wika
Kleopatra urodziła się w 355 p.n.e jako drugie dziecko Olimpias i Filipa i była tylko o rok młodsza od swojego słynnego brata. Na scenie dziejowej pojawia się dopiero podczas pamiętnego wesela w Ajgaj, wesela, która za sprawą Pauzaniasza przerodziło się w pogrzeb. Latem 336 roku p.n.e młodziutka Kleopatra poślubiła starszego Aleksandra, króla Molossów, rodzonego brata swej matki i niebawem wyjechała do ojczyzny swojego małżonka. Kleopatrze nie było dane długo cieszyć się mężem, ponieważ w już w 330 roku p.n.e Aleksander zginął w bitwie pod Pandosją. Siostra Aleksandra niedługo sprawowała regencję, ponieważ niebawem wyjechała do Macedonii pozostawiając i syna, i władzę swojej matce, Olimpias. Kleopatra przebywała dość długo na dworze w Pelli, tam też doszła do niej wiadomość o śmierci brata.
Siostra Aleksandra odegrała dość znaczną rolę w czasie wojen diadochów, chciałabym żebyśmy w tym miejscu o tym porozmawiali i odpowiedzieli na pytanie, dlaczego właściwie tak niewiele o niej wiadomo?
To dość proste,może zabrzmi to dość szownistycznie ale znaczenie kobiet było marginalne gdyż w kulturze starożytnej grecji taka była ich rola,więc po co autorzy antyczni mieli się o niej rozpisywać
Taa, a po co mieli pisać i pisali o Olimpias czy np. Aspazji, hę? I czemu łączysz kulturę Grecji z kulturą Macedonii? Początkowo przecież to były różne kultury o niewielkim stopniu podobieństwa - do czasu, aż Macedończykom zachciało się bliżyć do Greków i przestać uchodzić za barbarzyńców
Kleopatra naprawdę odegrała znaczną rolę w czasie wojen diadochów, była przecież siostrą Aleksa i córką Filipa - zdobycie jej ręki mogło legalizować władzę jej ewentualnego męża i wysunąć go przed szereg innych, toteż panownie chętnie się o Kleopatrę bili W 322 roku wysłała do Leonnatosa list z wezwaniem do Pelli i propozycją małżeństwa. Znała go jeszcze z dzieciństwa, ponieważ był przyjacielem jej brata. Leonnatos propozycję przyjął, do Pelli jednak nie dotarł, ponieważ nieoczekiwanie zginął w Tessalii.
Olimpias namówiła córkę do podróży za Hellespont i zaproponowania małżeństwa Perdikkasowi, choć i bez jej rady Kleopatra sama doszłaby do tych samych wniosków. Perdikkas mógłby wzmocnić swoją pozycję poprzez małżeństwo z Kleopatrą, ale niestety był już zaręczony z Nikają, córką Antypatra, którą zresztą niebawem poślubił. Poprzez Eumenesa przekazał córce Filipa kosztowne dary i obietnice, że zaraz po powrocie z Egiptu odeśle Nikaję i jeśli tylko Kleopatra się zgodzi, ożeni się z nią bez wahania. Nie wrócił, został bowiem zamordowany w swoim namiocie przez własnych oficerów w 321 r. p.n.e. Nowym regentem został Antypater, który zmarł w 319 roku, a władzę przejął Antygon Jednooki.
Wkrótce do Sardes przyszły dwie propozycje małżeństwa - od Lizymacha, satrapy Tracji i od Kassandra, syna Antypatra. Antygon jednak nie zamierzał w żadnym wypadku dopuścić do zamążpójścia Kleopatry, ponieważ mógłby wtedy stracić całą swoją władzę. Klopatra zatem stała się więźniem w Sardes, choć pozornie cieszyła się swobodą i niezależnością. Antygon próbował swatać ją ze swoim synem Demetriuszem. Kleopatra nie chciała jednak za mąż chłopaka, który mógłby być jej synem, dlatego wybrała. Kleopatra zdecydowała się wyjechać z Sardes i dołączyć do Ptolemeusza. Zarządca miasta, który miał za zadanie nie spuszczać jej z oczu, zatrzymał ją dosłownie w ostatniej chwili i zawrócił do pałacu, a żeby na przyszłość uniknąć takich niespodzianek za zgodną Antygona przekupił kilka kobiet z otoczenia Kleopatry by po cichu się jej pozbyły.
Ciekawa postać o sporym "symbolicznym" znaczeniu dzięki swojemu pochodzeniu nie mniej nie zmienia to faktu,że Grecy w kwestii polityki do kobiet podchodzili lekceważąco więc większej roli Kleopatra odegrać nie mogła ,a i ówczesnych pisarzy średnio ona interesowała co sama przyznałaś właśnie z tego marginesowego położenia kobiet w Grecji,które niemal przypominało położenie kobiet w dzisiejszych krajach arabskich.
No, ale ja właśnie nie rozumiem, czemu ówczesnych pisarzy nie interesowała, przecież to taka fascynująca i interesująca kobieta była Może się zbytnio skupiali na postaci Aleksa i dlatego pomijali jego siostrę? Jakby nie patrzeć przy Aleksie jednak każdy wypadał blado Na pewno jeszcze trzeba wziąć pod uwagę i to, że Kleopatra nie była jakąś przesadnie okrutną jędzą - nie mordowała nałogowo i hurtowo, nie kąpała się w krwi ani nic z tych rzeczy, więc dla ówczesnych była po prostu nudna
I nie czepiaj się już tak tego marginesowego położenia kobiet w Grecji, bo miejscami to nie było takie złe
I nie czepiaj się już tak tego marginesowego położenia kobiet w Grecji, bo miejscami to nie było takie złe W takim razie proponuje przyjąć w Polsce starożytne podejście do roli kobiety w życiu codziennym jak i politycznym
Obawiam się Caesar, że to by raczej nie przeszło No, ale jak chcesz próbować doprowadzić do takiego przyjęcia to nie będę czynić przeszkód
Z tym, że miejscami położenie kobiet nie było złe chodziło mi np. o Spartę - tam Spartanki miały zdecydowanie większą swobodę niż np. Atenki, ale już mnie nie łap za słówka i wróć do tematu o Kleopatrze