wika
Witam
Niedaleko Szczecinka (ok. 20 km) położone jest miasteczko Borne Sulinowo.
Powstało ono w latach 1933 - 38 jako garnizon i zaplecze dla nieodległego poligonu. Powstało także miasteczko Kłomino (Westwalenhof) w którym swój sztab miał generał (późniejszy feldmarszałek) von Paulus.
W Kłominie również (a ściślej na wzgórzu zwanym Psią Górką) powstał w 1939 roku obóz jeniecki. W 1940 roku obóz dla szeregowych przerodził się w Oflag II D Gross Born. W obozie kwitło życie kulturalne, oświatowe i...sportowe. Tam w 1944 roku miała miejsce zorganizowana przez jeńców olimpiada.
W 1945 roku miejsce Niemców zajęła Armia Czerwona i utworzyła z tego miasta garnizon (formalnie "miejsce tymczasowego stacjonowania"). W mieście stacjonowali Rosjanie otaczając je absolutną tajemnicą.
21 października 1992 roku ostatni transport żołnierzy radzieckich opuścił Borne. 5 czerwca 1993 roku miasto oficjalnie wróciło do Polski.
Dzisiejsze Borne to cywilne miasteczko z czterema tysiącami mieszkańców, zamieszkane głównie przez Ślązaków, którzy za uzyskane odprawy zamieszkali w Bornem. W mieście znajduje się muzeum z pamiątkami po wojskach niemieckim i radzieckim, a także wcześniejszym (np. napoleońskim).
Poszerzę trochę bardzo dobrego posta Sznura i przybliżę nieco walory najmłodszego miasta w Polsce - Bornego Sulinowa.
Otóż historia tej miejscowości zaczyna się na kilkanaście lat przed wybuchem II wojny światowej. Wtedy powstają niemieckie koszary, w których hitlerowska armia szykuje się do natarcia na Polskę. Do tego celu wyznaczono wieś Grossborn i tereny jej pobliskie. Samą wieś wysiedlono, a pozostałe zabudowania posłużyły do symulacji walki w mieście.
Wraz z upadkiem III Rzeszy miasto zostaje zdobyte przez Armię Czerwoną wspomaganą przez Polaków. Na podstawie porozumień ze Związkiem Radzieckim czerwonoarmiści pozostają w Polsce, a na swoją bazę wybierają, m.in. Borne Sulinowo. Rozbudowują oni znacznie teren koszar. Budują oni także niezamieszkałe do dziś miasteczko Nadarzyce, w którym stacjonowali czołgiści i wojska rakietowe (na terenie jednostki znajdowały się prawdopodobnie głowice nuklearne).
Polski rozdział w historii miasta zaczyna się w 1992 roku wraz z wyjazdem Armii Czerwonej z Polski. Początkowo stacjonowała tam nasza armia, która zabezpieczała teren, m.in. rozminowując go. Następnie następuje szybki rozwój miasta. Stare koszarowce są remontowane, a miasto zaczyna nabierać cywilnego wyglądu.
Jednak pomimo stałego rozwoju miasta nie zatraciło ono swojego kameralnego nastroju. Pośród osiedli rośnie prawdziwy las, który obejmuje całe miasto. Ponad to, jest ono ulokowane nad jeziorem Pile, co dodatkowo podnosi jego walory turystyczne. Można tu uprawiać także takie sporty jak paralotniarstwo, dzięki wykorzystaniu poradzieckiego lotniska na obrzeżach miasta. Co roku odbywają się także zloty starych samochodów wojskowych.
Dopóki mieszkała tam moja babcia, jeździłem do Bornego co roku, ale w zeszłym roku babcia z dziadkiem przeprowadzili się do Świnoujścia i kolejne wakacje już nie wchodzą w rachubę