wika
Według najnowszych badań archeologicznych początki państwa polskiego należy przesunąć. To nie Mieszko I rozpoczął jego budowę, lecz Siemomysł. W latach 30. X w., gdy państwo rządzone było przez Siemomysła, ojca Mieszka I (choć stuprocentowej pewności co do tego ojcostwa historycy nie mają), pod topór poszły ogromne połacie lasów w centralnej Wielkopolsce. Z dębowych bali zbudowano wtedy najważniejsze grody formującego się państwa: Gniezno, Bnin i - być może - Poznań. Wiemy też teraz, że to Siemomysł, a nie Mieszko jako pierwszy rozpoczął ekspansję terytorialną. Tak o odkryciu poznańskich naukowców napisała dziś GW.
Jednocześnie, jako starszą od Gniezna, a zatem pierwszą stolicę Piastów, archeolodzy wskazują miejscowość Giecz - osadnictwo rozpoczęło się w latach 60 IX wieku, natomiast Gniezno na przełomie IX i X wieku mogło spełniać funkcję - miejsca pogańskiego kultu.
No tak ale co do Siemimysła to musimy pamiętać, że pierwsze jakiekolwiek wzmianki o nim znajdują się dopiero u Galla...
Jakiś czas temu pojawiły się też głosy, że to Poznań był w X wieku ważniejszy od Gniezna...
Jedno jest pewne - Gniezno było dość istotnym miejscem w początkach istnienia naszego państwa... Tak się składa, że mieszkam na ternach państwa Polan. Dlatego serdecznie zapraszam w te strony np. by zwiedzić gród w Grzybowie z ok. 915 roku (a właściwie jego pozostałości wykopanych z ziemi) lub by zerknąć na wykopaliska w Spławiu ok. 930 roku... są to naprawdę ciekawe miejsca...
Cóż Graboniu, temu nie da się zaprzeczyć. Jak na dzisiejszy stan badań to trzeba przyznać rację, że "tereny Polan" są najstarsze jeśli chodzi o zaczątki państwowości na ziemiach polskich. Nie da się jednak wykluczyć możliwości wielu nie odkrytych jeszcze stanowisk z Mazowsza czy Małopolski.
Według mnie nie powinno się jednak używać sformułowania "państwo Polan". Przede wszystkim dlatego, że państwo w ówczesnym pojęciu nie było tworem plemiennym jak mogło by się nam wydawać, ale było po prostu skupiskiem ziem należących i znajdujących się pod bezpośrednią lub nominalną władzą dynastii. Także przychylam się używania terminu "państwo piastów", a jeszcze trafniej - "ziemie plemienne polan", w zależności czy mówimy o dynastii i czy o plemieniu.
Jedno jest pewne - Gniezno było dość istotnym miejscem w początkach istnienia naszego państwa...
Nie umniejszając późniejszej roli jaką Gniezno odegrało w historii Polski muszę powiedzieć, że w świetle najnowszych badań archeologicznych gród ten nabiera znaczenia politycznego dopiero za Mieszka. Do tego czasu pełnił wyłącznie funkcję miejsca kultu. Świadczą o tym elementy fortyfikacji, a raczej ich braku w czasach przedmieszkowskich. Polecam w tym temacie- Z. Kurnatowska "Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie w kształtowaniu się nowej mapy Europy"
A ja trochę zareklamuję artykuł mojego kolegi dotykający tematu pierwszych grodów:
http://www.sis.polebitwy....czne-Grody.html
Miłej lektury!
Pamiętajcie ,że Polanie nie zjednoczyli okoliczne plemiona pokojowo ale najczęsciej siłą,stąd z tego okresu wiele spalonych grodów i nowych budowanych na ich miejsce i stąd pożniej silna władza książęca. A co gdybań to wiadomo,że sam mieszko od jednego grodu zaczynać nie mógł i ekspansja Polan przypadała na lata 30 z,którego to okresu odkryto wiele spalonych grodów na obszarze Wielkopolski. No ale ,że nie mieliśmy żródeł pisanych można gdybać czy może założyciele naszego państwa bylo słowianami czy wikingami.Czy wzbogacili się na handlu niewolnikami czy może skórami? Ogólnie wiadomo,że napewno nie zbudowali tego państwa w sposób pokojowy.
No ale ,że nie mieliśmy żródeł pisanych można gdybać czy może założyciele naszego państwa bylo słowianami czy wikingami. Tutaj nie możemy gdybać. Nie ma żadnych źródeł przemawiających za skandynawskim pochodzeniem Mieszka, za to wiele źródeł (pomijając samą tradycję) przemawia za jego rodzimym pochodzeniem.
Ogólnie wiadomo,że napewno nie zbudowali tego państwa w sposób pokojowy.
No w tej epoce to mało kto potrafił budować państwa w sposób pokojowy. To nie czasy UE, praw człowieka i takich tam . Budowa państwa zawsze wiązała się z wyniesieniem ludzi z grupy wspierającej władzę księcia i upadkiem miejscowych elit, władających terytorium przyłączanym, stąd konflikty do pewnego stopnia były nieuchronne..
Co do pokojowego tworzenia państwa wiadomo,że w tamtych czasach było to nie możliwe,choć powstanie państwa mogło nastąpić w mniejszym lub większym stopniu na porozumieniu społecznym lub podboju.Jedno albo drugie, a rozwój państwa Polan miał zdecydowanie charakter ekspansywy.