ďťż

wika

Moim zdanniem niektóre opinie są przesadzone, ale i tak uważam, że ojciec redaktor przesadza i jego wpływy w społeczeństwie rosną ( zwłaszcza u starszych osób ). Nie mogę wytrzymać ze śmiechu jak zawsze podają numer konta na który można wpłacać kasę, a starsze osoby robią co "ojciec powie". Raz widziałem jak ksiądz nawoływał do głosowania w wyborach na LPR, bo "to tak katolicka partia z uczciwym programem". I jak się spytałem babci na kogo w wyborach jej koleżanki głosowały to usłyszałem, że na LPR, "bo tak ojciec redaktor powiedział". Niedługo chyba w Polsce będziemy mieli "rydzykomanię", co stanie się wizytówką Torunia. Dobrze wczoraj ojca redaktora przedstawił Szymon Majweski w swoim programie.


Ja jestem zdecydowanie przeciw rozgłośni Radia Maryja. Między innymi dzięki audycjom Ojca Dyrektora Kościół Katolicki ma najwięcej problemów.
Na tym etapie należałoby chyba oddzielić ogóle pojęcie znaczenia Radia Maryja od osoby o. Rydzyka który na dziś faktycznie jest dyrektorem tej rozgłośni, ale nikt nie powiedział jeszcze że dożywotnim.

Jak pisał już kiedyś Szanowny Edward, to radio jest w Wielu przypadkach niemal jedynym kontaktem pomiędzy ludźmi starymi i obłożnie chorymi, a kościołem.
Dlaczego więc odbierać im możliwość uczestniczenia we mszy świętej poprzez tę rozgłośnię?...tylko z powodu o. Rydzyka?...z takim rozwiązaniem się nie zgadzam.

Wiem że, owe nieprzebrane bogactwa, majątki, wystawność o. Rydzyka drażnią ten nasz zgłodniały naród, ale czy owe napaści na niego nie są spowodowane panicznym strachem tych, o których o. Rydzyk wie więcej niż powinien?

Nader dobrze znana jest nam w tym kraju zasada mówiąca o tym że:
„Jeśli chcesz wyeliminować swojego przeciwnika, każda forma walki z nim jest dobra jeśli prowadzi do zamierzonego celu”.

Tako też ja staram się odgadywać czasami ów „cel” patrząc na zajadliwość niektórych w zwalczaniu Radia Maryja pod przykrywką rozprawienia się z nieposłusznym jej dyrektorem.

Wreszcie – mnie również nie podoba się zachowanie i wystawność o. Rydzyka, a jednak nie mając ewidentnych dowodów jego rzekomych przestępstw nie krytykuję go zbyt oficjalnie póki co – ale też i nie popieram.

Myślę jednak że kościół katolicki w końcu sam poradzi sobie z tym problemem, gdyż leży to przede wszystkim w jego interesie – zaś na ową polityczną paplaninę jaka ma miejsce wokół Radia Maryja, po prostu nie zważam, gdyż wiem ile warta jest nasza polityka wraz z większością jej przedstawicieli.

Pozdrawiam.

Jak pisał już kiedyś Szanowny Edward, to radio jest w Wielu przypadkach niemal jedynym kontaktem pomiędzy ludźmi starymi i obłożnie chorymi, a kościołem.
Dlaczego więc odbierać im możliwość uczestniczenia we mszy świętej poprzez tę rozgłośnię?...tylko z powodu o. Rydzyka?...z takim rozwiązaniem się nie zgadzam.

I ja jestem tego samego zdania. Ale uważam że to radio powinno się całkowicie odciąć od polityki, a zając tylko i wyłącznie ewangelią.
A sama postać szefa Radia powinna w ogóle zniknąć ze sceny. W kraju dość mamy waśni, a ten człowiek jeszcze nam ich przysporzył.


Dokładnie takie same mam odczucia. Radio Maryja - tak. Ojciec Dyrektor - nie. Głównie z powodu jego przekrętów finansowych i nadmiernego mieszania się do polityki.
Oddaję tutaj rację kolegom. Pisząc o tym że jestem przeciw RM mam na myśli formę propagandy politycznej która jest serwowana pod przykrywką wiary. Albo Ojciec Redaktor zrzuca sutannę i zajmuje się TYLKO polityką, albo przestaje się zajmowac polityką i jego audycje poświęcone są tylko i wyłącznie Ewangelii.

Oddaję tutaj rację kolegom. Pisząc o tym że jestem przeciw RM mam na myśli formę propagandy politycznej która jest serwowana pod przykrywką wiary. Albo Ojciec Redaktor zrzuca sutannę i zajmuje się TYLKO polityką, albo przestaje się zajmowac polityką i jego audycje poświęcone są tylko i wyłącznie Ewangelii.
Problem z mediami tzw. chrześcijańskimi czy katolickimi jest taki, że nie da się dokładnie wyznaczyć granicy pomiędzy polityką, a niepolityką.
- Czy opowiadanie się po stronie przeciwników aborcji to jeszcze niepolityka czy już polityka?
- Czy bycie zwolennikiem przywrócenia kary śmierci to jeszcze niepolityka czy już polityka?
- Czy bycie przeciwnikiem zawierania tzw. małżeństw homoseksualnych i zabranianie adopcji dzieci przez takie związki to jeszcze niepolityka czy już polityka?
- Czy ..................... itd. itp.

Problem z mediami tzw. chrześcijańskimi czy katolickimi jest taki, że nie da się dokładnie wyznaczyć granicy pomiędzy polityką, a niepolityką.
- Czy opowiadanie się po stronie przeciwników aborcji to jeszcze niepolityka czy już polityka?
- Czy bycie zwolennikiem przywrócenia kary śmierci to jeszcze niepolityka czy już polityka?
- Czy bycie przeciwnikiem zawierania tzw. małżeństw homoseksualnych i zabranianie adopcji dzieci przez takie związki to jeszcze niepolityka czy już polityka?
- Czy ..................... itd. itp.


Wszytko zależy od formy przekazu (odpowiedni komentarz w którym pewne rzeczy można odczytac między wierszami). Jak sama nazwa wskazuje RM powinno się poświęcic modlitwie, tematy kontrowersyjne równie dobrze można pominąc.
dziś mamy już stanowisko nuncjusza apostolskiego, który występuje w imieniu papieża, a nie polskiego tylko Episkopatu. Teraz już właściwie prowincjał redemptorystów musi podjąć decyzję. A fakt, że informacja została przekazana wszystkim biskupom diecezjalnym jest także znakiem - na działalność, którą prowadzi dyrektor nie ma zgody.
Brak właściwej decyzji teraz w odpowiedzi na list nuncjusza może zapoczątkować nakładanie kar, na dyrektora i na zakon, którego jest członkiem.
Ja zaś mam nadzieję że owe kary nie spowodują całkowitego upadku i rozwiązania tej rozgłośni.
Nie zapominajmy o tym, że RM pełni wiele pożytecznych funkcji społecznych, a m. in.;
- krzewienie wiary katolickiej
- przekazywanie głębokich myśli kościoła katolickiego
- szerzy też kulturę i oświatę…

Wreszcie, jest swego rodzaju pomostem pomiędzy starymi i chorymi ludźmi, a Bogiem i kościołem.

Owe zacietrzewienie polityczne jakie ma miejsce wokół RM, to tylko jeden z niepotrzebnych i szkodzących mu elementów który wystawił tą rozgłośnię pod pręgierz publiczny.

Zamknięcie tej rozgłośni byłoby swego rodzaju częściowym „zwycięstwem” wrogów kościoła nad nauką którą kościół głosi w rzeczywistości.
Dla niektórych owa rzeczywistość, to prawda – a prawda w ich sytuacji i przeszłości to klęska.

Rzecz tkwi chyba tylko w uporządkowaniu działalności niektórych przedstawicieli tego radia – i nie chodzi mi tu jedynie tylko o osobę o. Rydzyka (choć o niego samego przede wszystkim).

Salve!.

Nie zapominajmy o tym, że RM pełni wiele pożytecznych funkcji społecznych, a m. in.;
- krzewienie wiary katolickiej

W świetle tego co mówią media wielu ludzi raczej Radio zniechęca do Kościoła (a do wiary też)...


Ja zaś mam nadzieję że owe kary nie spowodują całkowitego upadku i rozwiązania tej rozgłośni.
Nie zapominajmy o tym, że RM pełni wiele pożytecznych funkcji społecznych, a m. in.;
- krzewienie wiary katolickiej
- przekazywanie głębokich myśli kościoła katolickiego
- szerzy też kulturę i oświatę…

Wreszcie, jest swego rodzaju pomostem pomiędzy starymi i chorymi ludźmi, a Bogiem i kościołem.

Oczywiście że Radio Maryja powinno pozostać w Polskim eterze, było by stratą gdyby go zabrakło. Zresztą odezwały by się głosy jego słuchaczy o kolejnym spisku żydo- masonów.
Moja mama jest słuchaczką tego Radia. :lol:
nikt nie mówi o zamknięciu radia, ale o zmianie jego treści.

Ja zaś mam nadzieję że owe kary nie spowodują całkowitego upadku i rozwiązania tej rozgłośni.
Nie zapominajmy o tym, że RM pełni wiele pożytecznych funkcji społecznych, a m. in.;
- krzewienie wiary katolickiej
- przekazywanie głębokich myśli kościoła katolickiego
- szerzy też kulturę i oświatę…

Wreszcie, jest swego rodzaju pomostem pomiędzy starymi i chorymi ludźmi, a Bogiem i kościołem.

Owe zacietrzewienie polityczne jakie ma miejsce wokół RM, to tylko jeden z niepotrzebnych i szkodzących mu elementów który wystawił tą rozgłośnię pod pręgierz publiczny.

Zamknięcie tej rozgłośni byłoby swego rodzaju częściowym „zwycięstwem” wrogów kościoła nad nauką którą kościół głosi w rzeczywistości.
Dla niektórych owa rzeczywistość, to prawda – a prawda w ich sytuacji i przeszłości to klęska.

Rzecz tkwi chyba tylko w uporządkowaniu działalności niektórych przedstawicieli tego radia – i nie chodzi mi tu jedynie tylko o osobę o. Rydzyka (choć o niego samego przede wszystkim).

Salve!.

Podpisuję się obiema rękami pod powyższym.

[ Dodano: Czw Kwi 06, 2006 4:19 pm ]
o chociażby usunięcie treści antysemickich, wyraźnego popierania jakiejś partii itp.
06.04.2006 - List Nuncjusza Apostolskiego przekazujący uwagi Stolicy Apostolskiej w sprawie Radia Maryja--------------------------------------------------------------------------------

Warszawa, 3 kwietnia 2006

N.12.215/06

Ekscelencjo,

Stolica Apostolska od dłuższego czasu z uwagą i cierpliwie śledzi działalność rozgłośni Radio Maryja w Polsce. Dała temu urzędowy wyraz także podczas wizyty ad Limina biskupów polskich pod koniec 2005 r.

Nie uszło uwagi Stolicy Apostolskiej zaangażowanie się Radia Maryja i tym razem (w kontekście niedawnych kampanii wyborczych i bieżących wydarzeń dotyczących władzy ustawodawczej i wykonawczej) w sprawy polityczne przez transmisje i zajmowanie określonego stanowiska; zauważyła również związaną z tym interwencję Konferencji Episkopatu Polski, która – zgodnie ze swoją kompetencją – listem Prezydium, skierowanym do o. Zdzisława Klafki, Przełożonego Polskiej Prowincji Ojców Redemptorystów, krytycznie odniosła się do takich poczynań rozgłośni i przypomniała wskazania Kościoła w tej materii.

W związku z tym Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej, pismem N. 1979/06/RS z dnia 21 marca 2006 r., skierowanym do Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, zauważa, że „uciążliwą sprawą Radia Maryja z pełną uwagą i stanowczością powinni się zająć: biskup toruński (gdzie radio ma siedzibę), władze zakonne Zgromadzenia Ojców Redemptorystów oraz Konferencja Episkopatu Polski”.

Sekretariat Stanu przypomina Konferencji Episkopatu Polski szczególny jej obowiązek w tym zakresie. Radio Maryja bowiem, niezależnie od tego, że przynależy do wspólnoty zakonnej, jest podporządkowane pasterskiej odpowiedzialności biskupów, którzy mają czuwać nad duszpasterskimi przedsięwzięciami tej rozgłośni („conviene loro [ai Vescovi] ribadire quanto detto dall’Ecc.mo Segretario per i Rapporti con gli Stati, durante la recente Visita Ad Limina apostolorum, e cioè, che pur appartenendo Radio Maryja ad una Congregazione religiosa, essa ricade, come radio cattolica, sotto la responsabilità pastorale dei Vescovi, ai quali spetta di vigilare sull’impatto pastorale dei programmi dell’emittente”).

Stolica Apostolska prosi więc usilnie biskupów polskich, aby zgodnym działaniem przezwyciężali aktualne trudności spowodowane przez niektóre transmisje i stanowiska zajmowane przez Radio Maryja, które nie uwzględniają w wystarczającym stopniu słusznej autonomii sfery politycznej („seguire una linea comune per superare le attuali difficoltà causate da alcune trasmissioni e prese di posizione di Radio Maryja, che non tengono sufficientemente conto della giusta autonomia della sfera politica”). Zob. również Przemówienie Ojca Świętego Benedykta XVI do I grupy biskupów polskich z 26 listopada 2005 r., n. 5 (L’Osservatore Romano, wyd. pol., 27, 2006, n. 2, s. 30).

Przekazując te wskazania, uprzejmie proszę i nalegam, aby Konferencja Episkopatu Polski zespoliła wysiłki i konsekwentnie wypełniła swoje pasterskie obowiązki w duchu powyższych uwag, skutecznie nadzorując duszpasterski wymiar działalności tego radia i innych medialnych środków z nim związanych.

Pragnę też poinformować, że kopię niniejszego pisma przekazuję wszystkim biskupom diecezjalnym oraz o. Prowincjałowi Z. Klafce.

Dziękując za życzliwą współpracę, łączę wyrazy szacunku i ponawiam najlepsze życzenia dla całej Konferencji Episkopatu Polski
+ Józef Kowalczyk, Nuncjusz Apostolski

________________________________________

Jego Ekscelencja
Ksiądz Arcybiskup Józef MICHALIK
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
WARSZAWA

No, to chyba co nieco wyjaśnia. A prywatnie, to uważam, że będą go chcieli uciszyć przed wizyta Papy Ratzingera.
tzaw1,


No to za chwilę się dowiemy, że faszysta-hitlerjugend-niemiec-ratzinger do spółki z dziadkiem-wehrmachtowcen-tuskiem-niepolakiem uknuli spisek przeciw Ojcu Dyrektorowi.

Ja nie słucham RM, nie wiem nawet na jakich częstotliwościach nadaje ta rozgłośnia.
Mam więc pytanie – czy w audycjach tego radia rzeczywiście używa się aż tak wulgarnych słów i określeń?.
Jeśli tak to moim zdaniem jest to już sprawa dla prokuratury.

Wczorajszy program T. Lisa „Co z tą Polską” był jakiś mętny – politycy z wielkim trudem silili się na wymianę grzecznościowych zdań, szło im raczej kiepsko, a p. Lis wyglądał na nieco pogubionego.
Wg mnie, albo dostał ostrzeżenie od swoich przełożonych, odnośnie jego niedawnych zachowań w tym programie gdzie moim zdaniem wyraźnie prowokował kłótnie pomiędzy rozmówcami – albo czegoś zaczął się bać.

Podobała mi się natomiast wczorajsza wypowiedź w tym programie ks. Bp. Pieronka.
Do studia nie dał się zaprosić Lisowi, ale powiedział co chciał powiedzieć i politycy w studio po tej wypowiedzi mieli jakieś dość skwaśniałe miny, podobnie jak gospodarz tego programu którego jakby trochę przytkało

No, to chyba co nieco wyjaśnia. A prywatnie, to uważam, że będą go chcieli uciszyć przed wizyta Papy Ratzingera.
A prywatnie to może jeszcze powiesz dlaczego tak uważasz? I nawet Środa nie pisze "Papa" tylko "Papież".
Panowie,
sprawa RM to sprawa, nomen omen, polityczna. i, dodam, bardzo dobrze.
Pomyślmy: obecne media telewizja/radio/pop-portale netowe/prasa is the one big shit, jak niekulturalnie mawiaja konserwatywni Anglicy. Informacje, które tam są sprzedawane (chociaż wg mnie one są wstrzykiwane, ponieważ od razu wchodza w krwiobieg) to jakieś okropne bzdury pomnożone przez debilny język, informacje owe podający. Nie chcę podawać przykładów, wystarczy zajrzeć do onetu lub wp a przeczytamy tam obok siebie o płaczu i pokoleniu jpII, o sexie oralnym proponowanym przez sharon stone nastolatkom i dajmy na to, dyktaturze kaczyńskich. Rozsądny człowiek zapyta się: o co tu chodzi? co to jest? do kogo to skierowane?
No wiec na takiej niwie rośnie sobie RM, które, co by nie mówić ma spójne, jasne, konsekwentne poglądy na wiekszość zjawisk, no i innych mediów.
I te inne media podnoszą nagle hałas i zgiełk, że RM jest totalitarne i polityczne. Natomiast taki Łonet czy Ło2 nie pozwoli na totalitaryzm w imię demokracji, której strzeże , proponując papkę. Zresztą szkoda gadać...
RM to nie jest najlepsza katolicka stacja w Polsce. Ale lepszej nikt nie założył.

Uśmiechem smutnym, pozdrawiam
Powiem w tym przypadku tylko tyle - Szanowny franafto, zgadzam się z Tobą w całej rozsiągłości Twojego powyższego postu!.

Salve!.
Franfta pisze że niestety dziś media serwują mega-informacyjną sieczkę w której każdy może znaleźc coś dla siebie (kwestia popularności a co za tym idzie pieniędzy, bo jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę). No i szanowny Franfta ma rację. Na przykład taki idiotyczny Fakt. Główny cel którym kierują się dziennikarze to: nie ważne czy dobrze, nie ważne czy źle, piszmy o wszytkim. Co do formy przekazu RM nie zmieniam zdania: mniej polityki. Najlepsza zmiana jaka mogłaby się przydarzyc to zmiana na stanowisku redaktora naczelnego. Ale czy ta zmiana jest mozliwa??

Na przykład taki idiotyczny Fakt. Główny cel którym kierują się dziennikarze to: nie ważne czy dobrze, nie ważne czy źle, piszmy o wszytkim.
Oni nie piszą o wszystkim, tylko o tym co może wzbudzić sensację. Epatują seksem, przemocą, ludzkim cierpieniem, robiąc czytelnikom wodę z mózgu...

A wracając do tematu - Radio Maryja ma pozytywny dorobek, ale także negatywny. Negatywnym jest mieszanie się do polityki. Poza tym nie podoba mi się wyciąganie pieniędzy od "radiosłuchaczy". Rzekłbym, Radio wykracza poza zakres swych "kompetencji" jako radio katolickie.

A co sądzicie o sprawie rzekomych przekrętów o. Rydzyka w sprawie Stoczni Gdańskiej?
Czyżby ojciec redaktor już wkroczył na drogę poprawy?

Przeprosiny ojca Rydzyka.
"Przebaczamy wszystkim czyniącym nam zło, i również prosimy o przebaczenie naszych popełnionych błędów" – powiedział ojciec Tadeusz Rydzyk w apelu nadawanym na antenie Radia Maryja.

"Jeżeli ktoś został dotknięty wypowiedziami u nas jednego spośród znanych polskich felietonistów, to jest nam bardzo przykro. Nikt nie miał zamiaru uczynić jakiejkolwiek i komukolwiek przykrości czy szkody" – powiedział ojciec Rydzyk, odnosząc się do felietonu, który kilka dni temu wygłosił Stanisław Michalkiewicz.
Marcyś,


Czyżby ojciec redaktor już wkroczył na drogę poprawy?


Wygląda na to że chyba niestety - "tak".

Za Super Expresem:

"Jak nieoficjalnie dowiedział się "Super Express", ojciec Tadeusz Rydzyk (61 l.), który w
minionym tygodniu bawił na Teneryfie, spotkał się tam z Janem Kobylańskim, znanym z antysemickich poglądów bogaczem z Urugwaju. Dzięki jego pieniądzom redemptorysta wybudował kilka lat temu m.in. nowe studio telewizji Trwam."

Dalej za tą gazetą:

"Wakacje o. Rydzyka na Teneryfie

Ojciec Tadeusz Rydzyk musiał skrócić o kilka dni tropikalne wakacje na hiszpańskiej Teneryfie. Ojcu Rydzykowi zaczął się palić grunt pod nogami, bo Watykan nakazał biskupom podjęcie ostrych kroków w sprawie jego medialnego imperium - pisze "Super Express".

Do ciepłych krajów ojciec Tadeusz Rydzyk wyleciał 2 kwietnia z asystentem ojcem Grzegorzem Mojem. Właśnie tego dnia wszyscy Polacy wracali pamięcią do wydarzeń sprzed roku, kiedy odszedł od nas Papież Jan Paweł II.

Już na warszawskim lotnisku Okęcie podczas odprawy inni pasażerowie nie szczędzili pod adresem ojca dyrektora krytycznych uwag. Jeden z nich zarzucił mu, że za pieniądze biednych ludzi, rok po śmierci Wielkiego Polaka, zamiast się modlić wyjeżdża na tropikalną wyspę.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy ojciec Tadeusz udał się na wyspę w sprawach zakonnych. Niestety - w żadnym z zakonów nie spędził ani jednej doby - pisze "Super Express"."

I jeszcze coś o owych "przeprosinach o. Rydzyka:

"Ojciec Tadeusz Rydzyk przeprasza za felieton w swoim radiu. Przeprosiny są dziwne, ponieważ szef Radia Maryja jednym tchem podważa zarzut, że felieton Stanisława Michalkiewicza był antysemicki. W swoim oświadczeniu dyrektor toruńskiej mówi jeszcze: że Radio Maryja uczy wzajemnej miłości, do której wyzwala prawda. Kolejna prawda wyzwoliła się w Radiu we wtorek. Jeden ze stałych gości tłumaczył na antenie, że obecny papież nie staje w obronie Radia Maryja bo jest Niemcem."

Nie wiem dokładnie, ile w tym prawdy - ale jeśli to prawda?....to pora kończyć ową kpinę jaką demonstruje nam o. Rydzyk.

Jak już ustaliliśmy – RM i o. Rydzyk, to dwie różne sprawy i dwa różne tematy, dlatego to co podałem powyżej tyczy tylko i wyłącznie osoby dyrektora tego radia i jego niektórych współpracowników.
Gorąco tu. :mad: Czuje, że mi się oberwie...

Od dłuższego czasu panuje powszechne przeświadczenie, że Kościół do polityki nie powinien mieszać się .

Zapytam zatem ile razy Kościół ratował skórę Polsce? Podtrymując świadomość narodową, pomagając w walce z okupantem/zaborcą? A działalność jezuitów? A ks. Piotr Skarga?

Lubie Radio Maryja. Wiele ciekawych audycji na wysokim poziomie. Czasami słucham, gdy jestem w rodzinnym Płocku.

My katolicy powinniśmy mieszać się do polityki, brać w niej udział, by to w co wierzymy stało sie rzeczywiste. Inną sprawą czy Kościół powinien się mieszać do polityki? Z drugiej strony czy któryś z Biskupów Rzymu nie potępił Polaków za ich powstania?

Sama wypowiedź Stanisława Michalkiewicza nie była antysemicka, judajczykowie faktycznie zajeżdżają nas od tyłu. Gdy my mamy ok 20 mld $ długu wewnętrznego (nie mówię już o zagranicznym) chcą od nas wyłudzić 60 mld $ w tytułem "zagrabienia przez nas" majątków żydowskich. Samo określenie, jak wyjaśnia autor felietonu, nie jest antysemickie. Pochodzi ze Starego Testamentu. A gdyby Niemcy chcieli od nas oddania Pomorza i Śląska i gdyby ktoś w napisał w jakimś felietonie, że to są wstrętni hamkowie? Zamknąć mu usta? Może radio?

Po za tym list nuncjusza nie jest wiele wart, biskupi nie mają wpływu na działalność zakonów. Nasz papież (BXVI) pozdrowił Radio Maryja, które właściwie jest ewenementem w skali światowej.

Ważna rzecz - młodzi ludzie, w tym wielu moich rówieśników szykanuje Radio Maryja, podczas gdy ocena ich jest nieobiektywna, co więcej jest niesubiektywna. Każdy ksiądz to złodziej kobieciarz a czasami nawet pedofil, Kościół ukrywa przed nami góry złota i prawdziwe "Ewangelie". To "prawdy" narzucone przez wrogów Kościoła, których nie brakuje nawet w jego łonie. A potępiać i obrzucać mięsem Radio Maryja to teraz takie modne i "postępowe".

A mówienie, że Kościół nie powinien się mieszać w politykę z jednoczesnym stwierdzeniem, co powinien zrobić - toć to czysta hipokryzja! Moralność Kalego!
Nie rozumiem tylko dlaczego Ojciec Dyrektor przepraszał?

Już kończę. Kościół nie jest organizacją charytatywną, jego nauka kosztuje. Żyjemy w materialnym świecie i musi się z czegoś utrzymywać.
Kościół jest od tego, żeby go wspierać.
ja nie będę Cię bił :mrgreen:


99,9% tych majątków nie ma komu zwrócić!!!!
Jest to tworzenie sztucznego problemu.

Tak się tylko wydaje - spora część majątków była własnością gmin żydowskich, które swoich spadkobierców mają (związek wyznaniowy).
Prawda jest nieubłagane. Związki wyznaniowe porozwiązywały się. Prawdą jest, że związki wyznaniowe, którym należy się cokolwiek od Polski pozostały dwa, z mojej wiedzy wynika, że jeden z nich pochodził z Łodzi. A samo żądanie uważam za bezczelne. Jak można żądać czegoś czego sie nie powinno otrzymać? I puszyć się jeszcze bardziej.
Audycja o "judajczykach" miała s sumie pozytywny oddźwięk - duża część społeczeństwa dowiedziała się w końcu o tym że żydzi chcą owe 60 mld $.
Niemcy zapłacili i dlatego w prasie nowojorskiej nie pisze się o niemieckich oprawcach tylko o opracach nazistowskich. To pewnie dlatego Żydzi nie zgadzają się na zmiane nazwy obozu zagłady, by w nazwie był wyraz niemiecki. Wszak nie będzie podstawy by mówić o "polskich obozach zagłady.
Pewien jestem, że byśmy zapłacili, bo parlamentarzystów mamy mięciutkich jak serca młodych poetów (z nielicznymi wyjątkami) gdybyśmy mieli akurat wolne 60 mld...
Zapłacilibyśmy... tylko po co?

A wietrzenie spisków masońskich to bardzo ciekawe zajęcie. Wszak spiski takie istnieją. Przykładem jest Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela wraz z konstytucją, gdzie władza podobno pochodzi od ludu. A masoni sami twierdzą i są z tego dumni, że to ich projekt.
To pierwszy spisek jaki odkryłem ale to było odkrycie niezależne, nikt mi tego nie powiedział. Zresztą napodstawie w/wym Deklaracji dokonano ścięcia Króla.

Pozdrawiam

To pewnie dlatego Żydzi nie zgadzają się na zmiane nazwy obozu zagłady, by w nazwie był wyraz niemiecki. Wszak nie będzie podstawy by mówić o "polskich obozach zagłady.

Źródła. Gdzie i kto tak mówi?

Pomysł by zmienić nazwę obozu w Oświęcimiu oznacza, że rząd w Warszawie chce odseparować historię Polski od historii Auschwitz i dać do zrozumienia, że Polska nie odgrywała żadnej roli w obozie - uznał Światowy Kongres Żydowski.

"Polski rząd chce redefiniować historię poprzez zmianę nazwy" - pisze w ogłoszonym w piątek oświadczeniu Maram Stern, urzędujący w Brukseli zastępca sekretarza generalnego Światowego Kongresu Żydów (WJC).

Marek Edelman, jedyny żyjący przywódca powstania w getcie warszawskim: - To jakaś totalna bzdura. Jak można powiedzieć, że Polska chce wyrzucić Auschwitz ze swojej historii? Jak można mówić, że Polacy budowali Auschwitz. Pierwsi więźniowie, którzy tam trafili, byli Polakami i oni budowali ten obóz, ale przecież nie z własnej woli.

za Gazeta Wyborcza (sic!)
http://serwisy.gazeta.pl/...86,3268636.html

z tego co wiem nazwę miano jednak zmienić 11 lipca br. na zjeździe w Wilnie.

Troche za głęboko wpadłem w wir historii i nie wiem co się dzieje dzisiaj, chyba jeszcze nie zmieniono, ale nie jestem pewien.

"Sprawa nie jest jednak zakończona. Ostateczna decyzja ma zapaść za rok, podczas kolejnej sesji Komitetu UNESCO w Nowej Zelandii." z Forum Młodych Dyplomatów

http://www.diplomacy.pl/m...order=0&thold=0
Jednocześnie organizacja Yad Vashem > poparła zmianę nazwy obozu w Auschwitz <, to samo zrobił Amerykański Komitet Żydowski w artykule który podlinkowałeś, więc rozciąganie takiego sprzeciwu na całą populację Żydów jest takim chwytem, jaki nie powinien być stosowany w publicznej debacie.
Zauważ, że w linku, który podałeś, znajdują się informacje, iż nie wszyscy żydzi/organizacjie są za, ja nie ogólniam, ale skoro "rozmowy trwają". Czy UNESCO podejmie taką decyzję? Jeszcze zobaczymy. Wygrywają ci, którzy mają wpływy lub wpływy i pieniądze. A co do decyzji UNESCO, organizacje, jak nawet samo Yad Vashem mogą zmienić zdanie, nawet w ostatniej chwili, stawiając swoje veto w tej sprawie. To jest forum historyczne, ale wyjade myślami w przyszłość - potwierdzenie takiej decyzji może być tymczasowe, by nie było w tej sprawie długiej dyskusji. Co do samej zmiany nazwy to nie powinniśmy się o to prosić, tylko ją zmienić a wszystkie organizacjie, gazety i inne podmioty, które mówiłyby o polskich obozach pozywać do sądu...

To chyba też jest ta miękkość i romantyzm polityczny, o których pisałem w innym temacie.

Związki wyznaniowe porozwiązywały się.
Same się rozwiązały??? Żydowskie związki wyznaniowe???

Chasyd napisał/a:
99,9% tych majątków nie ma komu zwrócić!!!!
Jest to tworzenie sztucznego problemu.

Tak się tylko wydaje - spora część majątków była własnością gmin żydowskich, które swoich spadkobierców mają (związek wyznaniowy).


Drogi Sznurze i ile tych budynków gminom zwrócono??? Ile jest roszczeń żydowskich??
Czy zalała nas jakaś fala pozwów??? Ja nie zauważyłem. To nie jest temat na tę dyskusję. A Radio Maryja i TV Trwam tworzy jakąś wizję, że za chwilę miliony Polaków będą musiały opuścić mieszkania, bo wrócą Żydzi - z tego rodzi się nienawiść.

Warto przywołać film puszczany w TV Trwam "Przystanek Szatan"- uważam, ze była to manipulacja medialna. Nie jestem fanem Pana Owsiaka i nie "czuję klimatu Woodstocka", ale dla mnie jasne było, że uczestnicy i organizatorzy tego festiwalu zostali w tym filmie przedstawieni nieobiektywnie i w sposób krzywdzący. Film ten jest dla mnie esencją stylu przedstawiania informacji i wizji świata w RM i TV Trwam, a także bezwzględności działania.

Pokażmy, że kilku kolesi tapla się w błocie, pijanych nastolatków, znak Marihuany na namiocie = diler narkotyków - i mamy obraz. Wszyscy są brudni, pijane dzieci, narkomani, rozwiązłość seksualna. I na koniec napisy, że z środków Orkiestry finansuje się tę szatańską Libację. Ciekawe, ile babci mniej wrzuci na przyszły rok do puszek swych pieniążków. Kto na tym ucierpi??

Powiedzmy, że Kilku Żydów w Nowym Yorku żąda odszkodowania od Polski lub zwrotów majątków - któryś powiedział o 60MLD$ - Jaki Wniosek – Naród żydowski chce 60mld$ - Polska musi je oddać, zagrożenie funkcjonowania naszego kraju, Żydzi zagrabią majątek państwa polskiego...............

To jest tryb rozumowania RM i TV Trwam – przypomina on mi filmy propagandowe z czasów PRL. Nie uważam, że kanały telewizyjne i publiczne są całkowicie obiektywne, ale RM i TV Trwam zdecydowanie je prześciga w swojej działalności.

Warto przywołać (...) "Przystanek Szatan"

Tak tutaj się zgodzę, ale sam Woodstock już w samym odnośniku do pierwszego takiego koncertu i wartości, prezentuje określone postawy, z którymi TV Trwam i RM walczą. I im głośniej walczą tym więcej jest zwolenników Woodstocku.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •