wika
Podzielmy się w tym miejscu swoimi wrażeniami z pielgrzymki naszego Papieża Benedykta XVI do Polski.
Jak wiemy nasz (bo tak o nim już mówimy) najbardziej obawiał się przed podróżą do naszego kraju tego, że nie zna zbyt dobrze naszego języka.
Dziś wiemy już iż język polski nie jest żadną przeszkodą w porozumiewaniu się Benedykta XVI z Polakami.
W pierwszym dniu pobytu Benedykta XVI w Polsce nasze media snuły (a przynajmniej próbowały snuć) przypuszczenia że Polacy mogą nie być w stanie przyjąć obecnego Papieża tak, jak to czynili wówczas gdy przyjeżdżał do nas nasz umiłowany Papież Jan Paweł II Wielki.
A jednak owe przypuszczenia okazały się całkowicie chybione.
Już w Częstochowie nasi wierni przekonali Benedykta XVI że jest u siebie i zachęcali go aby był z nimi przez cały czas.
Właśnie przed chwilą ktoś w telewizji powiedział:
„Papież Benedykt XVI – jest już nasz!”.
Co więcej można do tego dodać?.....a no chyba tylko to iż jesteśmy świadkami tego, że nasza wiara cuda czyni.
Ogromne brava dla naszej wspaniałej młodzieży!!!.
Pozdrawiam Wszystkich.
Właśnie przed chwilą ktoś w telewizji powiedział:
„Papież Benedykt XVI – jest już nasz!”.
Co więcej można do tego dodać?.....a no chyba tylko to iż jesteśmy świadkami tego, że nasza wiara cuda czyni.
Ogromne brava dla naszej wspaniałej młodzieży!!!.
Nie byłam i niestety nie będę na tej pielgrzymce, ale słyszałam dzisiaj w przekazie ciekawą wypowiedz... "To jest pokolenie JP II i B XVI" coś takiego... :smile: PIĘKNA JEST TERAZ UROCZYSTOŚĆ NA KRAKOWSKICH BŁONIACH,
jedna wielka manifestacja młodzieży
"spotkanie ma wyjątkowego reżysera, samą młodzież"
uczestniczyłem w sobotnim czuwaniu i niedzielnej Eucharystii na Błoniach w Krakowie. Błonia ze swoją atmosferą mają ten klimat. Cieszyłem się, że w rocznicę swoich święceń mogłem uczestniczyć w koncelebrze, której przewodniczył Ojciec Święty.
A ze słów, najbardziej przemówiła do mnie medytacja sobotnia o budowaniu na skale - na Chrystusie, na Piotrze, na Kościele. "Nie dajcie się uwieść tym, którzy próbują przeciwstawić Chrystusa Kościołowi".
Edward,
uczestniczyłem w sobotnim czuwaniu i niedzielnej Eucharystii na Błoniach w Krakowie. Błonia ze swoją atmosferą mają ten klimat. Cieszyłem się, że w rocznicę swoich święceń mogłem uczestniczyć w koncelebrze, której przewodniczył Ojciec Święty.
Przyjmij zatem Szanowny Edwardzie moje szczere gratulacje z okazji Twojej pięknej rocznicy święceń kapłańskich.
A wracając do wizyty Benedykta XVI, to mnie ujęło pewne powiedzenie wyrażone przez nasze media w imieniu wszystkich polskich wiernych:
"Przyjechał do nas Papież - wyjechał NASZ Papież za którym będziemy tęsknić".
Ponadto cieszę się z tego że nasza Polska ma szansę zapisać się w historii Jako "Kraj Pielgrzymek Papieskich".
Myślę że po latach tak ciężkiej historii która nas raczej nie rozpieszczała, mamy chyba prawo do tej nazwy i tego wyróżnienia.