wika
Feudalizm był ustrojem społeczno gospodarczym, który rozwinął się w średniowiecznej Europie. Obecnie ukazywany jest jako zło wcielone i wykorzystywanie biednego człowieka przez krwiożerczą szlachtę. Ale przy tym nie mówi się, że poziom ówczesnego opodatkowania był mniejszy niż teraz, że pan feudalny miał wobec wasala wiele obowiązków itp. Różnie ten system można oceniać - bezwzględnie miał on swoje wady, ale jest on obecnie niesłusznie demonizowany. Był to system dopasowany do tamtych czasów i wtedy się sprawdzał...
A wy jak sądzicie?
całkowicie się zgadzam. Sytuacje niezdrowego wykorzystywania poddanych istniały w feudalizmie, ale i dziś takie można znaleźć. A opodatkowanie wówczas i dziś wypada na niekorzyść dla współczesności. Ponadto jak napisałeś, pan był także zobowiązany wobec wasala. Podobnie demonizowano starożytność, jakie to piękne obrazki można było znaleźć na temat losu egipskiego chłopa... A przecież można powiedzieć, że los ten był dużo łaskawszy niż los robotnika w PRL
Dokładnie. W porównaniu do antycznego niewolnictwa feudalizm był ogromnym skokiem cywilizacyjnym. Właściciel niewolnika mógł z nim zrobić wszystko, natomiast feudalny chłop był już chroniony prawnie (kiepsko, ale jednak). Poza tym oddawał panu część swojej pracy, a nie wszystko - jak niewolnik. Sam decydował, ile pracuje - ciężką pracą mógł wypracować sobie lepsze warunki życia.
Poza tym system feudalny był znacznie stabilniejszy, niz niewolniczy - nie wymagał stałego napływu nowych niewolników.
System feudalny stał się hamulcem rozwoju dopiero w czasie rewolucji przemysłowej, kiedy fabryki potrzebowały wolnych, mobilnych ludzi do pracy w fabrykach.
Sam decydował, ile pracuje - ciężką pracą mógł wypracować sobie lepsze warunki życia.
.
Chyba niekoniecznie. Pańszczyzna była ustalana odgórnie i od woli chłopa zależała najmniej (chyba, że postanowił dac nogę)
Chyba niekoniecznie. Pańszczyzna była ustalana odgórnie i od woli chłopa zależała najmniej (chyba, że postanowił dac nogę) Chyba niekoniecznie. To znaczy, mówisz raczej o późniejszym etapie, w którym chłop jeżeli spełnił obowiązki lenne mógł wyjechać, jak i poprawić swoje warunki bytowe. Mylisz ustroje, to nie był system folwarczno-pańszczyźniany. Chłop ogólnie płacił małą pańszczyznę i miał dużo więcej wolnego czasu niż teraz. Obecnie podatki sięgają nawet 70-80%, a wtedy maksymalnie sięgały 30%.
Obecnie ukazywany jest jako zło wcielone i wykorzystywanie biednego człowieka przez krwiożerczą szlachtę. Czarną legendę feudalizm zawdzięcza marksistowskiej myśli historycznej. Demonizowanie stosunków chłop-pan wywodzi się przede wszystkim od tej szczytnej idei głoszącej powszechną równość i sprawiedliwość społeczną.
Śmieszą mnie te niektóre wywody lewicowych historyków którzy to ujmują się za biednym chłopstwem, tak bezczelnie wykorzystywanym przez jaśniepanów.
O uczciwym feudalizmie można mówić zaledwie w jego początkach, system szybko wypaczył się w miarę, jak rycerstwo stawało się stanem coraz bardziej szczelnym, a "ci, którzy walczą" zmienili się w "tych, którzy posiadają".
Nie zapominajmy także, że wtedy wydajność z hektara była znacznie mniejsza niż dziś i opodatkowanie wspomnianej wysokości mogło być przytłaczające - nie chodzi o to przecież, ile oddajemy, ale ile nam zostaje. Przy znacznie mniejszej liczbie ludności pojemność gospodarcza Europy zaczęła się wyczerpywać już w XII-XIII wieku, a to świadczy o tym, że przeciętny chłop raczej nie dysponował nadwyżkami z którymi nie wiedział, co zrobić. Choć najbogatsza arystokracja stanowiła tylko niewielki promil społeczeństwa, ilość marnotrawionych przez nią pieniędzy zdumiewa dziś nawet osoby przyzwyczajone do rozrzutności holywoodzkich gwiazd.
Padło tu także zdanie o obowiązkach pana wobec wasala - rzeczywiście, takie były. Chłop jednak nie był wasalem, nie dzierżył ziemi. Drabina feudalna zamykała się na drobnych rycerzach posiadających po wiosce, jednak pracownicy tychże wiosek nie mieli już nic wspólnego z siecią zależności, praw i obowiązków.
Przeciw temu systemowi przemawia także aspekt społeczno-psychologiczny. Założenie a priori, że świat dzieli się na równych i równiejszych powinno dziś niepokoić. Pamiętajmy, że do pewnego momentu chłopi nie mieli prawa do procesu sądowego a tak zwany stan trzeci był ... no cóż, był uważany za stan trzeci. Nie zapominajmy, co spotkało "złych mieszczan Krakowian" za głowę jednego niewinniutkiego Tęczyńskiego.
Śmieszą mnie te niektóre wywody lewicowych historyków którzy to ujmują się za biednym chłopstwem, tak bezczelnie wykorzystywanym przez jaśniepanów.
Mnie z kolei śmieszą, a w zasadzie doprowadzają o drżenie skóry teorie, w imię których idealizuje się stosunki feudalne próbując wmówić nam, że system ten nie był w sumie taki zły, i w zasadzie chłop świetnie się w nim czuł. Jest to teoria prawicowych historyków, którzy tęsknią za swoimi być moze potraconymi majątkami, kiedy to oni byli panem i władcą nad drugim człowiekiem. Nie przez przypadek to właśnie prawica najchętniej wymazałaby wszelkie czarne plamy, których jest większość w tymże dla nich złotym okresie.
Jachu wytłumacz dlaczego według ciebie feudalizm był skokiem cywilizacyjnym w porównaniu z antycznym niewolnictwem? Wedłu mnie w praktyce sytuacja chłopa nadal się nie poprawiła wręcz pogarszała.Nadal jego byt był kiepski a w dodatku po tzw. wyzwoleniu musiał radzić sobie sam co dla niektórych chlopów było śmiercią głodową.Wystarczy wspomnieć tu ukaz carski Aleksandra II z lat 60. XIXw. który znosząc feudalizm w istocie spowodował jeszcze większą biedę i zubożenie chłopów gdyż tych nie stać było na samodzielne utrzymanie rodziny i swoich gospodarstw.Ukaz który rzekomo wyprowadził Rosję ze średniowiecza przyniósł szkody i niepokoje społeczne.Antyczne niewolnictwo zapewniało lepszą pozycję materialną niewolnika niż feudalizm chłopowi.Zważ że już od czaśów II wieku począwszy od czasów Hadriana i Antoninusa Piusa zniesiono drakońskie prawa z czasów republiki czy Augusta(który je odnowił), które umożliwiały zabijanie niewolników przez swoich właścicieli.W II w. sytuacja niewolnikó się znacznie poprawiła.Pojawili się tzw.vernae czyli niewolnicy urodzeni w domu.Niewolnicy mogli mieć dzieci,cieszyli się opieką swoich panów, byli przez nich żywieni,mieli gdzie spać i w co się ubrać czego nie można powiedzieć o trudach życia tzw.wolnego chłopa.Choć formalnie niewolnicy w Rzymie nie byli wolni i nie mogli robic kariery politycznej to jednak wielu wyzwoleńców dochodziło do wysokich stanowisk w Imperium Romanum zwłaszcza pracując w kancelariach cesarskich.Warto tu wymienić wyzwoleńców którzy w Rzymie za panowania cesarzy Klaudiusza i Nerona mieli spore wpływ polityczne większe nawet niż ówczesni przedst. dwóch stanów uprzywilejowanych tj.ekwitów i senatorów,za Klaudiusza:Pallas, Narcyz a za Nerona:Faon,Epafrodyt czy Nimfidiusz.Tak więc formalnie chłop feudalny był wolny lecz wpraktyce wiódł nieporównywalnie gorszy żywot(zwłaszcza ekonomicznie) niż niewolnik czy wyzwoleniec.Z resztą co do feudalizmu to był znany już w starożytności i nie tylko w Rzymie.Prędzej znali go już Partowie z którymi Rzym graniczył od wschodu.Ich armie i społeczeństwo były feudalne.I w końcu jak pokazała historia feudalny system zniszczył państwo partyjskich Arsacydów a zastąpili go perscy Sasanidzi bardziej scentralizowanym systemem.
Po chwili zastanowienia dochodzę do wniosku, że rozpatrywanie sytuacji chłopa w feudalizmie w szczególności w ogóle nie ma sensu. Określenie to tyczy się zależności między rycerzami i sposobu dzierżenia ziemi. Samo użytkowanie pól i oddawanie profitów właścicielowi odbywać się mogło zarówno poprzez podatki w monecie i w naturze jak i poprzez pańszczyznę.
Znamienne, że przy określaniu obowiązków zasadźcy mówi się o jego zobowiązaniach wobec pana, a nie wobec ludzi którymi miał się opiekować.
Feudalizm był ustrojem społeczno gospodarczym, który rozwinął się w średniowiecznej Europie. Obecnie ukazywany jest jako zło wcielone i wykorzystywanie biednego człowieka przez krwiożerczą szlachtę. Ale przy tym nie mówi się, że poziom ówczesnego opodatkowania był mniejszy niż teraz, że pan feudalny miał wobec wasala wiele obowiązków itp. Różnie ten system można oceniać - bezwzględnie miał on swoje wady, ale jest on obecnie niesłusznie demonizowany. Był to system dopasowany do tamtych czasów i wtedy się sprawdzał...
A wy jak sądzicie?
Nie do końca w średniowieczu. Zanim pojawił się w Europie istniał już w starożytności na Wschodzie. Nie bez powodu najwiekszy autorytet w kwestii feudalizmu - Marc Bloch pisał o "innych feudalizmach". W Królestwie Partów funkcjonował feudalizm. Było ono podzielone na mniejsze domeny, należące do wasali króla królów. Najpotężniejszym wasalem władcy partyjskiego był Pahlava. On dowodził elitarnymi katafraktami i posiadał najwieksze terytorium spośród reszty wasali.