wika
Podczas wojny w Wietnamie podstawą siłą uderzeniową armii USA były sławne do dziś superfortece B-52.
Niestety, nie znam prawdziwych parametrów technicznych, a nie chcę podawać ich tutaj z niepewnych źródeł historycznych.
Dlatego liczę tu na wiedzę naszych userów.
Ciekawa jest natomiast siła bojowa owych superfortec.
Otóż każdy z bombowców B-52 zabierał na swój pokład ładunek 51 bomb o ciężarze 337 kg każda.
A jednak w zwalczaniu partyzantki wietnamskiej te bombowce wypadały dość marnie.
To pewnie dlatego Amerykanie w szybkim tempie zmodyfikowali te potężne samoloty nadając im symbol B-52D.
Ładunek bomb który zabierał jeden bombowiec B-52D zwiększono do 108 o łącznym ciężarze 27 ton.
Wiadomym jest natomiast, iż naprawdę B-52D zabierały na swoje pokłady bomby o łącznym ciężarze 36 ton każdy.
W czasie pierwszego roku wojny wietnamskiej, superfortece B-52 zrzuciły 8000 ton bomb na cele znajdujące się w Wietnamie Południowym.
Potem uderzono na cele w Wietnamie Północnym i do maja 1967r. zrzuciły tam 200.000 ton bomb.
Czytając powyższe dane można mieć wrażenie, że Wietnam winien był przejść wówczas do historii jako państwo zmiecione z powierzchni ziemi.
Tymczasem jak się okazało owe naloty nie robiły ani większych szkód, ani większego wrażenia na walczących Wietnamczykach.
CIA podejrzewało, że to niektórzy oficerowie północno - wietnamscy pracujący dla Amerykanów i mający dostęp do planów bombardowań, ostrzegali swoich rodaków z Viet Congu którzy mieli dzięki tym informacjom czas na dokładną ewakuację.
Była to jednak częściowa prawda, gdyż znane jest już od dawna nazwisko amerykańskiego oficera który podczas wojny w Wietnamie i nie tylko, współpracował z Rosjanami oddając im przez lata nieocenione usługi....ale to już inna historia.
Hej
Temat stary, ale go może wskrzeszę, tu zresztą i tak za wielkiego ruchu nie ma...