ďťż

wika

Pióro (i to w dodatku "wieczne") wynalezione zostało przez człowieka na długo przed ołówkiem. Angielski egiptolog Carter odkrył w roku 1922 takie pióro w pochodzącym z XIV wieku p.n.e. grobowcu Tutenchamona. Nie było ono dosłownie wieczne: była to zaostrzona z jednego końca trzcinowa rurka umieszczona w miedzianej oprawce z ciemnym atramentem. Również podczas wykopalisk w Pamirze, w dolinie rzeki Bazar-darii, znaleziono podobne trzcinowe rurki z wykonanymi ze skorupek z dyni zbiorniczkami na atrament. W wieku XII w Armenii pióra jeszcze były z trzciny, ale zbiorniczki były już szklane.
Mimo tego, że srebrne pióro z zapasem atramentu wewnątrz za 10 franków, po raz pierwszy zostało opisane w Paryżu przez dwóch podróżników holenderskich już w roku 1656, to w Europie i Ameryce aż do końca XVIII wieku królowało pióro gęsie (używane od VII wieku n.e.), które wymagało ciągłego ostrzenia.
Dopiero w 1803 roku brytyjski przedsiębiorca Wise otrzymuje patent na stalówkę, ale ze względu na wysokie koszty produkcji była ona mało rozpowszechniona. Zmieniło się to około roku 1822, kiedy zaczęto produkować je maszynowo. Podjął się tego przemysłowiec angielski Samuel Harrison, którzy już wcześniej (w 1780 roku) sam zbudował bardziej użyteczny model pióra.
Pierwsze patenty na pióro wieczne zostały przyznane już około roku 1830, jednak autentyczne, współczesne wieczne pióro wynalazł amerykański agent ubezpieczeniowy Lewis Edson Waterman. Kiedy przy podpisywaniu ważnych dokumentów jego pióro wylało cały zapas atramentu na papier, stało się to dla niego inspiracją i w roku 1884 wynalazł pierwsze wieczne pióro z regulowanym dopływem atramentu. Poprzednie pióra z wbudowanymi zbiorniczkami atramentu miały ruchomy trzpień, którym od czasu do czasu należało poruszać, by zapewnić swobodny przepływ atramentu.

Sztuka pisania piórem zanika, a szkoda... Dzięki niemu ludzie pisali ładniej!


a ja wciąż piszę piórem. Bardzo lubię. Mam pióro, ktorym piszę od prawie 20 lat.
Eh... ja pisałem całą szkołę podstawową i średnią piórem (miałem ich kilkanaście). Niestety na studiach nauczyłem się pisać długopisem bo to szybciej i łatwiej.
Mam wieczne pióro schowane w szufladzie biurka może kiedyś wróci do łask...

a ja wciąż piszę piórem. Bardzo lubię. Mam pióro, ktorym piszę od prawie 20 lat.

No ja dopiero od 9 lat piszę piórem... No nawet je wam mogę pokazać!


to ja się też pochwalę:
Widzę, że pióro Pelikana. To dobra, stara firma. Nie dziwię się, że nie zmieniasz pióra Edwardzie. Ja dawniej używałam, ale teraz poprzestaję na długopisach. I muszę przyznać, że to zupełnie inne pisanie. Nie ma się już tej ochoty na staranność.
Ja ostatnio powróciłem do pióra.
Za bardzo tęskniłem za piórem:)
Trochę nie na temat.
NASA wydała miliony dolarów na skonstruowanie długopisu, który działałby w stanie nieważkości.
Po wielu latach nieudanych prób, postanowili zapytać Rosjan jak oni rozwiązali ten problem.
Odpowiedź była krótka: my uzywamy ołówków.
A w temacie. W szkole średniej używałem pióra wiecznego. Niestety w tych czasach dostępne na przeciętną kieszeń były tylko produkty chińskie. Mimo to dobrze misię pisało. Chociaż bazgrzę jak kura pazurem, to używając pióra pisałem bardziej starannie.
widiowy63,


Chociaż bazgrzę jak kura pazurem, to używając pióra pisałem bardziej starannie.

A to mamy coś wspólnego w tym względzie.

Otóż ja jestem człekiem leworęcznym, a za czasów gdy ja chodziłem do szkoły podstawowej rzeczą niedopuszczalną było, aby uczeń pisał lewą ręką, tak piórem, jak i długopisem.

Ileż to ja razy oberwałem po łapach za to, że odruchowo brałem "pisadło" do lewej ręki?...
Rzecz pomiędzy mną, a moimi nauczycielami zaostrzyła się do tego stopnia, że nawet wezwano mamę do szkoły.
Pamiętam do dziś owe długie wieczory, gdy wraz z moim dziadkiem który ze stoickim spokojem uczył mnie pisać prawą ręką, stawiałem pierwsze prawie bezkształtne litery.....

No i wreszcie po jakimś czasie nauczyłem się jakby automatycznie brać pióro, ołówek lub długopis do prawej ręki, ale charakter pisma? ..pozwólcie, że dalej przemilczę.

Dziś staram się pisać głównie piórem, bo rzeczywiście tym wynalazkiem pisze się estetyczniej, a ja trzymam się mojego pióra również dlatego, żeby po prostu móc sam siebie odczytać.

Pamiętam też, jak kiedyś pewna urzędniczka z mojej firmy wezwała mnie do biura, żeby wyjaśnić o co mi chi chodziło w podaniu które dotyczyło tzw. "wczasów pod gruszą"...?..
Kiedy wziąłem owo swoje podanie do rąk.....nawet składanie liter nie pomogło...

Wpierw wstyd mi się zrobiło, ale chwilę później odzyskałem równowagę i rzekłem:

" A no widzi pani - tak to jest jak się człowiek na siostrę ogląda. Gdybym był sam to sobie napisał, nie byłoby problemów, a tak?...no nic, pani pozwoli, że wezmę to do domu i przepiszę jeszcze raz"...i wziąłem...i przepisałem... .

Ewentualnym zainteresowanych chciałbym oświadczyć od razu, że - nie mam i nigdy nie miałem żadnej siostry!...

Pozdrawiam.

Otóż ja jestem człekiem leworęcznym, a za czasów gdy ja chodziłem do szkoły podstawowej rzeczą niedopuszczalną było, aby uczeń pisał lewą ręką, tak piórem, jak i długopisem.

To prawda, wszystkich leworęcznych strasznie tępiono. I nie tylko bito po rękach, ale nawet przywiązywano lewą rękę, byle tylko nie użył jej uczeń odruchowo! Na szczęście potem zaczęto już odchodzić od tego schematu. Z pożytkiem dla wszystkich.

Ja kiedyś również pisałam piórem, ale po jakimś czasie zrezygnowałam. Aby pisać piórem, potrzeba czasu i spokoju, a te nie zawsze są obecne w moim życiu Ale samo pisanie piórem wspominam bardzo mile.
Pisanie piórem to niezwykle piękna tradycja. Sama niestety nie piszę nim od dość dawna głównie ze względu na konieczność uzupełniania atramentu, a mi kończył się naprawdę nie w porę, wolę mieć przy sobie kilka długopisów, niż atrament, z którym notabene też miałam kilka niemiłych zdarzeń. Moi rodzice natomiast piszą piórem od zawsze i wcale nie przeszkadza im konieczność uzupełniania atramentu .

szkole średniej używałem pióra wiecznego. Niestety w tych czasach dostępne na przeciętną kieszeń były tylko produkty chińskie.
chociaż były chińskie, to nie były złe. Wówczas uchodziły za bardzo dobry produkt. Sam takim pisałem. To co ceniłem w nich najbardziej to lekkość.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •