wika
Tak sie zastanawiam co by bylo gdyby wyprawa na kijow sie powiodla.Jak odniosla by sie do tego Liga Narodow ??Jak wygladala by Polska, europa a nawet świat?? Czy Piłsudski doszedl by na Syberie i na Kaukaz? Te pytania mnie bardzo nurtuja. Co o nich myslicie??
Moim zdaniem gdyby wyprawa kijowska Marszałka odniosła pełen sukces historia wyglądała by inaczej .
1 Rzeczpospolita bylaby w swoich przedrozbiorowych granicach a prawdopodobnie należłaby do niej ukraina zadnieprzanska.
2 Liga Narodów musiałaby zaakceptowac fakty dokonane
3 Sądzę że Marszałek nie angażowaby się w dalszy pochód na wschód
4 W Rosji walkę o władzę wygraliby przeciwnicy czerwonych
5 Prawdopodobnie nie doszłoby do wybuchu drugiej wojny światowej
Możliwe że uznacie to za odkopanie tematu.
Jeśli sukces byłby spektakularny, Marszałek pomyślałby że jest niezwyciężony i poszedł by na wschód.
Uzasadnisz ?
Piłsudski to nie był jakiś Lisowski. Kierował się rozsądkiem.
To co piszesz, to nawet spekulacje nie są. To zwykłe fantazjowanie.
od tego jest ten temat, alternatywna historia. A co by było? Marsjanie by napadli . Ale nie napadli. Czytałem gdzieś, że Piłsudski chciał napaść na 3 Rzeszę.
alternatywna historia
Alternatywna historia to jednak nie fantastyka Jakieś zaczepienie w realiach musi mieć.
możliwe że i chciał. Piłsudski chciał zrobić wiele rzeczy. ale nie wszystko mu się udało. Należał do osób mądrych i niezbyt spektakularnych więc jeśli chciał napaść na 3 Rzeszę to najpierw wszystko dokładnie rozpatrywał i tworzył plan działania. być może miał takie plany ale zabrakło mu czasu...
Gdybanie czego chciał a czego nie myślę że jest bez sensu. Liczy się to co było zrobione.
Gdybanie czego chciał a czego nie myślę że jest bez sensu.
Tylko, że to nie jest gdybanie. Wiemy, że miał taki zamysł. Że nie wyszło to inna para kaloszy. Niemniej jednak nie jest to element sci-fi.
jak najbardziej wiem że nie jest to element sci-fi. Bynajmniej twierdzę że rozpatrywanie czegoś co prawdopodobnie nigdy nie ujrzało światła dziennego jest stratą czasu.
rozpatrywanie czegoś co prawdopodobnie nigdy nie ujrzało światła dziennego jest stratą czasu.
Oj nie zgadzam się. Nawet niezrealizowane plany świadczą o ich twórcach i okolicznościach w jakich działali. Władysław IV Waza nie zrealizował planów wojny z Turcją. I te niezrealizowane (czyli będące "stratą czasu" ?) plany doprowadziły do powstania Chmielnickiego, które de facto zniszczyło Najjaśniejszą Rzplitą.
Jak dla mnie to nadal istotny element historii.
Oj nie zgadzam się. Nawet niezrealizowane plany świadczą o ich twórcach i okolicznościach w jakich działali. Władysław IV Waza nie zrealizował planów wojny z Turcją.
Tylko, że z militarnego punktu widzenia, uderzenie na Kijów przy braku prawidłowego rozpoznania koncentracji sił sowieckich, doprowadziło do oskrzydlenia polskich armii przez Tuchaczewskiego.
Wobec tego polskie oddziały które zajęły Kijów musiały się wycofać. Błąd, którym był atak w pasie południowym, zakończył się manewrem znad Wieprza. Teraz mówimy że to cud Jednak czyjaś decyzja sprawiła, że musiało dojść do tego "cudu"
No dobrze. Tylko jaki to ma związek z zacytowaną przez Ciebie wypowiedzią ? Bo nie bardzo rozumiem...
Tylko jaki to ma związek z zacytowaną przez Ciebie wypowiedzią ?
Zrealizowane plany też świadczą o ich twórcach Tyle w temacie.