wika
Gwardia Cesarska była elitą spośród wojska. Mieli specjalne przywileje, wyższy żołd, oraz wyposarzenie. Ale w zamian mogła w każdej chwili rozstrzygnąć losy bitwy. Dobrze wykorzystana mogła zniszczyć o wiele liczniejszego wroga. Żeby dostać się do Gwardii trzeba było przesłużyć wzorowo 8 lat służby w zwykłym wojsku i mieć powyżej 180 cm. Tylko jeden raz gwardziści wycofali się z pola bitwy, było to w bitwie pod Waterloo. Gwardia do końca cesarstwa została podporą Napoleona, była mu wierna nawet po śmierci.
Bitwa pod Waterloo, atak Gwardii:
"...Napoleon prowadził gwardzistów w kierunku La Haye Sainte i po 400 metrach przekazał dowodzenie Neyowi, a sam został z jednym batalionem przy szosie. Była to chwila symbolicznej wagi. Cesarz Napoleon z odkrytą głową pozdrawiał swoich weteranów, którzy szli po zwycięstwo.
Bataliony mijały go z okrzykiem "Vive L'Empereur", okrzykiem, od którego drżały armie ówczesnej Europy....."
niestety, biedacy taplając się w błocie trafili pod morderczy ogień angoli i zostali zdmuchnięci ;(
Trzeba było użyć ich wcześniej, kiedy jeszcze mogli zmienić przebieg tej bitwy, a nie po fakcie, jak było wiadomo że bitwa jest juz przegrana...