wika
Powstało wiele teorii, które miały wyjaśnić, jaką rolę spełniało Stonehenge. Niektórzy widzą w kamiennych blokach obserwatorium astronomiczne, jakąś świątynie itd. Ostatnio ekipa brytyjskich naukowców wysunęła tezę, że Stonehenge pełniło funkcję centrum pielgrzymkowego związanego z uzdrowieniami.
Badania rozpoczęły się w poniedziałek. Brytyjscy naukowcy twierdzą, że znaleźli miejsce, skąd były pozyskiwane kamienne bloki – około 250km od Stonehenge.
Przyznam, że i ja skłaniałam się do wersji uznającej Stonehenge za obserwatorium astronomiczne, ewentualnie mające jakiś związek z lokalną religią czy centrum kultu. Być może jakaś prymitywna świątynia. Natomiast zupełnie nieprawdopodobna wydaje mi się nowa funkcja jaką znaleźli dla Stonehenge naukowcy. Przede wszystkim co najmniej odważna wydaje mi się sama idea pielgrzymek w neolicie na większą skalę (no chyba, że mówimy tu tylko o lokalnych wyprawach). Wymagało to niezwykle szerokich horyzontów myślowych ówczesnych ludzi. Przecież porzucenie własnej ziemi czy rodziny groziło utratą jej na zawsze. Nie można też zapomnieć, że podróże były wtedy dość czasochłonne. No ale chętnie dowiem się jakie są ostateczne wyniki badań brytyjskich naukowców.
O tych badaniach przeczytałem po raz pierwszy w prasie hiszpańskiej. Później znalazłem tekst w Rzeczpospolitej. Hipoteza wydaje się rzeczywiście odważna, ale z tego, co udało mi się wyczytać w prasie hiszpańskiej, nie jest to zupełnie wykluczona opcja. No cóż, pozostajemy w sferze różnych hipotez. Jedne bardziej realne, inne mniej, ale już sam fakt, że po tak długim czasie ekipa uzyskała pozwolenie na przeprowadzanie tam badań jest czymś dobrym. Jeszcze wiele zagadek pozostaje do odkrycia.
Artykuł w Rzeczpopolitej