wika
Z tą fińską formacją zetknąłem się przypadkiem. Nigdy muzyka metalowa nie należała do moich ulubionych. Co więcej mój stosunek do tego typu brzmienia był znacząco negatywny. Ogólnie słowo „metal” miało dla mnie z góry założone pejoratywne znaczenie.
I wtedy właśnie trafiłem na Korpiklaani (fin. „Leśny Klan”). Zespół folk metalowy…. Korpiklaani to połączenie metalu z fińską muzyką folkową a o sile tego brzmienia decyduje akordeon, wiolonczela, flet oraz jouhikko (trzystrunowy starofiński instrument smyczkowy).
Kto gustuje w tego typu połączeniach powinien koniecznie sięgnąć po utwory tego zespołu.
Korpiklaani wydał 5 płyt, na których możemy odnaleźć utwory wykonywane w języku angielskim oraz fińskim. Najlepszą płytą jest według mnie ich ostatnie dzieło z 2008 roku, pt. „Korven Kuningas”.
Polecam Wam jednak przede wszystkim takie utwory jak: Before the Morning Sun, Spirit of the Forest, Hunting Song, Beer Beer, Väkirauta, Tuli kokko, Let's drink, etc.
tutaj możecie posłuchać Korpiklaani
O tak, słyszałem kilka nagrań i zdecydowanie dają czadu :) Ja za to byłem mocno sceptycznie nastawiony do większości współczesnych pseudo-folkowych zespołów udających że grają myzykę średniowieczną ale pomysł Finów zdecydowanie mi się podoba :)