ďťż

wika

Witam

Kilka dni temu odwołano Magdalenę Środę z funkcji pełnomocnika rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Szczerze mówiąc nie ma się co dziwić, gdyż ta pani jest człowiekiem lewicy, a jej wizja stosunków społecznych w państwie delikatnie mówiąc nie odpowiada prawicy, która sprawuje od niedawna władzę.

Jej rządy są już przeszłością, podobnie jak instytucja którą rządziła (nawet jeśli PiS powoła coś podobnego, to nie będzie tak to się nazywało). Co myślicie o Pani Środzie? Co myślicie o pełnieniu przez nią funkcji? O jej akcjach, jak krytyka Kaczyńskiego za odmowę pozwolenia na Paradę Równości, czy o krytyce seksistowskichreklamówek Ery? Ja mam mieszane uczucia...

No i na przyszłość - jak będzie wyglądać w Polsce proces "równania się" kobiet, mężczyzn i mniejszości (wszelakich)? Czy ustawa aborcyjna zostanie zliberalizowana (bo związki partnerskie to odpadły już dawno)? Czekam na opinie.

No i taka mała konkluzja - czy według Was Polska jest Ciemnogrodem, który gnębi biedne mniejszości, jak to widzą niektórzy na Zachodzie? Według mnie stanowczo nie, dlatego mnie takie opinie strasznie denerwują.

Pozdrawiam!


Sznmur/a:


No i taka mała konkluzja - czy według Was Polska jest Ciemnogrodem, który gnębi biedne mniejszości, jak to widzą niektórzy na Zachodzie? Według mnie stanowczo nie, dlatego mnie takie opinie strasznie denerwują.

Masz całkowitą rację.
Szerzenie defetyzmu w świecie odnośnie owej dyskryminacji to według mnie "robota" tzw.Emancypantek które wyjątkowo działają mi na nerwy.

Co do Pani Środy , to daleki jestem od jakiejkolwiek rozpaczy względem jej dymisji.
Mam nadzieję że wraz z nią odchodzi cała armia bezużytecznych urzędasów , a to kolejna oszczędność dla zgłodniałego narodu.

Oby tylko te oszczędności trafiły we właściwe miejsce i ręce.

Salve !.


Mam nadzieję że wraz z nią odchodzi cała armia bezużytecznych urzędasów , a to kolejna oszczędność dla zgłodniałego narodu.

Nie sądzę żeby tak się stało. Pewnie przesuną ich do jakiegoś innego "pełnomocnictwa". Nawet gdyby, to byłby straszny szum na zachodzie (już widzę te tytuły "Polska trwa w patriarchcie", "Homoseksualiści represjonowani!", "Solidarność z polskimi feministkami!", brr...). Z resztą już rząd Marcinkiewicza i Kaczyński mają bardzo złą opinię na świecie.

Pozdrawiam!
Sznur pisze/a:


Nie sądzę żeby tak się stało. Pewnie przesuną ich do jakiegoś innego "pełnomocnictwa".

I to jest jeden z elementów kpienia sobie z wyborców.
Przykłady można tu wręcz mnożyć.
Weźmy na przykład ilość doradców przy gabinecie Premiera czy Prezydena.
Toż to swoista "armia" nierobów (z maleńkimi wyjątkami) grabiących bezkarnie kieszeń potencjalnego Polaka i to bez jakiejkolwiek zgody z jego strony.

No niestety szczęście opuściło nas chyba w 1939r. kiedy to w wyniku żałosnej polityki naszych ówczesnych możnych zebraliśmy łomot wrześniowy i tak się właściwie skończył nasz samodzielny szlak bojowy.

Potem było równie źle.
Po wojnie dyktatura komunistyczna , od 1989r. seria nieudolnych rządów w kraju - wreszcie dyktatura UE której starym zwyczajem zaczynamy jeść z ręki.

A kiedy zaczniemy sami stanowić o sobie ?....

Pani Środzie i jej ekipie nie będę życzył powodzenia bo prawdopodobnie cieszy się nim pomimo "dymisji".

Mnie męczy ponownie kac moralny i ta bezradność wobec powyższych kpin jakie nam się od lat serwuje.

Salve !.


Akurat zlikwidowanie pełnomocnictwa ds. równego statusu kobiet i mężczyzn było dobrym ruchem PIS'u. Po co to w ogóle. Czy w Polsce są dyskriminowane w jakimś stopniu kobiety? A może teraz już mężczyźni. Ciekaw jestem jakie obowiązki miała pani Środa.

Wydaję mi się, że w Polsce nie widać typowych oznak rasizmu, ksenofobii, czy szowinizmu (jak np. jest w Rosji). Jeżeli natomiast zagraniczne media mówią, że w Polsce nagminna jest dyskryminacja mniejszości narodowych jest to bzdurą. Bardziej można by się doszukać dyskriminacji Polaków w zagranicą, niż cudzoziemców w Polsce.
angerthor napisał/a:


Czy w Polsce są dyskriminowane w jakimś stopniu kobiety? A może teraz już mężczyźni. Ciekaw jestem jakie obowiązki miała pani Środa.

Jest tak , że w życiu zarówno kobieta jak i mężczyzna mają swoje obowiązki i role wyznaczone im przez naturę i cywilizację.
Źle więc się dzieje jeśli jeden zaczyna wyręczać drugiego.
Nasze Szanowne Panie coraz częściej zaczynają wchodzić w to co przynależy mężczyzną , a to jak mówi historia jeszcze nikomu na dobre nie wyszło.
Jak więc powiada Szanowny angerthor - więcej w tym fobii niż rzeczywistości.
Pewnie nasze Panie nie zostawią na mnie szuchej nitki , ale tu w górach , górale mają na ową "emancypację" jeden sprawdzony sposób :
"Mniej owsa , więcej bata !" - i wszystko wraca do porządku.

Co do Pani Środy - no...pewnie przepracowała się: wytyczając , kierunkując , podkreślając , naradzając się....i dobrze że przynajmniej oficjalnie to przerwano.
To tylko o jedną flustrację mniej ( nie wspomnę o oszczędnościach w budżecie !)..

Salve !.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •