ďťż

wika

Początek nowego roku to doskonała okazja żeby dokonać jakichś postanowień - już mniejsza o to czy większych, czy mniejszych
Każdy czas jest dobry na zmiany, ale jakoś tak się utarło, że ten akurat szczególnie, więc jak to z Wami jest? Postanowiliście już coś sobie czy jeszcze się wahacie? A może w ogóle nie macie zamiaru tego robić? Tak czy siak zapraszam do dyskusji i wymiany noworocznymi postanowieniami - grupa wsparcia czeka


Widać nikt nie czyni noworocznych postanowień. Jakoś się nie dziwię
Bo i po co one ?
To tylko takie zaklinanie rzeczywistości, z którego na koniec roku nic nie wychodzi

To tylko takie zaklinanie rzeczywistości, z którego na koniec roku nic nie wychodzi
Ja to nazywam motywacją i tak, nie wychodzi
Choć ja w tym roku postanowień nie mam

Widać nikt nie czyni noworocznych postanowień.

Dzięki

Jeśli coś z tych noworocznych postanowień czy też, zaklinania rzeczywistości nie wychodzi, to jawny znak, że z motywacją jest coś nie tak i trzeba się nad tym zastanowić. Ja oczywiście poczyniłam pewne noworoczne postanowienia, bo zdążyłam dojść do wniosku, że parę zmian by się przydało. To, co ważne, to fakt, że zeszłoroczne postanowienia udało mi się w pełni zrealizować i mam nadzieję, że z tymi będzie tak samo
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •