ďťż

wika

Znacie książkę tej tam... Jane Austen? A znacie serial BBC z połowy lat dziewięćdziesiątych? Bo ja ostatnio poznałem to drugie. Klimaty to raczej nie moje - jakieś wydumane problemy dziedziców majątków, których jedynym zajęciem jest urządzanie balów i spacerowanie po trawce. No ale cóż - jak się ma drugą połowę, płci przeciwnej na dodatek, to w pewnym momencie po prostu trzeba obejrzeć Dumę i uprzedzenie w takiej czy innej wersji, bo może być źle.

No i jest źle - w samych założeniach. Bohaterowie to nieroby, kretyni, ludzie kompletnie puści i niesympatyczni, a ich perypetie są tak mało znaczące dla przeciętnego człowieka, że chciałoby się machnąć ręką i obejrzeć Rambo. Chodzi o kilka sióstr i jakiś romans. Potem on wyjeżdża, ktośtam kłamie, a na końcu jest ślub.

Zdziwił mnie dobór obsady. Gromadka atrakcyjnych - z tego co wiem - w wersji książkowej bohaterek wygląda niczym stado koni ubranych w sukienki. Angielki urodą nie grzeszą, ale tutaj one są wręcz święte pod tym względem. Popatrzeć kompletnie nie ma na co, bo strojący marsowe miny Colin Firth moim obiektem westchnień nie jest.

Dialogi... są. Czasem nawet bawią, ale zazwyczaj pokazują tylko dwulicowość i sztuczność przedstawionego świata, w którym nikt nigdy nie powie, co naprawdę myśli, bo konwenanse nie pozwalają. Błe. No ale motyw muzyczny wpada w ucho, więc mamy pierwszy i jedyny plus.

Słowem - jest słabo. Nudno. Koszmarnie. Pytanie na koniec brzmi: po co pisze się takie książki i kręci takie filmy? Oglądanie nie jest ani zabawne, ani pouczające. Najlepiej, gdyby seanse zalecano osobom cierpiącym na bezsenność.


Serial ten i ksiazka z gory byly skazane u Ciebie na niepowodzenie poniewaz to raczej nie Twoja tematyka (: Jane Austen to w moim odczuciu autorka ksiazek typowo dla bab. Mnie sie one podobaly - lekkie i przyjemne, ale nie sa one z pewnoscia przeznaczone dla facetow.
A serialu nie widzialam - nie ma po co, bo i tak nie pokaze nic nowego czego nie widzialam juz w filmach o 'dumie i uprzedzeniu'.
Dla bab? Podobno to ulubiona książką Gary'ego Oldmana. A że da się zrobić ciekawą komedię romantyczną, udowodnił ten jeden film... z Hugh Grantem i Liamem Neesonem...
Gary Ty cioto...
'Duma i uprzedzenie' Wrighta mi sie podobala - moze okreslenie 'ciekawa komedia romantyczna' nie do konca pasuje, ale byl to przyjemny, letni filmik romantyczny [wiem, brzmi odpychajaco (: ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •  
    c.php">pomoc
  • Histmag - kulturalny magazyn historyczny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sylkahaha.xlx.pl
  •