wika
Jakie jest Wasze zdanie na temat "Procesu w Norymberdze"?
Według mnie sędziami Trybunału powinni byc przedstawiciele krajów neutralnych takich jak np. Szwajcaria. Goering podczas swojego dialogu powiedział że jest to klasyczny osąd pokonanych
przez zwycięzców.
Ciekaw jestem opini szanownych Forumowiczów.
od samego poczatku bylo jasne, ze proces ten ma byc jedynie symbolem. Warto zwrócić uwagę na przemówienie otwierające proces. Robert Jackson mówił: Szanowni panowie, zaszczyt rozpoczęcia pierwszego w dziejach procesu w sprawie zbrodni przeciwko pokojowi na świecie nakłada wielką odpowiedzialność. Zbrodnie, które zamierzamy tu potępić i ukarać, dokonane były z taką premedytacją, spowodowały takie tragedie i zniszczenia, że cywilizacja nie może przejść ponad nimi do porządku dziennego, ponieważ nie przetrwałaby gdyby się miały powtórzyć. Fakt, że cztery wielkie narody, uhonorowane zwycięstwem, głęboko zranione, wstrzymują ręce przed natychmiastowym odwetem i dobrowolnie oddają swych wrogów osądowi prawa, to jedna z największych danin, jaką Siła złożyła kiedykolwiek Rozumowi. Tym, co decyduje o wadze tego procesu jest fakt, że ci więźniowie są uosobieniem zbrodniczych wpływów, które będą rozprzestrzeniać się po świecie jeszcze długo po tym, jak oni sami obrócą się w proch. Wykażemy, że są oni żywymi symbolami nienawiści rasowej, terroryzmu i przemocy, arogancji i okrucieństwa władzy. To symbole nacjonalizmu i zaciekłego militaryzmu, intryg i wojen, które przez kolejne pokolenia doprowadziły Europę do chaosu, zabijając jej mieszkańców, burząc ich domy i zubożając.
Rzeczy, które były jednak niewygodne, albo nie pasowały do przyjętych wczesniej założeń, były skutecznie usuwane z porządku lub nie były dopuszczone. Wystarczy wspomnieć kwestie Katynia.
Po raz kolejny kłania się tu stara prawda, że zwycięzców się nie sądzi... Idea, którą podał Marcyś - by osądzeniem zbrodni zajęły się państwa neutralne jest szczytna, ale niestety kompletnie nierealna. Cóz bowiem zmusi zwycięzców do poddania się sądowi? Odpowiedź jest jedna: nic... Paradoksalnie, z przytoczoną oceną Goeringa wypada się zgodzić. Z tym zastrzeżeniem, że gdyby to Niemcy wygrały wojnę, identyczny proces wytoczyły by pokonanym aliantom. Na ławie oskarzonych ujrzeli byśmy Churchilla, Stalina, Trumana, Eisenhowera, Mac Arthura, Montgomery'ego, Berię, Żukowa itd.
by osądzeniem zbrodni zajęły się państwa neutralne jest szczytna, ale niestety kompletnie nierealna. Cóz bowiem zmusi zwycięzców do poddania się sądowi?
Oczywiście że była nierealna, ponieważ przedstawiciele krajów neutralnych mogłyby osądzic nie tylko zbrodnicze działania Niemców. Wspomniane już w innym wątku bombardowania dokonywane przez Aliantów, czy też mord Polskich oficerów w Katyniu mogłyby byc rozpatrywane w zupełnie innym świetle. Nawiasem mówiąc Stalin długo nie chciał się zgodzic na ten "pokazowy proces".
A jak oceniacie oskarżenia wobec OKW? Prowadzenie wojny ofensywnej (agresywnej).
mord Polskich oficerów w Katyniu
Wybacz, że wyrywam zdanie z kontekstu, ale o innych zbrodniach w Polsce - i to też niemieckich - nie wspomniano, co najwyżej ogólnikowo. Nieobecni racji nie mają...
Myślisz że chciałoby im się w to bawić?
Sądzę że tak. Goebbels nie przepuściłby takiej okazji do przedstawienia Rzeszy i hitleryzmu w jak najlepszym świetle. Zrobiłby taki proces, ze cały świat by o nim gadał. Taki spec od propagandy nie wypuściłby takiej gratki z rąk. Choć być może różne Himmlery czy Kaltenbrunnery nalegały by żeby sprawę rozstrzygnąć szybko i bez "zbędnych" komplikacji...
Wybacz, że wyrywam zdanie z kontekstu, ale o innych zbrodniach w Polsce - i to też niemieckich - nie wspomniano, co najwyżej ogólnikowo. Nieobecni racji nie mają...
No nie do końca, przykład Obozów Koncentracyjnych. Międzynarodowy Trybunał przesłuchiwał komendanta KL Auschwitz Rudolfa Hoessa oraz wielu więźniów Oświęcimskiego obozu.
To jak możemy nazwac pojawienie się oddziałów Armii Czerwonej na terytorium Polski we wrześniu 1939 r.?
Tak samo. I właśnie dlatego Stalin podchodził do tego procesu...sceptycznie.
Dlatego być może teraz nadszedł czas aby co niektóre zbrodnie nazwać po imieniu i odpowiednio nagłośnić , tak aby świat również o nich wiedział wystarczająco dużo.
Sprawa sowieckiej agresji na Polskę w wyniku tajnego porozumienia z Hitlerem, Katyń, te sprawy powinny zostać przynajmniej nagłośnione i napiętnowane, gdyż na ukaranie winnych chyba jest za późno.
Niemcy zostały osądzone, czas i na Rosję. :cool:
Niemcy zostały osądzone, czas i na Rosję. :cool:
Z osądzeniem Rosji będzię ciężko. Po pierwsze nie ma tam już ustroju komunistycznego po drugie wątpię aby ktokolwiek ośmieliłby się sądzic Rosję. Jest to mocarstwo i to posiadające arsenał nuklearny.
Z osądzeniem Rosji będzię ciężko. Po pierwsze nie ma tam już ustroju komunistycznego po drugie wątpię aby ktokolwiek ośmieliłby się sądzic Rosję. Jest to mocarstwo i to posiadające arsenał nuklearny.
Chodzi osąd moralny, ukazujący, to że Sowieci byli tak samo agresorami i oprawcami.
Taki proces zbyt wiele dziś by już nie dał...
Wracając do kwestii czy Hitler osądziłby władze zachodnich Aliantów należy zastanwić się czy np taki Churchill czy Stalin daliby się złapać?!
Wracając do kwestii czy Hitler osądziłby władze zachodnich Aliantów należy zastanwić się czy np taki Churchill czy Stalin daliby się złapać?!
W tym momencie powstaje pytanie: czy Hitler naprawde popełnił samobójstwo?
To kolejna zagadka i przyznam się szczerze iż sam jakoś w to nie wierzę by Hitler popełnił samobójstwo.