wika
Przypomnienie tragicznych wydarzeń Stanu Wojennego oraz pobudzenie do refleksji nad całym okresem PRL’u, to główne cele akcji „Młodzi Pamiętają” organizowanej 13 grudnia w Warszawie. Akcja, organizowana już po raz czwarty przez fundację Odpowiedzialność Obywatelska, jest inicjatywą skierowaną przede wszystkim do młodego pokolenia. W ramach tego przedsięwzięcia w sobotę13 grudnia o godz. 12.00 odbędzie się spotkanie z uczestnikami Stanu Wojennego w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa przy ul. Marszałkowskiej 7. Punktem kulminacyjnym akcji będzie historyczna rekonstrukcja starć opozycjonistów z oddziałami ZOMO, wiernie oddająca klimat tamtych wydarzeń, która odbędzie się na pl. Zamkowym o godz. 17.00.
No cóż, czuję, że tym razem nie akcje młodzieżówek pod domem Jaruzelskiego będą w centrum wydarzeń, ale to co wczoraj opublikowało CIA, z dokumentów dostarczonych przez płk. Kuklińskiego:
http://wiadomosci.onet.pl/1879531,12,item.html
Wychodzi na to, że generał po części miał rację, w każdym razie miał jej więcej niż do tej pory niektórzy uważali.
To znaczy Raleen z czym miał dokładnie rację Jaruzelski?
Szczerze mówiąc nie czuje ażeby te dokumenty ( a raczej relacje medialne) rzuciły jakieś nowe światło na sprawę wprowadzenia stanu wojennego. Odkryły one może jedynie te zakulisowe rozmowy.
Szkoda ze CIA nie ujawniło wszystkich dokumentów, a jedynie znacznie mniejszą ich część.
Miał rację w tym, że interwencja Sowietów była możliwa. Każdy w tych dokumentach znajduje co chce, ale dla mnie, niezależnie od szczegółowych ustaleń taki obraz się z tego wyłania.
interwencja sowietów była możliwa w 1980 r. w grudniu. od połowy 1981 r. nie mogłobyć o tym mowy.
Dlatego też nie widze żadnych "racji" którymi kierował się Jaruzelski.
Szymku, jak to mówią, z tych dokumentów można wywodzić tezy w każdą stronę. Jak oglądałeś wczoraj program Lisa, gdzie byli Kurski, Susło, Czarzasty i Iwiński, to było najlepiej widać.