ďťż

wika

ja się za to czepnę strony technicznej - nie wiem jak innym, ale mnie się powoli przejadają te nieruchome tła


Masz na mysli te z boku tekstu? Szczerze mowiac ja tez nie moge sie do tego przyzwyczaic. Tekstu Desa o Buttonie do dzis nie dalem rady przeczytac przez te wielkie slepia, mimo iz podchodzilem do niego kilkukrotnie (serio).

Masz na mysli te z boku tekstu?

tak, dokładnie - choć w sumie mi nie chodzi o brak czytelności przez to, ale po prostu co za dużo to niezdrowo; kiedyś to było w paru reckach, do niektórych nawet bardzo pasowało, a teraz pojawia się w każdej i zaczyna drażnić
O ile zgadzam się, że w recenzji Benjamina Buttona te twarze po obu stronach były irytujące, tak moim zdaniem w tekście o Dexterze (i w większości przypadków) wygląda to ładnie. Powinny zostać tła.




kiedyś to było w paru reckach, do niektórych nawet bardzo pasowało, a teraz pojawia się w każdej i zaczyna drażnić

aha, czyli lepiej bez tła, ze zdjęciami tylko wklejonymi w tekst?
Najlepiej sam tekst bez zdjęć, z akapitów też można zrezygnować.

A na serio - może wrzucić w temacie ankietę? Z jednej strony część osób narzeka na to, że strona wygląda biednie (a przynajmniej jakiś czas temu były takie głosy), a z drugiej, kiedy zaczyna się coś zmieniać, też jest źle. Ja z teł nie będę rezygnował, chyba że dosięgnie mnie miażdżąca krytyka większości czytelników, na co jak na razie nic nie wskazuje.
Ja jestem za Ciuńkiem - uważam, że to urozmaica stronę i powoduje, że recki ładniej wyglądają. Nie będę się kłócił o dobór zdjęć do tego rodzaju obróbek, bo może to kwestia 'odpowiedniego' doboru, który nie będzie nikomu przeszkadzał (choć nie mam nic przeciwko obróbce Dasa do Bena Guzika), ale ankieta będzie chyba bardzo rozsądnym wyjściem.
ankieta jest.
od siebie dodam, że mi sie taka grafika w tle podoba, przynajmniej nie wygląda to tak jak na setkach innych serwisów i nie jest przy tym niefunkcjonalne.
no ale czekamy na głosy pozostałych.

Crov, to ja niechcący przeniosłem i nie wiedziałem jak z powrotem przenieść odpowiedź na swoje miejsce

aha, czyli lepiej bez tła, ze zdjęciami tylko wklejonymi w tekst?

Dokladnie. Recenzja nie powinna wygladac jak choinka, bo to naprawde rozprasza.

Z tym, że pojawiały się przecież głosy (niekoniecznie na forum), że nasze teksty są graficznie ubogie. Nigdy nie da się zadowolić wszystkich, trzeba więc zadowolić większość, albo chociaż spróbować , mnie się po prostu wydaje, że to jest pewien krok naprzód, nie bądźmy takimi konserwatystami .
urozmaicone tlo, od czasu do czasu, w przypadku wielkich produkcji tudziez mniej standardowych formalnie tekstow - ok. ale nie non stop. podpisuje sie pod jakuzzim. co za duzo, to niezdrowo.

Z tym, że pojawiały się przecież głosy (niekoniecznie na forum), że nasze teksty są graficznie ubogie.

Nigdy nie slyszalem takich glosow. Ze za duze, bo niepodzielone akapitami kolumny tesktu sa, to np. slyszalem pod adresem recenzji. Ze kolumny sa za szerokie. Ale z grafiki nic.


mnie się po prostu wydaje, że to jest pewien krok naprzód, nie bądźmy takimi konserwatystami

To nie jest krok naprzod. Spojrz na takie strony, jak Esensja, Stopklatka czy Filmweb. Czy tamtejsze recenzje ozdabiane sa nadmiernie grafika? Nie. Niektore portale nawet zdjec nie stosuja w recenzjach. Konserwatyzm nie ma tutaj nic do rzeczy. Zawsze powtarzalem, ze internet to nie miejsce na konserwatyzm.
przede wszystkim teksty ma sie dobrze czytac; grafika pelni role sluzebna wobec tekstu. wrzucane co jeden duzy akapit zdjecia urozmaicaja tekst, pozwalaja gdzies zaczepic wzrok (lepiej niz w przypadku "nagiego", pozbawionego fot, tekstu); ale kiedy mam wielkie twarze blanchett i pitta w tle, to, co powinno byc dodatkiem, zaczyna dominowac nad tekstem. rozprasza.


Nigdy nie slyszalem takich glosow. Ze za duze, bo niepodzielone akapitami kolumny tesktu sa, to np. slyszalem pod adresem recenzji. Ze kolumny sa za szerokie. Ale z grafiki nic.


A żeby rzucić przykładem - Dux jakiś czas temu pisał na listserverze o kilku listach, które dostał od czytelników. Było tam między innymi o tym. Mam nadzieję, że nic nie pomyliłem .

Nie wiem, mi tam się to podoba i mnie nie rozprasza. No ale poczekajmy na tę ankietę.
Zagłosowałem na opcję nr 2. Od początku przyklasnąłem (w swoich myślach) tego typu grafice, uznając przy tym, że to jeden ze znaków rozpoznawczych recenzji KMF-u. Zwłaszcza że te tła (tais-toi! ) są pomysłowo zrobione i ładnie komponują się z tekstem. Jasne, że co za dużo, to niezdrowo, ale na razie jest w porządku, nie dajcie się zwariować malkontentom.

A ślepia w tekście o BB są faktycznie nieznośne. Rozumiem pomysł i możliwości, jakie dały plakaty (to ten sam patent z połówkami twarzy czy masek, jak w przypadku "Transformerów"), ale otwierając ten tekst, czuję się przytłoczony, stłamszony i sterroryzowany psychicznie. Osobiście nie znoszę maksymalnych zbliżeń twarzy; była taka reklama jakichś tabletek przeciwbólowych, w której cały czas gadała nawiedzona babka, a jej ryj maksymalnie wypełniał ekran. Chciałem strzelać do telewizora, byleby to coś znikło i nie podglądało mnie.
first principles. simplicity... read marcus aurelius!
spoko, z Guzikiem to był mały eksperyment, nie mam zamiaru do tego typu formy graficznej wracać, bo jednak wole zwykle czarne tlo, 2 zdjecia i tyle
Nieruchome tła są ok, rzeczywiście jakoś identyfikują Waszą stronę (szczególnie przy braku jedności graficznej między bardzo różnie kolorystycznie oprawionymi recenzjami a niepodobną do nich stroną główną). Powiem więcej: albo wszystkie powinny być nieruchome, albo żadne. A nie "co jakiś czas, ale co za dużo to niezdrowo". W ten sposób się nie buduje jednolitości strony. Problem stanowi wyłącznie to, co ewentualnie znajdzie się po bokach. Rzeczywiście grafiki tak agresywne jak w przypadku "Buttona" są problematyczne (choć pomysł fajny). Natomiast narzekanie w przypadku opraw tak łagodnym i minimalistycznych jak w przypadku "Dextera" to zwykłe malkontenctwo. Nie dajcie się zwariować, dalej oprawiajcie strony w ten sposób (wszystkie konsekwentnie!) i tylko uważajcie, żeby grafiki nie były zbyt przytłaczające. Prostota -- TAK! Ale prostotę można różnie budować. Wybraliście taki model, trzymajcie się go, byle z wyczuciem.
głos rozsądku, bracie!
Ja mam podobne zdanie co Negrin, grafika tak, ale dobrze dobrana, tak żeby nie rozpraszała. Dexter , Button nieok
Wypada przyklasnąć Negrinowi, ankieta na razie również to potwierdza .

Artemis - odezwała się ta, co stoi zawsze na straży prostoty .
Dla mnie zawsze te obróbki z grafiką w tle się podobały, ale w małych ilościach - podkreślają w jakiś sposób, że mamy do czynienia z jakimś ciekawym filmem. Takie obróbki nie pasują imho do wszystkich tekstów, a kiedy będą we wszystkich, to straci to coś ze swojej unikatowości. Czy naprawdę musimy wszystko przesadnie komplikować? Czy każdy możliwy tekst o jakimś nawet najbardziej syfiastym filmie musi być uatrakcyjniony jakąś grafiką w tle? Moim zdaniem grafika w tle jest ok, ale tylko w określonych przypadkach, przy tekstach, w których ma to jakieś uzasadnienie. Ale i tak pewnie nikogo nie przekonam, patrząc na wyniki ankiety .

podkreślają w jakiś sposób, że mamy do czynienia z jakimś ciekawym filmem.

Diabel ubiera sie u Prady .
Mam zrobic liste? :>

A nie "co jakiś czas, ale co za dużo to niezdrowo". W ten sposób się nie buduje jednolitości strony.
obcas czy smuga krwi przecza jednolitosci strony? przez kmf przeszlo wielu htmlowcow, strona sie przez lata zmieniala, ale mimo to, patrzac nawet na najstarsze teksty, ja widze jakis wspolny mianownik. wiec to nie jest tylko kwestia czarnego tla, choc mi czarne tlo plus verdana najbardziej odpowiada.


Wybraliście taki model, trzymajcie się go, byle z wyczuciem.
kto wybral??


choc mi czarne tlo plus verdana najbardziej odpowiada.


Ale wielu czytelnikom nie . To również Dux cytował na listserverze, przy okazji listów od czytelników.

Tekstu Desa o Buttonie do dzis nie dalem rady przeczytac przez te wielkie slepia, mimo iz podchodzilem do niego kilkukrotnie (serio).

ukłon w Twoją stronę, Jaku
http://film.org.pl/prace/...na_buttona.html

yes we can!
Jako zwolennik prostoty, wybrałem opcję pierwszą. Przecież to tekst jest najważniejszy i jeśli jest dobry, to nie potrzebuje wymyślnej oprawy graficznej. A jeśli jest słaby, to nie pomoże mu ona. Ale również jako osoba zgodna, nie zrezygnuję z czytania tekstów na stronie, jeśli zdecydujecie się używać grafiki w tle, byle nie wyglądało to tak jak w recenzji Buttona.
zdecydowanie czarne tło, tekst na biało i jakieś obrazki z kultowymi podpisami, świadczącymi o poczuciu humoru (badź jego braku) recenzenta.

albo nie!

żyjemy w XXI wieku, prawda? 3D rządzi. proponuje zatem tworzyć 3D recki - gdzieś w narożniku tkwiłby zestaw strzałek z oznaczeniem każdej osi (X, Y, Z) i jeżeli na przykład dana osoba chciałaby czytać recke w poziomie po osi Z, nic trudnego - manipuluje strzałką i gotowe. można by tez pomyśleć nad dodaniem w tle jakichś animacji (recka dotyczy Terminatora 2, to w tle jakieś iskry, kadzie z lawą - że niby odlewania).
ja akurat nie lubie podpisow pod zdjeciami (chociaz wiem ze nie zawsze musi to byc wies z esensji), ale poza tym - mental dobrze prawi.

jest 8:9, damy rade!


ty sie za bardzo przejmujesz "wieloma czytelnikami":). "czytelnicy" przyzwyczajeni sa do filmwebowo-stopklatkowego syfu, latajacych banerkow, wysadzajacych glosniki reklam i tego typu dodatkow (ilosc syfu swiadczy o wielkosci strony, a, jak wiadomo, im wiecej, tym lepiej!).
Nieprawda. Fakt, że duże, niegustowne strony mają dużo bannerów, nie oznacza, że gustowna strona musi być pusta. Szczerze mówiąc, to co zrobiłem z "My Blueberry Nights", wydaje mi się dość gustowne, a przy tym dość skromne. Przy czym naturalnie to nie mój problem :)



Z tego co pamiętam, to recenzentka miała masę argumentów ku temu, że film jest ciekawy.


Ooo, ja Ci potrafię zargumentować, że taka obróbka pasowałaby do filmu Uwe Bolla. Co, nie będę miał racji? Przecież wszystko jest subiektywne.


A Ty się nimi za mało przejmujesz ;).
nieprawda. ja po prostu nie przejmuje sie liczbami. moja troska o czytelnika ogranicza sie do tego, ze staram sie pisac jak najlepiej, i zawsze o rzeczach, ktore mi wydaja sie ciekawe. dla mnie idealny recenzent to taki, ktory zaraza czytelnika filmem - sprawia, ze czytelnik natychmiast chce film obejrzec, jesli go juz zna, powtorzyc, pogadac z kumplem, posluchac muzyki, obejrzec teledysk. (tak na mnie dziala np. lukasz orbitowski, jego teksty w nowej fantastyce. podobnie na tym forum funkcjonuje towarzysz bartek).
edit: ja nie pisze o tym, co publicznosc uwaza za ciekawe. inicjatywa wychodzi ode mnie: pisze o tym, o czym ja chce. czytelnik moze to podchwycic albo i nie. to juz inna sprawa. ale to ja jestem strona aktywna, to ja decyduje, co zostanie napisane. jasne, ze fajnie, jak kontakt z czytelnikiem jest. ale wszystko zaczyna sie ode mnie.


To czytelnicy stanowią o naszej stronie - bez niej bylibyśmy bandą idiotów piszących dla siebie :D. Oczywiście trochę uogólniam, ale prawda jest taka, że nie znamy naszego targetu, nigdy go pewnie do końca nie poznamy, więc według mnie warto się tym przejąć.
skoro i tak nie poznamy naszego targetu... po prostu piszmy tak, jak nam sie podoba i o tym, o czym chcemy. ilu mamy czytelnikow, w ilu do nas pisze? reprezentacja zadna.

P.S. Propozycja Negrina wygląda całkiem przyzwoicie, ale czy takie coś przeszłoby na jasnych tłach, jak w "Spotkaniu"? Pytam się, bo nie wiem :).
Pytasz, masz (wersja 2-minutowa, nie jest idealna):



na razie jest w porządku, nie dajcie się zwariować malkontentom.

O jakich malkontentach mowisz?


A ślepia w tekście o BB są faktycznie nieznośne. Rozumiem pomysł i możliwości, jakie dały plakaty (to ten sam patent z połówkami twarzy czy masek, jak w przypadku "Transformerów"), ale otwierając ten tekst, czuję się przytłoczony, stłamszony i sterroryzowany psychicznie.

Otoz to. ;)

exactly. bardziej subtelnie a nie oczo-jebnie po bokach. te zmiany u buttona zdecydowanie na plus!

O jakich malkontentach mówisz? – zapytał podejrzliwie Jakuzzi. O potencjalnych. ;-) Takich, którzy już niemal założyli "bractwo" domagające się oprawienia każdego tekstu w grafikę w tle. Jest dobrze, stylowo i ze smakiem, nie trzeba tego na siłę komplikować.
Jeszcze jedna rzecz bym podszlifowal u tego Buttona (zaraz mi ktos zarzuci malkontenctwo, ale guzik mnie to obchodzi;): czy recka (podejrzewam, ze to przez screeny) nie moglaby byc lzejsza? Bo u mnie wszystko 'plywa', jak zjezdzam suwakiem na dol. Z drugiej strony mam niepierwszej swiezosci procesor, wiec to moze i troche jego wina. ;)

nie wiem o co chodzi. u mnie jest gites i na 3 innych średnionowych kompach też. znaczy się twój Pentium I się przegrzewa
Artemis - nigdzie nie napisałem o jakości tekstów pisanych. Dopowiadasz sobie, akurat z tym, co napisałaś zgadzam się w całej rozciągłości. I ja również nie piszę o liczbach, a o ogóle - to, że nie piszą nie znaczy, że ich nie ma.

Karol - następny... W którym miejscu napisałem, że chodzi mi o czytelnika, który domaga się efektów świetlnych miast dobrej recenzji? Chodziło mi oczywiście o to, że grafika ta ma uatrakcyjnić recenzję, nie ją przesłonić. Dobrze podana grafika (moim zdaniem poza Buttonem i lekko Blueberry cała reszta jest jak najbardziej w porządku) jest w stanie poprawić wartość estetyczną tekstu, o merytorykę niech się martwi autor. Co w tym złego? Wersja Negrina pokazuje, że się da połączyć obie strony - jestem za.

A propo celu pisania - mamy po prostu jednak różne podejścia. Ja jak chcę napisać coś dla swojej satysfakcji, to piszę gigantyczne eseje na nasz listserver. Pisząc dla czytelnika, którego nie znam, staram się zrobić to najlepiej jak się da, poukładać myśli, ułożyć stylistycznie, poprawić przekaz, uwydatnić niektóre aspekty - dokładnie to, o czym napisała Artemis.

P.S. Rozumiem, że moja propozycja ankiety na głównej przepadła w zarodku?

Im czarniej, tym lepiej. :)
Czarniej, ale nie czarno :) Dobra, grunt, że już jest wszystko jasne. To znaczy chciałem powiedzieć: ciemne :P

nie wiem o co chodzi. u mnie jest gites i na 3 innych średnionowych kompach też. znaczy się twój Pentium I się przegrzewa 8)

Moze byc. ;) Ale kurcze, na serio nikomu sie tekst w tej recce nie 'zalamuje' podczas zjezdzania suwakiem na dol? Dla porownania przy tekscie o Dexterze wszystko u mnie smiga plynnie.

Artemis - nigdzie nie napisałem o jakości tekstów pisanych. Dopowiadasz sobie, akurat z tym, co napisałaś zgadzam się w całej rozciągłości. I ja również nie piszę o liczbach, a o ogóle - to, że nie piszą nie znaczy, że ich nie ma.
dobrze. wiec - o co ci chodzilo?


Wersja Negrina pokazuje, że się da połączyć obie strony - jestem za.
a mi sie to akurat caly czas nie podoba - zbyt duzo kombinowania. nie ma jak czarne tlo:)


Pisząc dla czytelnika, którego nie znam, staram się zrobić to najlepiej jak się da, poukładać myśli, ułożyć stylistycznie,
ty masz inne podejscie do definicji "satysfakcji", ot, tak powiem:)


P.S. Rozumiem, że moja propozycja ankiety na głównej przepadła w zarodku?
tak:)


Wersja Negrina pokazuje, że się da połączyć obie strony - jestem za.
a mi sie to akurat caly czas nie podoba - zbyt duzo kombinowania. nie ma jak czarne tlo:)
Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził :)

Powiem Wam tak: znacie już tendencje -- oczywiście jest pół na pół. Tego się moźna było spodziewać. Teraz się pogłówcie na łamach klubu, do czego Wam bliżej. Do czytelników zbytnio się nie módlcie, bo zawsze będzie tak, że jeden by wolał to, a drugi dokładną odwrotność. Natomiast warto słuchać, co mówią, bo a nuż czasem się trafi na ciekawą opinię. Tylko na niebiosa, nie róbcie w tej sprawie ankiety :)
Aha, jezeli ktos chcialby wiedziec (a podejrzewam, ze takich osob jest multum:) jakie modele obrobek sposrod tych, ktore pojawialy sie na naszej stronie, sa moim zdaniem najfajniesze, bo najbardziej przejrzyste, oto one:

http://www.film.org.pl/pr...ade_center.html
http://www.film.org.pl/pr...n_splendor.html

A tuz po nich kmf-owy klasyk, czyli:

http://www.film.org.pl/prace/zodiak.html
nostalgia to mile uczucie:)
Dobra, ja odpuszczam .
Pomysły Negrina na "złagodzenie" tła - pierwsza klasa.

A teraz jeszcze słówko o obróbkach - ja myślę zero-jedynkowo: albo robimy nieruchome tło we wszystkim, albo w niczym i tu ponownie zgadzam się z Negrinem.

Na początek parafraza:

Na początek parafraza:


poza tym - to nie jest parafraza:)

Mniejsza z tym, ładnie brzmi
Od razu widać, że bez korekty bym zginął


kolejny raz: ale czemu? negrin twierdzi, ze to ujednolici strone.

Moje zdanie jest całkowicie identyczne - według mnie to ujednolica stronę, według Ciebie nie. Ja nie przekonam Ciebie, Ty nie przekonasz mnie i tak już raczej zostanie.
widzę, że temat błyskawicznie się rozrósł, ale nawet nie zamierzam go czytać, skoro rozmówcy nie zechcieli przeczytać ze zrozumieniem mojego posta

Patrząc na dyskusję o "Wątpliwości", widzę, że nie zdecydowaliście się jednak na stonowanie (tj. przyciemnienie) grafiki na marginesach. Aua.
Na dodatek tekst gorzej się czyta jak dwie wielkie twarze cały czas się na ciebie gapią
To znaczy ja już wcześniej pisałem, że sam koncept, ten sam co np. przy "Buttonie" mi się bardzo podoba, tylko że tło nie może konkurować z tekstem. Nie może być równie jasne co tekst.
akurat jeśli już mówimy o Doubt, to ja bym tam zobaczył twarze Beo i Ciunka zrobione tak jak teraz Hoffmana i Streep

Patrząc na dyskusję o "Wątpliwości", widzę, że nie zdecydowaliście się jednak na stonowanie (tj. przyciemnienie) grafiki na marginesach. Aua.

Może masz jasność ustawioną wyżej niż ja? Ale zrobi się, przyciemnię jeszcze bardziej.

akurat jeśli już mówimy o Doubt, to ja bym tam zobaczył twarze Beo i Ciunka zrobione tak jak teraz Hoffmana i Streep

Wtedy ludzie zwątpią w sens czytania tekstu .
Ja bym raczej zamiast zmieniać tła zabrał się za napisanie kodu od początku do końca na nowo...

Część techniczna jest archaiczna (HTML 4.01 transitional) to jeszcze nawet tego standardu nie trzyma... http://validator.w3.org/ - walidator pokazuje 73 errory na samej stronie głównej...

A co do kolorystyki chyba już kiedyś pisałem o tym, żadna szanująca się większa strona nie ma czarnego tła i białych liter bo taki układ najzwyczajniej w świecie męczy oczy... Tylko jasne (białe, szare, pastelowe) tło + ciemne napisy. Czy ktoś widział aby onety, wp, interie miały czarne tło?

A co do kolorystyki chyba już kiedyś pisałem o tym, żadna szanująca się większa strona nie ma czarnego tła i białych liter bo taki układ najzwyczajniej w świecie męczy oczy... Tylko jasne (białe, szare, pastelowe) tło + ciemne napisy. Czy ktoś widział aby onety, wp, interie miały czarne tło? ;-)

Męczy jeśli litery są białe a tło czarne (ergo: kontrast jest olbrzymi). Szarawe literki/odrobinę jaśniejsze tło zdecydowanie poprawiają sytuację.

Co do kolorystyki dużych serwisów, to wynika raczej z psychologii niż ergonomii.

PS. Nie wiesz, że nie wolno krytykować aspektów technicznych strony KMF? Przecież tworzą ją amatorzy!;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •  
    evin Walker i jego scenariusze
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lenka007.xlx.pl
  •