ďťż

wika

kilka zdjęc z kiermaszu średniowiecznego z mego miasta







zdjęcia dynamicznej walki robione na wielopstryku.
prosze o uwagi.....


mnie przedewszystkim rażą te poucinane do połowy postacie i nogi, myślę że temat ma duzy potencjał którego absolutnie nie wykorzystałeś
gwoli wyjasnienia....

zdjecia robione seriami - innego sposobu na dynamike walki rycerskiej nie znam. z tej serii
wybrałem takie które mi sie spodobało.
w trakcie walki następuje przemieszczenie postaci a obiektyw trzymałem starając sie ując obie postacie. jak widac nie ustrzegłem sie obcięcia.

to samo dotyczy zdjęc z pochodem - chcąc uchwycic cały / prawie/ pochód postaci sie gdzies odhaczy z obiektywu.

oczywiście .... z serii zdjec moge wyjąc postacie z całymi nogami - tylko czy aby bedzie wtedy widac cała dynamikę...?
proponuję następnym razem robić szersze kadry i np: przekadrować już w kompie


Nie możesz tak ciasno kadrować zdjęć o tak nieprzewidyalnym kierunku akcji, zbyt duże ryzyko, że stanie się to co na jedynce gdzie straciłeś potencjalnie świetne ujecie. Ja też mam taką tendencję, żeby wykorzystać rozdzielczość matrycy i kadrować ciasno ale sie na tym juz nie raz przewiozłem, powiedziałbym złośliwość rzeczy żywych :), co innego obiekty bardziej statyczne.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •