ďťż

wika

Witam. Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu telewizora LCD 32 calowego. Szukałem odpowiedniego modelu w przedziale 2-3 tysiące i znalazłem coś takiego:

http://manager.money.pl/h...wizor,5628.html

Co o nim sądzicie ? Czy nadaje się do technologi HDTV oraz czy jakość dynamicznych filmów będzie dobra (tzn. nie będzie jakichś smóg, pozostałości po poprzedniej scenie) ? Jeżeli znacie jakiś godny polecenia telewizor w tym przedziale cenowym to bardzo bym prosił o propozycję. I jeszcze pytanko o podłączenie do tego TV kompa. Nie ma on złącza DVI ani D-SUB, więc nie będę miał możliwości odpalenia czegoś z kompa na TV czy są jeszcze inne złącza umożliwiające podłączenie TV do kompa ?
Myślę, że chyba dobrze wybrałem dział forum , jeżeli jednak temat znajduje się w złym dziale to przepraszam.

Linków nie wstawia się w znacznik "code".


wedlug opisu to wszystko o co pytasz mowie taaaak kompa podlaczasz przez s-video co do smug nie wiem (czytalem tylko opis na stronie)
Ew. przez przejściówkę na component video (jest dodawana do niektórych kart graficznych).
Acha, a znacie może jeszcze jakieś LCD 32 calowe do 3 tysięcy, które wiecie, że na pewno jakość filmów gdzie akcja jest szybka będzie bardzo dobra bez żadnych smug oraz będzie b. dobrze współgrał z hdtv?
Odnośnie tego modelu Panasonica to jak ktoś orientuje się to bardzo bym prosił o opinię o nim.
Można ufać zakupom w Avansie bądź RTV Euro AGD ? Jakie są wasze opinie o TV sprzedawanych w media markt?
Ostatnie pytanie: czy każdy LCD z HD Ready jest zgodne z HDCP ?


32'' LCD do 3k? Nie oczekuj rewelacji.

Jeśli chodzi o zakupy, to:
http://skapiec.pl
http://ceneo.pl
http://nokaut.pl
http://allegro.pl

Wybierasz sklep z najniższą ceną i dobrymi opiniami, lub z najniższą ceną i w pobliżu miejsca zamieszkania (zależy od Twojego podejścia do zakupów).

W miarę możliwości unikaj marketów RTV/AGD. Jeśli upatrzyłeś już model, a cena jest wybitnie atrakcyjna - możesz zaryzykować zakup. Nie oczekuj jednak fachowego doradztwa czy skutecznego i szybkiego załatwiania reklamacji.

Od ilu można kupić LCD z naprawdę dobrą jakością obrazu ? Chodzi mi głównie o oglądanie filmów dvd oraz HDTV.
Chcesz mieć dobrą jakość obrazu? Plazma albo żarówa:)

http://www.skapiec.pl/sit...0_0_0_0_0_0_0_0
Plazma odpada ;/ Chodzi mi o jak najlepszy LCD w rozsądnej cenie. Tak swoją drogą to od jakiej kwoty zaczynają się plazmy 42" o dobrej jakości ?
5-6k zł.

http://hdtv.com.pl/forum/forumdisplay.php?f=20
5k to za dużo ;/ Myślałem nad czymś w granicy 3 tys. LCD 32". Chodzi mi o to żeby obraz był czysty i nie pozostawiał smug gdy jest szybka akcja na ekranie oraz żeby telewizje HD odbierał bardzo dobrze.

PS. Nie wiedziałem, byłem przyzwyczajony do wstawiania w code...
http://www.skapiec.pl/sit...222_komentarze/

http://google.pl

Tyle z mojej strony.
Ponizej 4-5k nie kupisz fullhd, a roznica miedzy 720 z 1080p jest duza.
Plazma z full hd na pewno odpada. Czy w LCD 32" będzie widać znaczącą różnicę w jakości obrazu między 720 a 1080?
Roznica miedzy 480 a 720 bedzie olbrzmia, miedzy 720p a 1080p trudniejsza w zauwazaniu, wiec spokojnie mozesz brac 720 (i tak przez nastepne 10 lat transimsje tv beda w 720p, tylko B-R i HD Dvd wykorzystuja full hd). Jak jestes bardzo wyczulony(przeczulony) na punkcie jakosci obrazu, bedziesz sie czepial (choc na takim tv roznica moze byc minimalna - na 46+ da sie zauwazyc) - w innym wypadku spokojnie wystarczy. Moja rada tylko taka: zanim sie zdecydujesz, znajdz ten tv w jakims centrum handlowym i porownaj z innymi - parametry czesto nie maja odwzorowania w realiach, sam o maly wlos w ten sposob nie kupilem bubla, od patrzenia na ktory oczy bola po 2 minutach.
Witam,

osobiście gdybym miał zamiar nabyć tv "tylko" 32 cale wybrałbym telewizor kineskopowy. Szkoda kasy na gadżet w postaci płaskiego ekranu w momencie kiedy technologia HD tak naprawdę raczkuje.

Pozdrawiam
Krzysiek
Muszę się wypowiedzieć na temat LCDeków. Jako że już pracuję trochę w branży która pozwala mi obcować na codzień z technologią HD, HDTV. Jeśli chodzi o ekrany ciekłokrystaliczne to mogę powiedzieć tylko jedno:
Jedna wielka porażka na całej linni. LCDki nawet te najnowsze z szybkim czasem matrycy i bzdetami typu 100 HZ, Pixel plus to tylko lanie wody. Obraz czy to zwykła telewizja czy to HDTV wygląda obrzydliwie. LCDeki mogą sie nadać jedynie do oglądania filmów na Blu-Ray i to takich gdzie nie ma dynamicznych zmian obrazu. Jeśli chodzi o jakość obrazu na przykładzie telewizji to zwykłe telewizory CRT biją LCD na łeb. Ostatno testowałem najnowsze telewizory firmy LG Scarlet, owszem ładnie wyglądają, mają te wszystkie ulepszacze obrazu, ale co z tego skoro wciąż widać te smugi. Obraz jest nie zabardzo. Ale inne firmy typu LG, Samsung, czy to SHarp, Toshiba poprawiją sie jeśli chodzi o obraz, a taki Sony to bym wyp***** wszystko na śmietnik, do niczego to się nie nadaje. Niewarto inwestowć w LCD. Warto poczekać rok dwa, aż wejdą telewizory OLED lub laserowe, których matryce nieogranicza czas reakcji czy kontrast. Rokuję że za dwa lata góra trzy LCD będą stosunkowo wypychane przez wyżej wspomniane matryce, ąz wkońcu znikną. Mam nadzieję jak najszybciej. I mam nadzieję, że ktoś w końcu pozbędzie się z ruknu firmy Sony. Już lepiej kupić LCDeka firmy Daewoo, gwarantuję, że jakość matrycy jeszt dużo wyższy a co za tym idzie też obrazu. HE rzekłem
Ameryki nam tu nie odkryłeś:)
Wiem, że nie odkryłem, ale jednak niektóre osoby na forum w niektórych postach wielbiły LCDki jaki to nie jest boski obraz. A ja mówie, że boskiego obrazu być nie może

Warto poczekać rok dwa, aż wejdą telewizory OLED lub laserowe, których matryce nieogranicza czas reakcji czy kontrast. Rokuję że za dwa lata góra trzy LCD będą stosunkowo wypychane przez wyżej wspomniane matryce, ąz wkońcu znikną.
Dobry joke... Gdzie Ty te przewidywania znalazłeś? Na ten moment jedyne OLED produkuje Sony i to w rozmiarach chyba 11 cali jak się nie mylę w cenie kilkukrotnie wyższej niż takie LCD... Gdy pojawią się telewizory 40-50 cali OLED to na początku będą kosztować kupę kasy (zapewne po kilkadziesiąt tysięcy jak pierwsze plazmy), a na ludzkie ceny poczekamy zapewne z 5 lat...
Więc jeśli masz zamiar czekać tyle czasu to droga wolna... Ale pewnie wtedy pojawi się znów jakaś nowsza technologia - i znów będziesz na nią czekał?

I nie wiem co masz do Sony? Jakiś uraz? Moi starzy mają Bravię 42 cale full hd i obraz przy podłączonym dekoderze N jest świetny, poza nim podłączony jest PC z którego oglądają ripy BR i HDDVD w kompresji x264 i też wygląda kosmicznie...

Ja wybierałem im ten model i porównywałem w sklepach modele różnych firm, tylko jedna Toshiba (ale tutaj zadziałał uraz mojego ojca do tej marki po psującym się ciągle się laptopie w firmie ) miała lepszy obraz a cała reszta Sharpów, LG, Samsungów, Panasoniców, itp. wyglądała gorzej (przy czym przyniosłem swoje filmy i laptopa i pod nimi testowałem a nie z demówek puszczanych w sklepie)...
planuje sobie kupić LCD tak ok. 40 - 42". Cel: przede wszystkim kino domowe [dvd, divx, może za jakiś czas BR]. Nie mam konsoli i nie zamierzam mieć. Telewizja bardzo sporadycznie [zastanawiam się nad nad jedną z ofert cyfrowych]. Koszt: nie więcej niż 3.5 kafla. I mam kilka pytań:
- czy warto dopłacać do FullHD, czy wystarczy mi HDReady?
- zwracać uwagę na kontrast, jasność, czas reakcji?
- jaka jest najbardziej sensowna rozdzielczość?
- a firma? Cenowo całkiem nieźle stoją LG i Toshiba. Troche droższe zazwyczaj są Sharp, Phillips i Samsung. Wyższa cenowa półka to Panasonic i Sony. Czy pomiędzy nimi są jakieś zauważalne laickim okiem różnice? A może darować sobie parcie na uznany brand i zakupić np. Daewoo?
Pixi Sony to teraz najgorsza firma jeśli chodzi o telewizory LCD. Jakość obrazu jest gorsza nawet jeśli porównać do telewizorów Daewoo. To nie jest rzaden Joke, Sony przewidywania rynku są takie że w roku 2009 wejdą już telewizory laserowe, OLED pewnie trochę póżniej. To że nie potrafią zbudować telewizora na technologi OLED większego niż 11 cali to tylko kwestia rozwiązania problemu dostawania się wilgoci do matrycy. To jedyna wada tych matryc.

Desjudi jeśli chcesz kupić telewizor teraz kup HDready, nie przepłacaj za fullHD. Różnicy jakiejś wielgachnej nie ma, jedynie w cenie. Zwracaj uwagę na kontrast(rzeczywisty nie dynamiczny), czas reakcji matrycy(oby jak najkrótszy), zwróć też uwagę czy posiada telewizor technologię 100HZ.
Jeśli chodzi o firme to nie kupuj tego ścierwa Sony, zainwestuj w Sharpa, albo w Toshibę, jak narazie mają najlepsze matryce w swoich telewizorach, o najlepszej jakości obrazu.
Full HD dopiero od około 50 cali robi różnicę, poniżej tej wielkości musiałbyś się dobrze przyglądać żeby to odróżnić.

Danus - to plazmy są zdecydowanie lepsze od LCD? Mnie wkurza, że dosyć ciężko to porównać, bo w sklepach proporcje plazm do LCD na wystawach to gdzieś 1:10. Co oni tak nie lubią tych plazm...
Generalnie jest tak, że bardzo często stosuje się perfidny zabieg celowego programowania gorszych ustawień jakości obrazu w tańszych odbiornikach, żeby tym lepiej prezentowały się na ich tle te droższe. Już od dobrych lat, jeszcze przy okazji monitorów komputerowych zauważałem takie praktyki w sklepach typu MediaMarkt.

To plazmy są zdecydowanie lepsze od LCD? Mnie wkurza, że dosyć ciężko to porównać, bo w sklepach proporcje plazm do LCD na wystawach to gdzieś 1:10. Co oni tak nie lubią tych plazm...

Są lepsze (ale i droższe). To wymierający gatunek.
D'mooN Plazmy są lepsze ale wcale nie droższe. Ich najpoważniejszą wadą jest tak zwany Efekt zapamiętywania, nazwę tą stosują inżynierowie Sharpa. A wiadomo o co chodzi, czyli wypalanie się pikseli na matrycy. LCDki są pod tym względem dużo lepsze, ale jednak obraz w LCD(głównie Sony) to nie jest to takie zajebiszcze jak to reklamują wszędzie. Ot taka prawda.
właśnie przeczytałem sobie świetny [?] przewodnik po LCD, plazmach i CRT [klik!]
i chyba wychodzi na to, że do kina domowego, to się świetnie plazma nadaje... Ale czy LCD z odpowiednio dużym kontrastem nie będzie równie dobre?

Ceny plazm nie są aż takie wysokie:
http://www.ceneo.pl/;004c...P1F8236T598.htm
@ Danus

Efekt ten udało się w pewnym stopniu wyeliminować. Na niekorzyść plazmy przemawiają dwa czynniki (wynikające z technologii): CENA (tak, wytworzenie ekranu plazmowego kosztuje więcej niż analogicznego ekranu LCD) oraz wielkość ekranu (w praktyce technologia plazmowa nadaje się tylko do konstruowania ekranów o przekątnej 37'' i większych).
Ale jęsli miałbym wybierać między plazmą a LCD to wybrałbym to pierwsze. LCD sa be Nie wiem dlaczego LCDki wypchały dużo lepsze plazmy.
A dlaczego CRT odchodzą do lamusa?:)

LCD są tanie, pobierają stosunkowo mało energii (choć do e-papieru im daleko) a przy tym to najbardziej elastyczna technologia produkcji ekranów (od wyświetlacza zegarka aż po 100'' telewizory).

Sprzedażą technologii kieruje ekonomia, nie ideały.
No nie wiem czy telewizory CRT odchodzą do lamusa. Jeśli chodzi o jakość obrazu nawet tego W HD to LCDki średniej klasy a nawet tej wyższej nie mają co się równać z tymi telewizorkami:
Samsung WS-32Z409P
Philips 32PW9551

Pixi Sony to teraz najgorsza firma jeśli chodzi o telewizory LCD. Jakość obrazu jest gorsza nawet jeśli porównać do telewizorów Daewoo.

Jeśli chodzi o firme to nie kupuj tego ścierwa Sony, zainwestuj w Sharpa, albo w Toshibę, jak narazie mają najlepsze matryce w swoich telewizorach, o najlepszej jakości obrazu.

Polecam wizytę u okulisty... Co Ty mi będziesz wmawiał? Wybierałem starszym niespełna miesiąc temu LCD i wiem jak w tej chwili najnowsze modele się przedstawiają - przejrzałem ok 30 modeli i od tego modelu (mówię o Sony KDL-40X3500) lepszy pod względem jakości obrazu był tylko model Toshiba 40ZF355D...

Ja w przeciwieństwie do Ciebie polecam desjudi'emu samemu obejrzeć na żywo (najlepiej ze swoim sprzętem który będzie do tego podłączony) telewizory mieszczące się w jego wymaganiach wielkościowych i cenowych i nie brać pod uwagę specyfikacji na papierze bo ona w 90% przypadków ma się nijak do rzeczywistej jakości obrazu...
PiXI pracuję w branży, spotykam się często z przedstawicielami producentów LCDków, czasami też jeżdzimy na szkolenia. Tobie proponuję wizytę o okulisty Ale bez złośliwości. Sony to jak teraz najgorzej prezentująca się firma pod względem matryc itp. Też proponuję Desjudiemu wizytę w sklepie i przetestowanie paru modeli na własne oczy.
Jak wyżej, specyfikacje to pic_na_wodę-fotomontaż:)
no byłem dzisiaj w MM i oto krótkie wnioski: plazma bywa piekna, plazma bywa nędzna; LCD bywa piękne, LCD bywa nędzne. Jeden Sony gra wspaniale, drugi porażająco okropnie. A ze wszystkiego najlepszy był wspomniany przeze mnie Daewoo To było tylko szybkie łypnięcie okiem, bez zagłębiania się w szczegóły. Wrażenia mam cholernie mieszane i coś mi się zdaje, że wiele zależy od odpowiednich ustawień.
Powoli skłaniam się jednak ku plazmie [ze względu na lepszy podobno odbiór dvd].

Wrażenia mam cholernie mieszane i coś mi się zdaje, że wiele zależy od odpowiednich ustawień.
Oj dużo. Szczególnie w takich miejscach. I szczególnie, że każdy może się nimi bawić. Ja z samych wizyt w MM/Saturnie również nie potrafię wyciągnąć wniosków, z dokładnie tego samego powodu.
właśnie. można podpierać się opiniami z for specjalistycznych, ale ile ludzi, tyle głosów i znowu nic nie wiem
co byście z tego wybrali?
Panas, ew. Samsung.

PS. Przypomniała mi się taka oto stronniczka: http://plazma-lcd-fakty.pl/
To jeszcze 2 pytania desjudi:

Czy Twoje DVD ma wyjście HDMI/DVI i skalowanie do wysokich rozdzielczości, czy za to będzie odpowiedzialny telewizor?
Rozumiem, że nie myślisz i nie masz nigdy zamiaru podłączać komputera pod telewizor (np. po to aby obejrzeć ripy filmów czy meczy w HD lub pograć w jakieś gierki na dużym ekranie)?

Ale jak plazma w cenie do 7-8 tys to tylko Panasonic, na resztę nawet nie patrz...

A ode mnie jedna rada jeszcze jeśli chodzi o plazmy, jeśli możesz wydać trochę więcej to model Panasonic Panasonic TH-42PZ70 jest przynajmniej dla mnie jedynym sensownym wyborem jeśli chodzi o tańsze plazmy (lepiej czasami dorzucić kilkaset złotych i mieć sprzęt zdecydowanie lepszy):

http://www.audiostrefa.pl...roducts_id=2020
to se kupiłem plazmę, 42" Samsung PS42C62. za 2179zł [electro.pl]. zaoszczędziłem, bo chcę za jakiś czas kupić lepsze kino domowe.
pierwsze wrażenia:
- doskonały odbiór cyfrowej kablówki, bez żadnego smużenia, pikselozy - czysty, klarowny, ostry obraz.
- świetnie działające kino domowe (choć przez euro, takie stare kino, z 5 lat już ma)
- divx via laptop - największe zaskoczenie, bo wygląda naprawdę bardzo bardzo przyzwoicie
- xbox360 - tylko test na pożyczonym sprzęcie. przy najnowszym GTA szczęka kilka razy huknęła o podłogę

w sumie - nie żałuję ani grosza, choć to raptem dwa dni testowania

edit: z ciekawostek - ten sam model w sklepach typu Media Markt, Euro RTV, Saturn i innych sieciówkach kosztuje w granicach 2600-3300. Nie dla idiotów?!
Des brawa dla Ciebie, że nie zdecydowałeś się na LCD SONY. Samsung to bardzo dobry wybór.

edit: z ciekawostek - ten sam model w sklepach typu Media Markt, Euro RTV, Saturn i innych sieciówkach kosztuje w granicach 2600-3300. Nie dla idiotów?!
To jest model, który z tego co pamiętam z 2 lata temu wszedł do sprzedaży, w sieciach pewnie leży już dłuższy czas i nie opłaca im się go sprzedać poniżej ceny zakupu... A tam gdzie kupiłeś to pewnie z magazynów Samsunga został kupiony niedawno (jak czyszczą magazyny ze starych modeli to ostro ceny w dół lecą)... Tak często się zdarza...

Ale jeśli chodzi o najnowsze modele to MM, Saturny, itp. są najtańsze...

Edit:

quote: Des brawa dla Ciebie, że nie zdecydowałeś się na LCD SONY

To już się śmieszne robi...

quote: - divx via laptop - największe zaskoczenie, bo wygląda naprawdę bardzo bardzo przyzwoicie

Przyzwoicie w porównaniu do? (jakieś porównanie, bo mniemam, że nie z telewizorami LCD Wink) Tak btw jakim kablem połączone? HDMI (DVI)?

planuje sobie kupić LCD tak ok. 40 - 42". Cel: przede wszystkim kino domowe [dvd, divx, może za jakiś czas BR]. Nie mam konsoli i nie zamierzam mieć. Telewizja bardzo sporadycznie [zastanawiam się nad nad jedną z ofert cyfrowych]. Koszt: nie więcej niż 3.5 kafla. I mam kilka pytań:
- czy warto dopłacać do FullHD, czy wystarczy mi HDReady?

Warto, szukaj telewizorow z oznaczeniem HD Ready 1080p.

To ja też się pochwalę, zakupiłem (a raczej na razie rodzicie pożyczyli ) powystawową plazmę Panasonic TH-50PY70 P za (!) 2800 zł. Skąd taka cena? Brak części okablowania, kartonu i pęknięta (ok 15 cm nie przeszkadzające w niczym) i porysowana obudowa z tyłu. Będę musiał na następny rok studiów poszukać mieszkania z większym pokojem ;-D
Kurde gdzie takie promocje są. Sam bym skorzystał. Dobrze że pracuję w branży to kiedyś jak trafi się taka okazja to będę wiedział pierwszy
Ostatnio była u nas promocja wszystkie telewizory minus Vat, więc też niektóre ceny były obłędne
Przed nami kolejna rewolucja w technologii telewizyjnej. Pod koniec ubiegłego tygodnia po raz pierwszy w sklepach pojawiły się telewizory, w których obraz jest rysowany światłem laserów odbijanych przez skomplikowany układ ruchomych zwierciadeł – czytamy w „Polska Dziennik Łódzki”

Przyjemność ta nie należy do najtańszych, bowiem laserowy telewizor Mitsubishi o przekątnej 65 cali wyceniony został na siedem tysięcy dolarów. Podobnej wielkości „plazmę” dostaniemy ca połowę tej ceny.

Czy to się przyjmie? Jedni mówią, że tak, inni że nie. Przedstawiciel Samsunga twierdzi, że ze względu na grubość telewizorów laserowych (około 15 do 20cm) w Europie nie ma na to szans – co innego w USA, gdzie mieszkania są znacznie większe. Z drugiej jednak strony laserowe odbiorniki telewizyjne cechują się niesamowitą jakością obrazu, doskonałym odwzorowaniem kolorów, a co nie mniej istotne dla europejskiego konsumenta – bardzo niskim zużyciem energii.

Konkurenci starają się jednak promować własne rozwiązania, a w szczególności OLED, które również cechują się bardzo dobrymi kolorami i niską „prądożernością”, mają jednak astronomiczne ceny. Canon właściwie skończył pracę nad kolejną rewolucją, czyli telewizorami w technologii SED (Surface-conduction Electronemitter Display). Być może już w przyszłym telewizory SED trafią do sprzedaży - donosi „Polska Dziennik Łódzki”.

--

Czyli co? Za kilka lat wyrzucamy LCD i plazmy na śmietnik?

Jednego tylko nie rozumiem. Że niby telewizory mają się nie przyjąć w Europie bo mają 15-20 cm grubości? WTF?
Telewizory laserowe to oczywiście jakaś rewolucja, ale naprawdę rewolucją w dziedzinie telewizorów to jest technologia OLED. Jak na razie na jakichś targach firma SONY zaprezentowała bodajże 17 calowy telewizor Oled który ma kosztować 1000 funtów. Sami sobie przeliczcie ile to jest . Ceny szok. Gdzieś około roku 2010 Samsung ma już wypuścić telewizor 42 calowy więc nawet nie chce myśleć jaka będzie jego cena. Tak więc tak jak mówi Bzyku, za parę lat telewizory laserowe i OLED zdominują całkowicie rynek ponieważ jakość obrazu tychże w porównaniu do LCD lub plazmy to niebo a ziemia, więc jak ludzie to zobaczą nie będą się nawet zastanawiać i wypierniczą swoje LCDki o ile Oledy wcześniej stanieją.
Po pierwsze - technologia LCD i plazmowa wcale nie jest skazana na porażkę jak to niektórzy wieszczą. Napomnę tylko, że telewizory LCD z przed 5 latu mają się tak do dzisiejszych z technologicznego punktu widzenia jak trabant do nowej 5 od BMW (4 koła i silnik zasilany benzyną to jedyne podobieństwa )....

Obie technologie są ciągle rozwijane (przy czym LCD zdecydowanie bardziej zmienia się na przestrzeni lat od plazm)... TV laserowe przy dzisiejszej technice opłaca się montować jedynie w ekrany 46 cali i większe... A to mały odsetek sprzedawanych na świecie monitorów/tv...

OLED to zdecydowanie przyszłość jeśli uda się zmniejszyć koszty produkcji, a z prognoz specjalistów nie zanosi się na to za szybko... Dane mi było widzieć w Berlinie model monitora w technologii OLED, ich grubość (a raczej chudość ) robi wielkie wrażenie...
Skoro jakakolwiek nowa technologia jest taka świetna to na pewno jej ceny nie będą tak spadać. O tych wszystkich laserach, OLEDach, holografach i innych cudach pisze się już od ładnych paru latek i myśle, że poczekamy kolejnych kilka zanim zobaczymy te technologie w sklepach a nie jako ciekawostki na targach, póki co producenci muszą jeszcze zarobić na LCD i plazmie w które przecież włożyli i cały czas wkładają duże pieniądze. Nikt nie ma prawa ich pospieszać, chyba że jakaś firma, ktora obecnie nie robi telewizorków wyskoczyłaby z 40" OLEDem za 2000$.
http://kopalniawiedzy.pl/...tlacz-6242.html - kolejna technologia, najważniejsze aby zainteresowała się nią jakaś firma z czołówki (Toshiba, Samsung, Sony, LG, etc.) bo inaczej to nawet najlepsze pomysły przepadają... Cieszy też, że materiały z których wyświetlacz ma być budowany pozwalają na zmniejszenie kosztów o wiele bardziej niż przy OLED...
Może ameryki nie odkryję, ale trzeba to napisać, opisać! Dla potomnych co by wiedzieli jakie telewizory w najbliższej przyszłości kupić.
W tej chwili, nie licząc laserowych i OLEDów najdoskonalsza technologia:
NeoPDP
Poczytajcie sobie. Kto widział jakikolwiek telewizor Panasonica z panelem Neo PDP ten wie jak piękny i nieziemsko czysty może być obraz. W tej chwili za te pieniądze(chodzi mi konkretnie o model TH-P42G10) na polskim rynku nie ma lepszego telewizora. Panasonic stworzył cudo które wyświetla obraz niedościgniony przez innych producentów. Mega kontrast, przepiękne odwzorowanie barw(są takie jakie powinny być, naturalne i soczyste), a 600 Hz technologia tworzenia dynamicznego obrazu sprawia, że obraz w ruchu jest czysty i jeszcze bardzie dynamiczny.
Teraz żałuję, że nie poczekałem na ten model G10 bo jest doskonały. Powiem wam, że teraz plazmy dzięki panasonicowi poszły tak w górę, ito jedyny wybór jak kupujemy telewizor. Nie pobierają dużo prądu, nie wypalają się i a wyświetlają obraz który na LCDkach nigdy nie zobaczymy.
Teraz trochę o LCDkach. Niedawno wyszły najnowsze modele Samsunga 6 i 7 serii bodajże, tylko te widziałem w akcji. Niestety technologia Ledowa w LCDkach jest przereklamowana i nie warta tych pieniędzy jakie trzeba zapłacić za LEDtV. Jeśli ktoś już naprawdę musi kupić LCDka to niech szuka TV z matrycami IPS ALFA. Matryce te najlepiej odwzorowują kolory, nie widać tak bardzo smużenia oraz potrafią całkiem głęboką czerń wyświetlić, że się tak wyrażę.
Więc jeśli TV to tylko Plazma jeśli duża ramka cyfrowa to tylko LCD bo do wyświetlania zdjęć to LCD nadaje się wyśmienicie
Ja tam zamierzam w najbliższym czasie zaopatrzyć się w LCD HDReady - nie zamierzam przerzucać się na Blu, więc taki wystarczy do DVD upscalowanych, no i gry z konsoli wyglądają na nim bardzo sensownie. W ogóle uważam, że jak kto nie ma Bluraya, to na kij mu full HD.

jak kto nie ma Bluraya, to na kij mu full HD

Hmmmm... Dla telewizji HD?
Fakt. Ale kto jeszcze ogląda telewizję?
Hmmm... Parę milionów osób?
Receptor ironii ci nawala, masz jeszcze gwarancję?

Ja tam zamierzam w najbliższym czasie zaopatrzyć się w LCD HDReady
Military jeśli jesteś mądrym człowiekiem to nie kupuj LCD. Plazmy LG z serii PQ i Panasonica
X10 HDready to w tej chwili najlepsze rozwiązanie w rozsądnej cenie. LCD to technologia nie stworzona do wyświetlania ruchomego obrazu. Inaczej mówiąc do TV ani do filmów ani do gier LCD się nie nadaje, jako ramka cyfrowa tak
Wciąż się dziwię, że jeszcze ludzie tak usilnie pragną wydać parę tysięcy złotych na telewizor który tych pieniędzy wart nie jest nawet w połowie.
Nie kupuję w ciemno, nie zobaczywszy jakości obrazu (i ruchu) na własne oczy. LCD było słabe może z 6-7 lat temu. Nowe telewizory nieporównywalnie lepiej radzą sobie z ruchem.
Hmmm, z tego co się orientuję, to LCD tak mniej więcej do 40 cali nie mają równych sobie jeśli chodzi o jakość obrazu, plazmy ponoć są pod tym względzie daleko w tyle i to by się zgadzało, widząc i porównując oba typy TV.

Hmmm, z tego co się orientuję, to LCD tak mniej więcej do 40 cali nie mają równych sobie jeśli chodzi o jakość obrazu, plazmy ponoć są pod tym względzie daleko w tyle i to by się zgadzało, widząc i porównując oba typy TV.
Solo Hmm jakby Cię tu sprowadzić na ziemię. W tej chwili żadne, ale to żadne LCDki nie potrafią wyświetlić obrazu tak jak plazma czy to obraz HD czy SD. Plazmy pod każdym względem miażdżą LCDki. Brak smużenia, piękne kolory, głęboka i "czarna" czerń, trwalsze matryce, gradjacja kolorów nie osiągalna dla LCDków w praktyce to tylko przykłady zalety plazmy. LCD jako, że opierają się na technologi "mechanicznej" nigdy nie osiągną takich parametrów jak Plazmy. Jedyna co można w nich zmienić to podświetlenie na LED jak to ostatnio zrobił Samsung i Sony. Niestety mimo to i tak większość wad LCD dalej pozostaje.
Jeśli TV to tylko Plazma, no chyba, że ktoś jest ślepy.
...albo po prostu jest debilem, no nie?
Jeśli ktoś kupuję telewizor za trzy tysiące złotych który obraz ma za przeproszeniem gówniany nawet jak puścimy Blu-Ray to tak taki człowiek jest debilem.
Proponuję bardziej liczyć się ze słowami, nawet kiedy chodzi o kogoś potencjalnego i nienazwanego. Wielu ludzi, mój drogi Danusie, zwyczajnie nie potrafi dostrzec wielu różnic, nie wiedzą, na co i jak patrzeć, nie dysponują odpowiednią wiedzą techniczną, nie mogą zasięgnąć fachowej porady, więc opierają się na marketingu. Następnym razem zanim kogoś nazwiesz "debilem", pomyśl, czy raczej sam w ten sposób nie "błyśniesz".

A tak w ogóle to polecam jednak Full HD... W tej chwili za ~2000 zł można sobie zbudować Media Center z 1TB dyskiem, dobrą kartą dźwiękową i oglądać na nim x264 w 1080p...
Dokładnie, widziałem takie media center w akcji i powiem, że jest to świetna rzecz. Do tego można sobie dokupić nawet tanio napęd Blu-Ray i śmiga jak miło.

Negrin co do tych debili to chodzi o ludzi którzy na siłę próbują sobie wmówić że widzą świetny obraz bo kolega ma taki w domu albo szwagier i nic po za tym nie widzi nawet gdy widać ewidentnie beznadziejny obraz.
A czy ludzie którzy świadomie kupują taki sprzęt bo im wystarczy - bo uważają że jest ok - też są debilami? I czy to debile więksi niż miłośnicy Transformers? (wiem, że ten post zaraz wyleci, ale nie mogłem się powstrzymać, wkurzył mnie Danus)
Military: Masz obok siebie na półce film "Heat" w wersji 1DVD bez żadnych dodatków i polskich napisów oraz ten sam film w wersji 4DVD z masą dodatków, polskimi napisami, lektorem, odciskiem buta Manna, który miał na sobie kręcąc ten film, zniżką na usługi u fryzjera, który strzygł De Niro do tej roli i zaproszeniem do tajskiego salonu masażu erotycznego... Oba kosztują tyle samo...
Czy kupno wersji 1DVD "bo Ci starczy" nie będzie w takim przypadkiem lekkim przejawem kretynizmu?
Sęk w tym że nie kosztują tyle samo, a różnica wynosi 1000-2000 zł.
Świetnie to Pixi napisał. Military teraz sam pomyśl kupując takie 1DVD gdy obok stoi takie świetne 2DVD za taką samą cenę to większy debilizm niż podniecanie się Transformersami!
To samo jest teraz z TV. Do 3000 tysięcy można kupić plazmę najnowszej generacji HDready i cieszyć świetnym obrazem, albo wydać tyle samo i patrzeć na obraz który jest nie pełnowartościowy, że tak powiem.
Military: Piszesz brednie, albo porównujesz najtańsze biedne LCD z najdroższymi plazmami...

Przykład:

Dwa telewizory 42 calowe Full HD (najlepszy LCD w tej chwili wg testów i plazma, która go bije pod względem jakości obrazu w filmach):

LCD: Toshiba 42RV555 http://www.ram.net.pl/pro...oducts_id=43351
Plazma: PANASONIC TX-P42G10E http://www.zadowolenie.pl...zobacz&id=22653

Możesz sobie spojrzeć na ceny w ceneo czy skąpcu, żeby nie było, że manipuluję sklepami jakoś... I gdzie Ty ten 1-2tys różnicy widzisz?
Danus, dzięki że mi wytłumaczyłeś analogię, bo sam bym nie zrozumiał.

Pixi: ja nie chcę full HD. Zależy mi na HD Ready. Widziałem tę jakość, odpowiada mi, cena tym bardziej.

Zależy mi na HD Ready
Więc weź LG z serii PQ cena nawet poniżej 2000 tys jeśli chodzi o plazmę 32 calową bo takie LG ma. Masz świetny obraz bijący LCD na głowę i masz świetną cenę.
Cóż, mogę jedynie powiedzieć: dzięki za rady.
zaintrygował mnie plazmowy panas z serii neoPDP, o którym pisał danus, że "goli, pierdoli, usuwa ciąże i krawaty wiąże". znajdę gdzieś w necie jakiś fajny, rzetelny artykuł/test tych telewizorów? panas to obok canona jedyna firma, której mógłbym odpłatnie oddać nerkę, więc tym bardziej jestem zainteresowany:)
Sprawdź czy na forum HDTV przypadkiem nie ma:)
http://hdtvmania.pl/2009/...-219-szczegoly/

Patrzcie co za dziwy... W sumie już od jakiegoś czasu przeczuwałem, że ktoś prędzej czy później wypuści jeszcze szersze telewizory, jednak nie spodziewałem się, że już teraz. Póki co nie mam pojęcia jak można wykorzystac możliwości tego telewizora, skąd wziąć materiał video w 2560x1080? Może jakieś pokazówki na necie by się znalazły, ale oglądać niczego konkretnego w takiej rozdziałce się nie da. Ktoś mógłby powiedzieć, że przecież filmy na BD i w 2,35:1 powinny być takie, a tu dupa. Niby te rozdzielczości są nazywane od lini poziomych(720p,1080p), ale jeśli coś ma szerszy obraz to już przy 1080p mamy rozdzielczość 1920x800 czy coś w tym stylu, więc na tym wypaśnym telewizorku będzie potrzebny upscal oryginalnych blu-rayów. Nie wiem po co wydawać na to 16 tysi, lepiej za tą kasę kupić projektor który wyświetli ci obraz w jakim formacie chcesz.
Military: Najlepiej pójdź do jakiegoś porządnego sklepu z RTV (tylko nie żadne MM, Saturny... jakbyś był z Poznania to bym polecił http://www.audioplaza.pl/ ) i zobacz jak to rzeczywiście (bez sztucznych podbić kontrastu, puszczania HD promo, itp.) wygląda... Weź ze sobą jakiś ulubiony film/filmy, w takich małych sklepikach będziesz mógł sporo czasu posiedzieć i potestować co akurat Ci najlepiej pasuje...
Może jesteś wyjątkiem, ale ze swojego doświadczenia wiem, że jak ktoś raz u siebie w domu postawi plazmę to nie chce już wracać do LCD...
Najgorsze w tej postawie anty-plazmowej jest słaby marketing tej technologii i duży anty-marketing w wykonaniu producentów robiących tylko monitory LCD...

Simek: http://www.dcviews.com/press/nec-crv43.htm - to spójrz na ten monitor (nie telewizor, ale też ciekawa rozdziałka)...

Mental: http://www.hdtvtest.co.uk...20090415146.htm enjoy
Sam od ponad roku posiadam plazmę Samsunga i na ta chwilę nikt nie przekona mnie do LCD. Gdybym teraz miał zmienić TV to ponownie wybrałbym tą technologię. Odrzuca mnie gdy widzę co miesiąc coraz bardziej podrasowane parametry LCD - 600Hz, kontrast 10000000:1 itd.... no i oczywiście największy debilizm z jakim mamy ostatnio do czynienia to FullHD 32"!! Ludzie w Polsce, znaczna większość niestety kupuje cyferki, a nie jakość. Co z tego że obraz z kablówki i ulubiony film na DVD wygląda lipnie - ważne że ma się Full HD (32").
Poszedłem do sklepu oferującego szeroki wybór telewizorów i wybrałem TV 32'' z najładniejszym obrazem - wyszedł mi HD Ready Samsunga za 1800 zł (który dawał obraz dużo lepszy niż odpowiednik full HD - nie wiem czemu). Smużenia nie ma, obraz na konsoli ostry jak żyleta - przynajmniej z odległości ok. 1,8 m, jaka dzieli kanapę od TV. Do tego DVD z upscalingiem, też od samsunga, za trzy stówy - sprzęt naprawdę dobry, bo obraz dobrze przygotowanego wydania DVD podbija czasem do niedorzecznej jakości (choć np. reklamy przed filmami wyglądają gorzej niż źle). Jestem zadowolony z zakupu. A z plazmy zrezygnowałem, przynajmniej na razie. Jeśli nie siedzi się trzy cale przed ekranem, na tv 32'' nie widać wielkiej różnicy.

Rozwaliło mnie w sklepie coś innego - reklama idąca na telewizorach z jednej firmy (chyba Sony, ale głowy nie dam), która zachwalała opcję bodajże True Color. Ekran był podzielony i po lewej był obraz bez niej, po prawej - z nią. I różnica była gigantyczna - w jakości, ostrości, smużeniu. Tylko że ta sama prezentacja leciała też na telewizorach bez true color... i wyglądała identycznie. Ot, wpadka przy sztucznym zaniżaniu jakości starszych produktów (coś jak nowe wydania dvd z obrazem gorszym niż mógłby być - wszystko żeby kupować bluray).

wyszedł mi HD Ready Samsunga za 1800 zł (który dawał obraz dużo lepszy niż odpowiednik full HD - nie wiem czemu)
Telewizory HDready radzą sobie lepiej ze zwykłym sygnałem SD niż telewizory Full HD. Oczywiście mniej to tyczy plazm bardziej LCDków.
A jaki model kupiłeś jeśli można wiedzieć?
Jak będę w domu to sprawdzę i napiszę.

który dawał obraz dużo lepszy niż odpowiednik full HD - nie wiem czemu

wycenianie jakości tv w marketach mija się z celem. przewałki są na porządku dziennym.
przede wszystkim zapytaj z czego leci obraz w danym tv? czym jest podłączony? jakie sa ustawienia tv (tryb eco włączony/wyłączony)? z jakiego źródła leci sygnał na sąsiednich tv? poza tym lcd są zazwyczaj oczojebnie podkręcane, a plazmy gorzej zanoszą światło padające na ekran, wiec w jasno oświetlonych marketach telewizory te wypadają gorzej, podczas gdy w rzeczywistości biją lcd na głowę.
Wyceniłem jakość każąc podłączyć odtwarzacz DVD z upscalingiem który chciałem kupić i załączając film.:)

Wyceniłem jakość każąc podłączyć odtwarzacz DVD z upscalingiem który chciałem kupić i załączając film.:)
Napisz jaki model kupiłeś bo na razie możemy wróżyć z fusów... Ale jeśli to był market pokroju MM czy Saturn to na 99% te telewizory, których chcą się pozbyć są "skonfigurowane" lepiej niż te, które mogą sobie jeszcze postać...

A DVD było podłączane zawsze tym samym kablem czy przy każdym telewizorze innym? Ze swojego doświadczenia mogą powiedzieć, że nawet kabel HDMI za 20 zł a HDMI za 150 zł to już zauważalna różnica (przynajmniej jak postawić takie obok siebie) jest, nie mówiąc o różnym typie przewodów...

Ale skoro jesteś zadowolony z zakupu to cieszę się razem z Tobą... Życzę udanego korzystania z nowego nabytku
DVD Samung 1080P7:



14Bit/108MHz High Video DAC
HDMI (High Definition Multimedia Interface) Digital Interface
HD(1080P/1080i/720p) Up-Conversion
Anynet+(HDMI-CEC)
Playback of DivX(MPEG4)
MP3, WMA and HD-JPEG Playback
Digital Audio Output(Optical & Coaxial)
DVD、DVD+R/RW、DVD-R/RW、SVCD、VCD、CD、CD-R/RW、MP3、WMA、Picture-CD、JPEG Disc playback

Kabel - jakiś HDMI-HDMI za 50 zł, taki sam jaki kupiłem. Co do telewizorów - nie wiedziałem o zasadzie "modeli, które chcą wyprzedać", ale kiedy kupowałem, to mówili ze mam szczęście, nie muszę czekać na dostawę, ponieważ mają ich sporo na stanie.

TV:

SAMSUNG LE32B350

Wielkość ekranu [cal]: 32
Rozdzielczość obrazu [px]: 1366 x 768
Standard HD: HDReady
Kontrast ekranu dynamiczny: High Contrast
Format obrazu: 16:9
Tuner DVB-T: Tak
Rodzaj tunera DVB-T: MPEG4
Technologie obrazu: 24Hz - 1080 24p Real Movie, Wide Color Enhancer 2
Technologie dźwięku: SRS Trusurround HD & Dolby Digital Plus
Ilość głośników: 2
Moc głośników [W]: 10
VESA: 200 x 200mm
Inne: Down Firing



Do Gears of War idealny.
Posiadam Sharpa Full HD 42" z pierwszej serii XD1. Ma już kilka lat, ale jestem z niego bardzo zadowolony - jesli chodzi o filmy jak i gry. Co do obrazu z C+ nie będe sie wypowiadał, bo tylko NG HD, jakoś znośnie wygląda. Nie za bardzo miałem możliwości wyboru, bo TV dostałem w prezencie, ale odkąd "przesiadłem" się na projektor to nie pamiętam kiedy oglądałem jakiś film na moim małym telewizorku
Nie no, u mnie obraz na Canal+ HD w niektórych filmach HD jest naprawde HD Taka liga angielska w HD to też piekna sprawa, nie mówiąc o Eurosporcie który raz na czas dostanie od producenta sygnału prawdziwe HD, a nie ładniutkie SD.
Lcd czy Led?

chce kupic telewizor i zastanawiam sie ktory wybrac - jeszcze lcd czy juz led?
osobiscie jestem za led (moj wybor to samsung seri 7 - UE46B7070)

to na co zwracam uwage to :
46-47 cali
rozdzielczosc - 1920 x 1080
PiP
100 Hz Motion Plus
Internet@TV
Medi@2.0
DLNA (wireless)
zuzucie pradu - 105 W

jakies inne propozycje z waszej strony?
A czemu nie plazma?

Panasonic TX-P46G15E // chyba najlepszy 46-calowy telewizor na rynku...
jakos plazma do mnie nie przemawia no i duzo wieksze zuzycie pradu 410 W przy 105 W led
Nie przemawia w jakim sensie? Jakieś racjonalne powody? Czy tak twierdzi znajomy znajomego co to usłyszał od znajomego, który gdzieś o tym czytał?

Poza tym rozumiem, że nie masz pojęcia na czym polega "zużycie prądu" (a dokładniej pobór mocy) w specyfikacji LCD i w specyfikacji Plazm...

Pobór mocy określony w LCD jest poborem faktycznym (chociaż często zaniżają te wyniki, tzn. liczą np. przy włączonych wszystkich trybach oszczędzania energii, wyłączonym dźwięku, itp.)... Pobór mocy w plazmach jest poborem maksymalnym (tzn. jeśli wszystkie piksele będą zapalone)... Jak wiadomo w plazmach czerń nie jest generowana - jest po prostu zgaszony dany piksel (w przeciwieństwie do LCD)... Zatem oglądając np. horror gdzie większość scen dzieje się w ciemnościach często tylko mały procent całego obszaru telewizora jest aktywny...

Z tego co wyliczyli podczas testów w jakimś portalu to przy typowym dla Amerykanina korzystaniu z telewizora (tv, dvd, trochę gier) mniej więcej 45% maksymalnego poboru mocy wynosi średni pobór mocy...

To teraz może szybkie obliczenia:

Plazma: 45% z 410W ~ 185 W
LED ~ 105W

Koszt kWh w Polsce to 35 gr średnio.

Przyjmijmy, że 5 godz dziennie telewizor Ci działa... Zatem:

Plazma:

5x185W = 0,925W

0,925x0,35zł = 0,32 zł

0,32zł x 365 dni = 117 zł

LED:

5x105W = 0,525kW

0,525x0,35zł = 0,18 zł

0,18 zł x 365 dni = 66 zł

Czyli w ciągu roku zyskujesz 51 zł.

Najtaniej Panasonica o którym pisałem dostaniesz za 5000 zł, Samsunga za 6200 zł... Zatem jeśli zamierzasz użytkować telewizor 24 lata lub więcej to możesz pomyśleć o tym Samsungu LED w kwestiach ekonomicznych...

A już nie mówię o tym, że ten Panasonic bije na głowę pod względem jakości jakikolwiek LED na ten moment...

PS. Gdybyś się nawet uparł i próbował mnie przekonać, że te 410W to średni pobór mocy w tej plazmie (co jest mało prawdopodobne, bo tyle to średnio 65 calowe plazmy pobierają - i to gdy filmy mają sporo jasnych scen) to i tak z ekonomicznego pkt widzenia zakup byłby opłacalny po 7 latach...
po pierwsze Panasonic kosztuje mniej przy zakupie - zgadza sie
po drugie zuzucie pradu ma wieksze - 410 W max a srednie to 240 W - to sa fakty
co do jakosci na obu telewizorach to nie mam pojecia poniewaz - to wymaga czasu no i dostepu do sprzetu zeby porownac

panasonic nie ma PiP (na tym mi zalezy) oraz nie ma funkcji Internet@TV, brak USB, Full-HD

wielkie dzieki za twoja informacje mimo wszystko

najgorsze jest to ze w sklepie stoi tego badziewia tak duzo ze nie wiadomo co tak naprawde wybrac, wiec mam nadzieje, ze ktos z wlasnego dswiadzczenia (praca, dom) mi pomoze w wyborze tego najlepszego badziewia
Ja tam się nie znam za bardzo, ale jak nie ma Full-HD to w ogóle tego nie bierz pod uwagę.
W ciągu ostatniego roku czy dwóch nie przypominam sobie, żeby wyszedł jakikolwiek telewizor mający 46 cali, który nie byłby Full HD... Więc nie wiem skąd te rewelacje...


po drugie zuzucie pradu ma wieksze - 410 W max a srednie to 240 W - to sa fakty
Po pierwsze, POBÓR MOCY, nie zużycie prądu... Fizykę na poziomie gimnazjum/liceum musiałeś chyba skończyć?
Po drugie już Ci napisałem po ilu latach zwróci Ci się z ekonomicznego punktu widzenia zakup LED (więc dla mnie przy sporo wyższych cenach tego typy telewizorów to żaden argument)...

A tak w ogóle widzę, że jesteś wiking typową ofiarą marketingu wielkich korporacji... Jeśli dla Ciebie ważniejsze aniżeli sama jakość obrazu są popierdółki jak PiP, internet w telewizorze (co to w ogóle za idiotyczny pomysł? ) czy wejście USB to ja nie mam pytań...
Niech jeszcze wmontują toster, sokowirówkę czy analny wibrator i Cię przekonają, że bez tego telewizor jest bezużyteczny...
Sorry, ale USB się przydaje, co prawda nie jest konieczne i nie robi niczego czego nie dałoby się zrobić używając innych metod, ale lepiej mieć niż nie jeśli taka sama byłaby cena. Ja nie rozumiem na przykład 4 hdmi - jeszcze 3 jak ktoś jest dziwny to może potrzebować(dekoder, blu, konsola), ale 4?

Sorry, ale USB się przydaje
Ja mam USB i od roku jeszcze ani razu nie użyłem. Myślałem, że chociaż bluetooth się przyda, ale słuchawki w tej technologii w cholerę drogie, więc ta funkcja też stoi bezczynnie. Pixi ma rację, wszystkie te pierdółki to się średnio przydają. Tak jak z telefonami: ile by nie miały w sobie dodatkowych funkcji, na końcu i tak chodzi tylko i dzwonienie i smsy.

Ja osobiście to w ogóle nie rozumiem jak można brać pod uwagę przy zakupie telewizora 37 cali lub więcej coś takiego jak LED TV lub LCD. Po pierwsze taki LED jest droższy od takiej G15 Panasonica po drugie plazma Panasa bije te Sharpowskie czy Samsungowskie Ledy na łeb pod względem obrazu. A przecież to jest najważniejsze w TV- obraz a nie jakieś gówna typu internet czy PIP.
Z testów wynika że jedynym LCD który dorównuje Plazmom to 9 seria Philipsa. Ile w tym prawdy to nie wiem na oczy nie widziałem.
Mam problem, od dawna zamierzam kupić jakiś lepszy TV bo mój stary FUNAI 21' już nie nadąża , do dyspozycji mam 1700 zł (jakbym nie musiał znowu zdawać praktyki na pilota ultralekkich było by więcej :/) i mój wybór padł na:

http://www.centrumpromocj...li-p-22524.html

z tym, że ostatni na forum poczytałem opinie o plazmie i trochę się waham. Planuję kupić w lipcu (jak już zdam ten pieprzony egzamin) PS3 i mam podłączoną n-ke, więc full HD by się przydało. Jeżeli chodzi o kąt oglądania to telewizor będzie na wprost kanapy i foteli tak, że nie będzie problemu z oglądaniem. A Wy co polecacie ? Podsumowując TV będę używał do:

- gier PS3,
- oglądanie TV, w szczególności kanały w HD,
- jakieś DVD, niekoniecznie HD

Czy jest plazma za podobne pieniądze, ale z lepszymi parametrami ?

- gier PS3,
- oglądanie TV, w szczególności kanały w HD,
- jakieś DVD, niekoniecznie HD


Tylko są tu pewne nieścisłości w tym co napisałeś. Bo nie rozumiem dlaczego chcesz oglądać kanały HD, a filmy niekoniecznie w HD. Kanały mają przecież 720P - fullHD nie jest wówczas potrzebne. Gier na PS3 wykorzystujących 1080p jest jak na lekarstwo. Po drugie jeżeli nie będziesz siedział przed samym telewizorem nie zauważysz różnicy pomiędzy HDReady, a Full.
Trzecia uwaga - nie kupuje 37", bo gwarantuję Tobie że do tygodnia będziesz mówił sobie - mogłem wziąć 42" .

Zapomniałbym o najważniejszym... kup telewizor plazmowy , a nie LCD od LG który wrażenie robi tylko przy czytaniu sepcyfikacji. Plazma o wiele lepiej poradzi sobie z materiałem gorszej jakości - kanałami telewizyjnymi ( przecież ile mamy tak naprawdę programów w "HD"), oraz z filmami DVD (PS3 posiada świetny scalar do HD który genialnie pracuje w duecie z telewizorami plazmowymi).

Może sprecyzuję:
- filmy, głównie DVD Ripy, zwykłe DVD, ewentualnie coś na blu-ray jak już ps3 kupię,
- telewizji praktycznie nie oglądam, a jak już oglądam to HBO HD, AXN, Discovery HD, Nat Geo Wild HD, itp, głównie HD, zapomniałbym Eurosport HD ,
- z tego co wyczytałem na necie już niedługo nastąpi ekspansja gier na PS3 wykorzystujących 1080p.

Siedzę około 3 metrów od TV, zaś jeżeli chodzi o 37' myślę, że to wystarczająco. Chrzestna ma 42' i wydaje mi się, że to za dużo. 3metry od TV wydaje się idealne dla 37'.
Po pierwsze najważniejsze jakiej wielkości pokój i z jakiej będziesz oglądał/grał? W ogóle bawi mnie polecanie 42 cali bez pytania o wielkość pokoju... ;]

Widziałem już u jednego co ma od fotela do telewizora może z 1,5 metra... Jak nie mniej... Zamontował sobie na ścianie 46 cali... Pojedyncze piksele z takiej odległości to nawet ślepy będzie wyraźnie widział...

Jeśli chcesz 37 cali (i jesteś pewny, że będą pasować do Twojego pokoju) to polecam:

http://www.torres.pl/produkt-a-31457.html

lub jeśli potrzebujesz więcej niż 2 wyjść HDMI podobny model:

http://www.afgcomputers.p...0y-p-18076.html

Niestety w 1700 się nie zmieścisz, ale warto dopłacić trochę i mieć plazmę... Ewentualnie jeśli Cię to nie zraża to możesz poszukać powystawowych modeli - wtedy można ugrać spory rabat...
Ja tak jak Ty Arahan mam Nkę i posiadam 42 calową plazmę. Nie wyobrażam sobie innego typu telewizora do jakiegokolwiek kanałów TV, filmów itp, itd. Więc tak jak napisał Pixi lepiej dopłać i zakup plazmę.

W ogóle bawi mnie polecanie 42 cali bez pytania o wielkość pokoju... ;]
przecież napisał że siedzi 3 m od TV Co ma do tego wielkość pokoju, Bundy miał dupny salon, a siedział 1,5 metra od TV

Od dvd-ripów się odzwyczaisz, chociaż muszę powiedzieć, że na mojej plazmie Panasa nawet kijowy, 400MB dvd-rip wyglądają całkiem nieźle(w porównaniu do oglądania na monitorze) i nie kaleczą oczu. Ja mam tylko HD ready, siedzę koło 3 metrów od tv(przydałby się 42" jak nic, wiem) i jak wracam od kumpla u którego gram na Xboxie(tam to chyba wszystkie giery na razie są 720p, nie?) na 32" LCD Full HD to jak najszybciej włączam mój sprzęt żeby zobaczyć ładny obraz.
Sam również mam 32'' LCD od Toshiby, HD Ready i wystarcza mi w zupełności Kupowany i używany przede wszystkim pod kątem korzystania z konsoli - obraz jest ostry, czysty, nie ma problemów z kolorami, ani smużeniem.

No i jak ktoś wspomniał wcześniej - standardowa analogowa TV wygląda bardzo ładnie, chociaż telewizję jako taką oglądam przez 1h tygodniowo.

Prawda jest zresztą taka, że do 32'' nie ma wielkiej różnicy pomiędzy Full HD, a HD Ready - przynajmniej, jeśli ktoś nie ogląda/gra z odległości dwóch centymetrów.
Dziś będąc w MM w Lublinie przetestowałem stoisko z "rewolucyjnymi telewizorami 3D". Oczywiście specjalne okulary i jako materiał puszczano Potwory Kontra Obcy. I wiecie jakie są moje wrażenia? Jeśli tak ma wyglądać 3D w naszych domach to nie wróżę wielkiej przyszłości tej technologii. Praktycznie głębi brak, obraz tylko sprawiał lekkie wrażenie wychodzenia z ekranu. Takie 3D to mogą se w buty wsadzić:) I jeszcze każą za to płacić takie pieniądze. Masakra.
Rodzicie chcą kupić sobie do pokoju telewizor. 32 cale to optymalne wymiary, cena w granicach 1800-1900. Wiadomo, niech obraz będzie fajny : ) itd., ale równie ważnym czynnikiem jest wejście USB, przez które to można by oglądać filmy z napisami (tak, wiem że przez wejście USB nie można obejrzeć filmu). Co sądzicie o tym:

http://www.cyfromarket.pl...NA-NOWOSC-.html

?
Ten Sony nie łyka napisów txt, jedynie xsub wmontowane w avi (tak jak PS3)... Lepiej kupić jakąś Wiwę za 150 zł z USB i podłączyć ją do telewizora, jeśli to ma być dla rodziców...

W tej cenie najlepszy będzie ten model http://portone.pl/product/Show/id/9949

PS. Ten sklep ma mega wysokie ceny, mam nadzieję, że linka podałeś tylko dla pokazania modelu a nie chęci zakupu w nim?
Tak, tak. Chodziło tylko o dane techniczne. No dzięki, chyba zrobię tak jak mówisz - kupię dvd playera z USB.
Zgadzam się z piXi jeśli chodzi o odtwarzacz dvd. Te Wiwy to chyba są stworzone do tego, żeby odtwarzać filmy przez usb. Moja ma już ze 4 lata płyt nie czyta od 3, a z uesbeka dalej jedzie : ) Co do TV to warto poszukać czegoś w Full HD, a nie HD Ready
Swoją drogą ja ostatnio się naciąłem na kupno odtwarzacza DVD marki Samsung H-1080. Na pudełko dumnie widnieje napis: 1080p upscaling. Tknięty jakimś niewytłumaczalnym przeczuciem uznałem, że w takim razie bez pierdnięcia poradzi sobie z plikami DivX 720p. Right? Right??

Wrong!!

Upscaling to tylko sztuczne podbijanie rozdzielczości, więc uczulam was - uważajcie z kupnem, bo teraz w Sieci BRRipy powszechnieją i niedługo wyprą standardowe DVDRipy. Ale otoczaka mam ładnego na szafce, nie ma co
1080p upscaling oznacza wyłącznie jedną rzecz, że po kablu HDMI lecą już obrazy przeskalowane do rozdzielczości Full HD bez względu na to jaki sygnał był podany na starcie... Możliwość zdekodowania konkretnych sygnałów video nie ma z tym nic wspólnego...

A swoją drogą kodek DivX (w jakiejkolwiek wersji, też HD) to badziew jakich mało używany chyba tylko przez domorosłych "piratów", wykorzystywany w programach typu "włóż płytkę, wciśnij przycisk RIPUJ, poczekaj jakiś czas i gotowe"...
Nie ma tak łatwo, że wystarczy kupić dvd z upscalem i już sobie będziemy przez niego puszczać HD, po co wtedy byłoby blu? Zdaje mi się, że upscaling jest tylko dlatego, że dvd na pewno przeskaluje obraz lepiej niż zrobiłby to każdy telewizor.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •