wika
Bardzo długo zastanawiałam się gdzie umieścić ten temat, ostatecznie zdecydowałam się na ten dział (jeśli zdecydujecie, że jest nieodpowiedni, to proszę o przeniesienie :) )
Czesław Niemen
Autor przebojów: "Dziwny jest ten świat", "Czy mnie jeszcze pamiętasz", "Pod papugami". Komponował też muzykę teatralną i filmową, między innymi do filmu "Wesele" Andrzeja Wajdy.
W swoich utworach wykorzystywał teksty poetów romantycznych: Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka, Kazimierza Przerwy-Tetmajera.
Do 1967 roku był członkiem Niebiesko - Czarnych, później kierował własnymi zespołami: Akwarele, Niemen - Enigamtic oraz Grupa Niemen. Występował też jako solista Począwszy od festiwalu w Opolu w 1967 roku Niemen był idolem młodzieżowej publiczności.
Przez 17 lat, od 1964 do 1980 roku, był uznawany za najpopularniejszego i najlepszego wokalistę w kraju w ankietach pism muzycznych "Jazz" i "Non Stop". Zawsze kreował oryginalnie wizualnie postacie - raz był to góralski kożuszek, innym razem kwiecista hipisowska koszula. W latach 60. przez ówczesne media był postrzegany jako synonim czegoś złego. Znosił to spokojnie.
W 1999 roku został wybrany wykonawcą wszechczasów w plebiscycie "Polityki". Radiowa Trójka uhonorowała go "Supermateuszem", nagrodą imienia Mateusza Święcickiego za zasługi dla kultury. W 1974 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Dostał też nagrodę I Stopnia Prezesa Rady Ministrów za twórcze osiągnięcia w dziedzinie kompozycji i interpretacji. Przełomowym momentem w karierze Niemena był występ z Akwarelami na V Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Za wykonanie piosenki "Dziwny jest ten świat" zdobył nagrodę specjalną Przewodniczącego Komitetu do spraw Radia i Telewizji.
(źródło )
Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych polskich muzyków jacy istnieli. Wspaniały artysta. Moja przygoda z nim zaczęła się pokracznie od piosenki "Dziwny jest ten świat". Miałam kilka lat i uznałam, że on...fałszuje :D Słyszałam Niemen i uciekałam gdzie pieprz rośnie. Wróciłam do słuchania kiedy byłam nieco starsza, byłam bodajże w pierwszej klasie liceum i usłyszałam wykonanie Niemena mojego ulubionego wiersza Norwida "Marionetki". Przepadłam. Wspaniały artysta.
A Wy?
Co o nim myślicie?
Ja ostatnio słyszę tylko to, że to zdrajca, że dał d...w PRLu. Nikt z wypowiadających się nie skupiał się na jego muzyce...
PS. nie dziwcie się, że tyle mnie w całym tym dziale, jestem tak troszkę melomanem...toteż nie bijcie ;)
Bardzo długo zastanawiałam się gdzie umieścić ten temat, ostatecznie zdecydowałam się na ten dział (jeśli zdecydujecie, że jest nieodpowiedni, to proszę o przeniesienie :) )
Naprawdę Ci się nie dziwę iż miałaś pewnego rodzaju problem z umiejscowieniem tego tematu. Można by niby przypisać Czesława Niemena do rocka, ale z drugiej strony słuchając jego piosenek dochodzi się wniosku iż był wspaniałym poetą.
Czesław Niemen to ikona polskiej muzyki, która pięknem swoich tekstów oczarowuje nas gdy tylko słyszymy pierwsze nuty jego dzieł.
Również i dla mnie ów artysta jest nieprawdopodobny i genialny w swoich tekstach. „dziwny jest ten świat” to istna klasyka które już nigdy nie wyjdzie z kanonu polskiej muzyki tak jak Chopin.
Bardzo lubię tez jego „Sen o Warszawie”.
Ja z Czesławem Niemenem (Wydrzyckim), spotkałem się po raz pierwszy, widząc jego prymitywny videoclip w telewizji, i to na dodatek w wersji czarno - białej.
Zobaczyłem wtedy jakiegoś dziwnego ludzika, który był ubrany w jakąś chłopską siermięgę z fryzurą na głowie "produkcji - Piast Kołodziej", który na dodatek wykonywał na scenie jakieś bliżej nieokreślone ruchy, śpiewając piosenkę pt. "Płonie stodoła".
Pamiętam też, co sobie o nim wówczas pomyślałem , ale to się nie nadaje do publikacji na forum.
Mijał czas, Czesława Niemena zaczynało być niemal wszędzie pełno, wielu mówiło o nim bardzo pochlebnie, a na mnie ten "siermiężny chłop" (bo tak go zapamiętałem), jakoś nie robił większego wrażenia.
Stało się było jeszcze, że któregoś dnia usłyszałem jego piosenkę pt. "Pod papugami", (której to piosenki panicznie nie znoszę do dziś)...no i pomyślałem sobie:
- nie dość, ze wygląda jak pospolity chłop - to jeszcze jęczy, a miejscami nawet wyje jak chłop ...i co oni w nim widzą?.
A potem przyszło nagłe olśnienie i zachwyt tym wspaniałym artystą.
Nie pamiętam już, w jakich okolicznościach usłyszałem jego utwór - "Dziwny jest ten świat"...
To właśnie po wysłuchaniu tego utworu usłyszałem po raz pierwszy, co potrafi robić ze swoim przepięknym głosem pan Czesław - a było to i nadal jest dla mnie wręcz oszałamiająco - piękne.
Potem zaczęło się u mnie słuchanie jego muzyki i tekstów na szerszą skalę... i tak pozostaje do dziś.
Ja ostatnio słyszę tylko to, że to zdrajca, że dał d...w PRLu. Nikt z wypowiadających się nie skupiał się na jego muzyce...
Na coś takiego już dawno przestałem zwracać uwagę - szczególnie, jeśli tak mówi się o zmarłych...ale, to teraz jest "modne", a co do takowej mody, to mam na to pewną swoję recepturę która mówi:
- owe bolączki, zastrzeżenia, pretensje...do nieżyjącego, należy zebrać w całość, zwinąć w tzw. "rożek", przystawić do "4 liter"... i mocnym pchnięciem spróbować usytuować owe powyższe tam, gdzie ich miejsce.
Zaleca się umiejscawiać powyższe "zbiory" przystawiając raczej tym cieńszym końcem "rożka" do w/w miejsca, aby sobie nadmiernej krzywdy nie wyrządzić.
Należy też przy tym koniecznie sprawdzić, czy? - najbliższy, dostępny nam lekarz Proktolog przypadaniem na urlop nie wyjechał. , bo może zacząć boleć...mocno i długo.
To może tyle dla owych "przyjaciół" Czesława Niemena.
Pozdrawiam.
RA Mistrzu, jak Ty coś powiesz to nie ma już nic do dodania
Szymku nie wytłumaczę Ci, bo nie bardzo zwracałam uwagi na to gadanie, podobno zagrał w Sali Konferencyjnej w PKiN i że to niby źle, a dlaczego to już nie wiem
A ja dziękuje ci Bursztynowa, za przypomnienie tej niezwykłej sylwetki, tego niezwykłego artysty o którym warto mówić dużo i głośno.
Co zaś do jego kontrowersyjności o którą zapytał 1szymek1;
Myślę, że chodzi tu o wrażliwość artystyczną Niemena z której był znany, a która nieraz przysparzała mu wielu wrogów.
Ja słyszałem o pewnej niemiłej atmosferze jaka się wytworzyła przed jednym z koncertów tego artysty bodaj w Krakowie.
Otóż, Cz. Niemen znany był ze swojego artystycznego perfekcjonizmu, dlatego wiele czasu zabierały mu próby, strojenie instrumentów, ustawianie nagłośnienia, muzyków i piosenkarzy wspomagających...itp.
No i zdarzyło się raz, że na jedną z sal krakowskich, gdzie miał wystąpić Niemen ze swoim zespołem, wpuszczono publiczność, aby ludzie mogli sobie pooglądać, jak wyglądają przygotowania Niemena do koncertu.
W pewnym momencie owa próba znudziła któregoś z widzów, i ten krzyknął coś niemiłego w stronę Niemena.
Artysta niemal natychmiast zszedł ze sceny i zapowiedział, że nie wystąpi, dopóki ta osoba nie opuści sali.
Podobno przepychani trwały dość długo, ludzie zaczęli wyć, tupać nogami, gwizdać...a Niemen nie wychodził.
Dopiero, gdy milicja wyprowadziła owego chuligana, pan Czesław rozpoczął koncert.
Ponadto Niemen był człowiekiem raczej oschłym, chłodnym i zamknięty w sobie.
Nawet swojej córce nie pomagał w karierze piosenkarki - ale czy to jest powód do tego, żeby tak o nim mówić?...szczególnie teraz?, gdy nie żyje?...
No, ale my Polacy to My!...i innych takich już niema.
Pozdrawiam.
Tak to jest, że nasz naród zawsze znajdzie pretekst, żeby komuś powtykać. Co się zaś tyczy córki, ja raczej uważam, że to dobrze, e nie pomógł. Eleonora ma już nazwisko, więc sama powinna zapracować na swoje imię i tak ma łatwiej (chociaż druga strona medalu jest trudniejsza, bo nazwisko do czegoś niby zobowiązuje i ludzie zawsze będą ją porównywać z ojcem). Ja sama słyszałam jej jedną piosenkę i chociaż głos ma ładny, to poszła w popową stronę i nie bardzo przypadła mi do gustu.
W którymś z programów na TVN Style Zbigniew Hołdys opowiadał jak Niemen po raz pierwszy wykonywał piosenkę "Dziwny jest ten świat" (na którymś z festiwali, Opole czy coś niestety nie pamiętam). Podobno powiedział tym od nagłośnienia, że nie będą mu potrzebni, a kiedy nastąpił moment tego krzyku to wszystkie mierniki powariowały. Miał facet głos.
Co się zaś tyczy "Pod papugami" w swoim czasie uważana była za kicz zupełny (zresztą RA już wspominał), tandetę i co ten Niemen w ogóle zaśpiewał, a tu proszę. W obecnych czasach jest to jedna z popularniejszych piosenek Niemena i najbardziej z nim kojarzona, poza "Dziwny jest ten świat", czy "Sen o Warszawie".
Ja mam straszny sentyment poza "Marionetkami" też do piosenki "Nie dla mnie taka dziewczyna"(nie wiem czy dokładnie tak brzmi tytuł, ale to są słowa refrenu). Fajna, wręcz popowa piosenka, fajne "góry" wokalne i taki trochę klimat Czerwonych Gitar. Lubię wracać do tej piosenki. :)
Odkąd znam Niemena, jego twórczość i osoba kojarzy mi się niezmiennie z Norwidem, którego teksty wykonywał....Artysta trudny i nie dla wszystkich, ale genialny.
No to już wszystko rozumiem. Dziękuję Wam za nakreślenie mi tych „kontrowersji” na temat Czesława Niemena. Rzeczywiście chyba wśród pewnych kręgów czy to potencjalnych słuchaczy czy także wśród tzw. konkurencji istnieje silnie zakorzeniona zawiść. Jakie to polskie...
Znamy wiele przykładów gdzie niby koledzy po fachu.. a bardzo negatywnie wypowiadają się o innych muzykach czy artystach.
Co do samego Niemena warto wspomnieć iż mimo jak napisaliście nie należał do osób z którymi łatwo nawiązywało się kontakt posiadał wielką klasę a także pewien dystans do siebie. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Otóż w jednym, z wywiadów powiedział że nie chce być nazywany „królem” bluesa, a jeśli już ludzie chcą go tak nazywać to on dobrowolnie abdykuje na rzecz Ryszarda Riedela, którego bardzo cenił i podziwiał.