ďťż

wika

Witam.
Chciałbym rozpocząć na forum temat dość newralgiczny dla wielu, ale myślę, że równie pasjonujący.
Być może uda mi się zachęcić Was drodzy forumowicze do dyskusji na ten temat, bo przyznam się szczerze oprócz kilku publikacji na ten temat, zagadnienie to objęte jest w Kraju dość sporym milczeniem. Pewnie dlatego, że jest w dużym stopniu niewygodny dla polskich historyków.
Chciałbym zacząć od rewelacji jakie opublikował w latach 90-tych niemiecki historyk Feodrowitz. Pisał on m. in., że aresztowanie "Grota" nastąpiło w wyniku nieporozumień między Abwehrą a Gestapo. Poza tym dowodzi on, że Rowecki był zasypany z kilku poważnych źródeł. Agentem Wydziału IV miał być ponoć "pułkownik z Komendy Głównej AK". Czy zetknęliście się z takim twierdzeniem wcześniej?
Dodam jeszcze tylko, że celem tego tematu jest omówienie także innych, znanych Wam przypadków zdrady, jeśli więc podany przeze mnie przykład nic Wam nie mówi, możecie oczywiscie opisać inne tego typu przypadki.

Pozdrawiam.

[ Dodano: Sro Sty 04, 2006 5:59 pm ]


To, że "Grot" i inni członkowie KG AK byli całkowicie rozpracowani przez Gestapo i Abwehrę nie jest żadną nowością. Również w polskich publikacjach jest o tym mowa. Jednak samo rozpracowanie poszczególnych osób nie gwarantowało sukcesu. Należało jeszcze odszukać te osoby, a to już była trudniejsza sprawa. Teoria o zdrajcy w samej KG także jest dość popularna, tylko jeszcze nigdzie się nie spotkałem się ze wskazaniem na konkretną postać. Jeżeli chodzi o tworzenie legionu antykomunistycznego to jego zaczątki chciano stworzyć w obozie Sachsenhausen i dowodzenie przekazać w ręce Roweckiego. Natomiast jako jeden z powodów zamordowania generała, podaję się to, że właśnie odmówił dowodzenia tym legionem.
Według innych źródeł, gen. Roweckiego, w ręce hitlerowców wydał młody oficer AK Ludwik Kalkstein. Podobno, do współpracy namówiono go bez użycia tortur! Kalkstein, najpierw sam rozpoczął współpracę z Gestapo, a potem namówił na to samo swoją narzeczoną oraz szwagra. Kolaboranci wydali w ręce okupanta kilkadziesiąt członków ruchu oporu, a wśród nich (nieudowodniono tego do końca) samego komendanta głównego Armii krajowej.

Według innych źródeł, gen. Roweckiego, w ręce hitlerowców wydał młody oficer AK Ludwik Kalkstein. Podobno, do współpracy namówiono go bez użycia tortur! .
Mniej więcej. Pokazano mu torturowanego ojca i zapowiedziano, że to samo zrobi sie z matką.



Mniej więcej. Pokazano mu torturowanego ojca i zapowiedziano, że to samo zrobi sie z matką.

Znalazłem coś interesującego na temat żony Ludwika Kalksteina:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Blanka_Kaczorowska

Kolaboranci wydali w ręce okupanta kilkadziesiąt członków ruchu oporu, a wśród nich (nieudowodniono tego do końca) samego komendanta głównego Armii krajowej.

Istnieje również teoria, że gen. Roweckiego wytawili hitlerowcom komuniści. Oczywiście, to tylko teoria.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •