wika
Moim zdaniem tego wcale nie da się porównać
I tak napisałbym temu, kto tę pracę zadał
No i gdybym był nauczycielem, który zadał Ci to zadanie postawiłbym Ci wielką 1 bez możliwości poprawki.
Po pierwsze za: lenistwo,
po drugie: za pójście na łatwiznę,
po trzecie (najmniej ważne): za zignorowanie polecenia,
po czwarte: za brak wiedzy.
W historii wszystko można porównać, nie ma rzeczy nieporównywalnych. Wystarczy zebrać podobieństwa i różnice a potem wyciągnąć wnioski.
No i gdybym był nauczycielem, który zadał Ci to zadanie postawiłbym Ci wielką 1 bez możliwości poprawki.
Po pierwsze za: lenistwo,
po drugie: za pójście na łatwiznę,
po trzecie (najmniej ważne): za zignorowanie polecenia,
po czwarte: za brak wiedzy.
W historii wszystko można porównać, nie ma rzeczy nieporównywalnych. Wystarczy zebrać podobieństwa i różnice a potem wyciągnąć wnioski.
Mogę się tylko roześmiać, bo i cóż więcej.
P.S. Zdarzało mi się już pisać nauczycielce, że nie podejmuję się tematu, bo nie podoba mi się sformułowanie i zmieniałem je po swojemu. Z pozytywnymi zresztą skutkami. Ale spoko. Sadź pały. Ważne, żeby pasowało pod klucz
Zdarzało mi się już pisać nauczycielce, że nie podejmuję się tematu, bo nie podoba mi się sformułowanie i zmieniałem je po swojemu
Kupuje to? Pewnie ma gdzieś cały proces nauczania.