wika
Mnie się czasem zdarza, że akurat nie w porę skończy mi się ten pożyteczny kosmetyk wówczas muszę sięgnąć po to co akurat mam w kuchennej szafce. Ostatnio wypróbowałam peeling na miodzie i kawie. rezultat wyśmienity. Cały zrogowaciały naskórek pięknie się wygładza , a skora jest dobrze nawilżona.
Wystarczy wymieszać 2, 3 łyżki miodu z 3 łyżkami kawy może być grubo mielona.
Polecam.
Ja z kolei używam peelingu robionego z mleka i cukru. Im tłustsze mleko, tym lepsze. Niestety w skalpach można dostać najwyżej 3,2 %, a dostęp do mleka prosto od krowy mam teraz uniemożliwiony. Niemniej jednak efekty są świetne. Cukier, którego używamy powinien być gruboziarnisty żeby zbyt szybko się nie rozpuścił, będzie wtedy świetnie złuszczał martwy naskórek. Melko z kolei bardzo dobrze wygładza, natłuszcza i nawilża skórę. Sama Kleopatra kąpała się w mleku i wygląda na to, że wiedziała co robi