wika
Każdy z nas wie na pewno, że Komuna Paryska miała miejsce w Paryżu od III do V 1871 roku. Nie każdy jednak zastanawia się co ona wniosła i chciałbym się zastanowić tu nad tym problemem.
Myślę, że wówczas to właśnie po raz pierwszy francuska burżuazja, która miała władze uświadomiła sobie skale problemu robotniczego. Uświadomiła sobie jaką niszczycielką siłę posiada ta grupa społeczna, jeśli nie zostanie ona zagospodarowana.
Druga strona medalu to fakt, że przywódcy robotniczy uświadomili sobie, że nie będzie łatwo odebrać władze burżuazji więc w tej sytuacji były 2 wyjścia – albo władzę te trzeba zniszczyć albo pójść z tą władzą na kompromis.
Dokładnie do tego samego doszła francuska burżuazja i należy podkreślić z całą mocą, że zarówno robotnicy jak i burżuazja wybrali drogę kompromisu. Podkreślić należy też fakt, że robotnicy francuscy zrobili to mimo, że Komintern potępił ich z całą surowością.
Jak dla mnie jest to niebagatelne osiągnięcie.
Wnioski jakie wyciągnęli francuscy obywatele były jednak okupione krwią ponad 25 tys. ludzi.
Jestem ciekawa jak Wy widzicie całą sprawę dotyczącą Komuny Paryskiej i jej następstw.
Wnioski jakie wyciągnęli francuscy obywatele były jednak okupione krwią ponad 25 tys. ludzi.
Przez tak zwany „krwawy tydzień” jedna jak i druga strona dopuściła się do rzezi swoich przeciwników. Wersalczycy masowo rozstrzeliwali jeńców, a komunardzi zakładników (m.in. arcybiskupa Paryża G. Darboya). Gdy rewolta Komuny Paryskiej upadła, pozostawiła po sobie ogromne zniszczenia w postaci zgliszczy.
Z tego co wiem rewolucja ta miała na celu wyzwolenie uciskanej klasy robotniczej spod jarzma burżuazji. Wtedy właściwie chyba po raz pierwszy ideę socjalistyczne zadziałały ażeby przejąć władze w wielkim państwie. Do zamieszek doszło na tle podsycanej nienawiści robotników wobec swoich pracodawców którzy to mieli ich wyzyskiwać. Wprowadzono wówczas pojecie walki klas które miało zaowocować zrównaniem społeczeństwa i tym samym do zapanowania ogólnoludzkiej sprawiedliwości. W tym momencie każdy człowiek stałby się robotnikiem i praca produkcyjna miała przestać być właściwością klasową.
Na szczęście zwalczające się obozy doszły do porozumienia po zażegnaniu wojny domowej, jak powiedziała Selenity, co dało zaczątek III Republice. Jednak czy sukces III Republiki należy przypisywać Komunie Paryskiej?? Tu chyba się nie zgodzę. Po rozbiciu rewolty władzę przejęli ludzie którzy wcześniej zwalczali ową Komunę. Jeśli więc chodzi o samą Francję to właściwie swój sukces zawdzięczała ona długiemu okresowi stabilizacji (do Wielkiej Wojny). Stworzono wówczas silny system prezydencki co było sprzeczne z ideą komunardów. Rozwinięto jedynie słuszną politykę socjalną i liberalną względem prasy. Nie udało się natomiast Komunie Paryskiej ostateczne rozdzielenie państwa od Kościoła. W 1876 r. rząd wybudował na Wzgórzu Montmartre w Paryżu (miejscu szczególnym dla ruch komunardów) Bazylikę Najświętszego Serca.
Wśród historyków trwał i trwa do tej pory spór o charakter Komuny Paryskiej. Jedni uznali ją za ostatni zryw dziewiętnastowiecznych rewolucji, mających swe źródło w 1789 roku, za swoiste podzwonne Wiosny Ludów. Natomiast Karol Marks jak i Włodzimierz Lenin a także uczeni marksistowscy widzieli w niej pierwszą rewolucję proletariacką, próbę stworzenia systemu dyktatury proletariatu, początek nowego rodzaju rewolucji. Do rangi symbolu urósł tu fakt, że Komuna Paryska używała czerwonego sztandaru, odrzucając czerwono-niebiesko-biały kolor flagi francuskiej.
Różne są oceny tak więc Komuny Paryskiej jak widać, raczej nie podejrzewałbym Cię Szymku o zapędy leninowskie
Nie udało się natomiast Komunie Paryskiej ostateczne rozdzielenie państwa od Kościoła. W 1876 r. rząd wybudował na Wzgórzu Montmartre w Paryżu (miejscu szczególnym dla ruch komunardów) Bazylikę Najświętszego Serca.
Z tą budową to nie do końca tak było, poza tym ciągnęła się aż do 1914 roku, poza tym była wyrazem narodowego odrodzenia religijnego związanego nie tylko z katolicyzmem, ale i z poczuciem klęski po wojnie z Prusami.
Ostateczne rozdzielenie państwa od Kościoła faktycznie nie nastąpiło podczas Komuny, ale z całą pewnością zostało w czasie jej trwania zaktywizowane. Zerwano konkordat, wydano - jako jedną z pierwszych ustaw w ogóle, ustawę o rozdziale państwa i kościoła, a to był dopiero początek, później było z górki.
Padło pytanie, czy sukces III Republiki należy przypisywać Komunie Paryskiej? Moim zdaniem tak, można, a najlepszym tego przykładem jest chociażby nieudana próba restauracji monarchii w 1873. Dwa lata później przeprowadzono reformy, które ostatecznie oddaliły widmo powrotu monarchii, a w roku 1879 republikanie dzierżyli w swoich rękach najważniejsze instytucje państwowe.