna!

To wielka strata dla Polskiego Kina. Postać wybitna i niepowtarzalna!
Zgodze sie z Toba. Ale dalej tkwi mi w pamieci ten mega gniot jakim jest Quo Vadis czy jak to sie pisze. Dziwie sie ze tak wybitny polski rezyser nakrecil takie gowno
no i pochowano człowieka - w sumie nie wiem czy jeszcze by coś nakręcił, ale jest to jednak ogromna strata


@mefisto: Trochę mnie zaskoczyłeś, że znasz i lubisz jego filmy. Przeczytaj mój tekst: http://www.movieforum.pl/viewtopic.php?t=6781

PS.Po żenującej pogawędce o "żywej głowie" i wypominaniu błędów gramatycznych komuś, kto od ponad dwudziestu lat nie pisał po polsku (2001), zniechęciłem się.
ale o co chodzi? - szczególnie z tym ps?
http://www.forum.film.org...der=asc&start=0

Mam juz odrestaurowane 2DVD z "2001-Odyseja Kosmiczna" i chcialem wam zdac relacje, ale odniechcialo mi sie z wami gadac. "Zyjaca glowa" to oczywiscie "The Thing".

http://www.forum.film.org.pl/viewtopic.php?t=2185&postdays=0&postorder=asc&start=0
Mam juz odrestaurowane 2DVD z "2001-Odyseja Kosmiczna" i chcialem wam zdac relacje, ale odniechcialo mi sie z wami gadac. "Zyjaca glowa" to oczywiscie "The Thing".

Trochę luzu i dystansu by się przydało..
Masz racje. Postaram sie. Ale wracajac do tematu:
Faraon na DVD: Ciesze sie, ze w koncu mamy w Polsce lepsze wydawnictwo.
Format obrazu jest doskonaly (nie maskowany) i dodatki przewyzszaja niemieckie, dwuplywowe wydawnictwo wielokroc. Np. tam na drugim krazku znajduje sie dokumentacja o starozytnym Egipcie, nie majaca absolutnie nic wspolnego z filmem i jego realizacja, nie wspominajac juz o tworcach. Tak trzymac.

Mam juz odrestaurowane 2DVD z "2001-Odyseja Kosmiczna" i chcialem wam zdac relacje, ale odniechcialo mi sie z wami gadac. "Zyjaca glowa" to oczywiscie "The Thing".

hmmm...czekam na relację, może się odniechęcisz ale nadal nie wiem o co chodzi z tym
wypominaniu błędów gramatycznych komuś, kto od ponad dwudziestu lat nie pisał po polsku

A co do Faraona - ile takie wydanko? Nawet nie sądziłem, że wydadzą to w końcu jakoś sensownie. Skoro mówisz, że jest wypas, to nic tylko się do sklepu przejść
Eltopo zdziwił się, że najpierw się z niego śmiałeś w moim temacie o Odysei Kosmicznej, a teraz cenisz reżysera, którego on również lubi. I nie może się nadziwić, że ktoś taki lubi Kawalerowicza..Uff..:) Dobry ze mnie translator?
o lol skoro zrozumiałem, to znaczy, że dobry
naprawdę Eltopo - wrzuć na luz
Postaram sie.

Jesli chsesz kupic polskie wydanie Faraona, to zwroc uwage, ze istnieja dwie wersje DVD, czarna i brozowa. Moje porownanie dotyczy tylko tej czarnej.


Co do 2001, to zapraszam potem do wlasciwego tematu.
dzięki - będę szukał czarnej, bo wygląda naprawdę apetycznie, a Faraon zasługuje na jak najlepsze wydanie
No w sklepach raczej nie znajdziesz.
czemu? wala się na półkach trochę filmów z tej czarnej edycji - może będę miał tzw lucky luke'a
Ja myślę, że to nie o tej "czarnej edycji" myślisz, ale mogę się mylić oczywiście.

Bo to, co jest na zdjęciu, to staruteńkie wydanie Best Filmu - okładka sugeruje, że była przygotowywana pod tzw. "szklane" pudełko (jewel case). Musiałbyś mieć sporego farta.

Chociaż czasem owszem - bywają nowsze edycje z prawie takimi samymi okładkami, ale w amarayach, jednak dawno temu Best Film stopniowo zaczął "wymieniać" okładki, więc szukaj...

EDIT: Nie, może jednak nie będzie to aż tak trudne, bo to seria "Kultowe filmy polskie", a te wydania faktycznie się jeszcze poniewierają.
pytanko do znawców - które wydanko lepiej kupić
to:
http://www.allegro.pl/ite...nik]_folia.html
czy to:
http://www.allegro.pl/item316330844_faraon.html

to właściwie to samo, ale ten drugi jest w jakimś starym pudełku (nie pamiętam nazwy), których używają (używały?) wypożyczalnie - w dodatku pisze, że to pudełko jest porysowane. Z kolei ten pierwszy trzeba czekać na wysyłkę i jest drożej. Rady porady?
To drugie pudełko to tzw. jewelcase. W razie uszkodzenia (a już ponoć jest porysowane), będziesz miał kłopot ze znalezieniem takiego aby wymienić.

EDIT: I to wcale nie wypożyczalnie używały takich, tylko po prostu w takich pudełkach wydawał kiedyś ITI i BestFilm.
Rozmowa o pudełkach w temacie "Zmarł Jerzy Kawalerowicz" - gdzie Don Vito by zgładzić offtop?
W sumie racja.

To drugie pudełko to tzw. jewelcase. W razie uszkodzenia (a już ponoć jest porysowane), będziesz miał kłopot ze znalezieniem takiego aby wymienić.

ah właśnie, jewel - ja się bardziej martwię o to, jak mi się to wpasuje, bo z tego co pamiętam te pudełka są dość ciężkie i nieporadne - ale kusi mnie ten odbiór osobisty
EDIT: ale takie pudełka posiadały ońgiś wypożyczalnie w skali masowej - stąd tak zapamiętałem

Mierzwiaczku - zauważ, że w tym temacie zaczęła się rozmowa o wydaniu dvd Faraona i w tym się skończy

Rozmowa o pudełkach w temacie "Zmarł Jerzy Kawalerowicz" - gdzie Don Vito by zgładzić offtop?

Na miejscu

To nie temat o pudełkach

Mefi: wpasuje? Do czego?

Ciężkie? Nieeeee, skąd ten pogląd?
do kolekcji
a ciężkie w porównaniu do zwykłych pudełek z tego co pamiętam - zresztą co za różnica: ja się pytam które bardziej warto kupić
no i zakupiłem jewela
w sumie ładna wersja - film wszak odrestaurowany średnio (sporo brudów i zanieczyszczeń), ale warto było - szczególnie, że dodatki wyglądają ciekawie

Masz racje. Postaram sie. Ale wracajac do tematu:
Faraon na DVD: Ciesze sie, ze w koncu mamy w Polsce lepsze wydawnictwo.
Format obrazu jest doskonaly (nie maskowany) i dodatki przewyzszaja niemieckie, dwuplywowe wydawnictwo wielokroc. Np. tam na drugim krazku znajduje sie dokumentacja o starozytnym Egipcie, nie majaca absolutnie nic wspolnego z filmem i jego realizacja, nie wspominajac juz o tworcach. Tak trzymac.


ok, ok - obejrzałem w pełni i czuję niesmak. Dlaczego?
Samo wydanko jest ładne, ale
a) film nie został jednak należycie odrestaurowany - dźwięk jest w porządku, a kolory żywe, ale brudów i zanieczyszczeń jest po prostu za dużo i są zbyt widoczne.
b) FILM JEST WERSJĄ POCIĘTĄ!!!! Na pudełku jak byk widnieje 184 minuty, ale jakież było moje zdziwienie, gdy napis Koniec ukazał się po ledwie 2 godz. 25 min. WTF???
Czy to za sprawą dokumentów tu wciśniętych? Jeśli tak, to dystrybutor dał dupy na całego. Absolutnie odradzam kupowanie czarnego wydania.
Czy ktoś ma wydanie białe? Tam też film jest krótszy niż być powinien?

w ogóle proponuję wydzielić to do działu dvd jeśli można
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •