wika
Wątek przeniesiony z pytań i podań.
Witam,po przeczytaniu recenzji filmu "Alien vs Predator Requiem" autorstwa A.Łudzenia zacząłem mieć wątpliwości co do wartości merytorycznej tego miejsca.Zawsze uważałem ten wortal za miejsce miłośników filmu ,w którym oficjalne stanowiska (vide recenzent) zajmują osoby już starsze wiekiem.Jednak po przeczytaniu powyższej recenzji moja opinia uległa diametralnej zmianie.
Do tak surowej oceny stanu rzeczy przyczynił się fakt,w jakim świetle autor recenzji ocenia ten film.Reprezentuje on typową mentalność piętnastolatka,dla którego liczy się tylko dynamizm i efekty specjalne,pomijając zupełnie najważniejsze aspekty,wedle których kino powinno być oceniane:fabuła,scenariusz,budowa napięcia,klimat.Zaślepiony tanią,płytką akcją(chociaż akcją trudno nazwać ten zlepek idiotyzmów w powyższym filmie)autor zupełnie nie dostrzega,lub nie chce dostrzec jego ułomności,zachęcając jednocześnie do jego konsumpcji(kpina?) nieświadomych miłośników kina ,aby ci wyrzucili w przysłowiowe błoto kilkanaście złotych na kinowy bilet.
Myślę,że stanowisko recenzenta powinna piastować(zwłaszcza w tak publicznym miejscu jak to) osoba starsza,o wyrobionym guście filmowym,a nie dzieciak,dla którego każdy kicz(byle odpowiednio oprawiony efektami specjalnymi)będzie wychwalany i podnoszony do rangi filmu co najmniej dobrego.
Dziwię się administratorowi/administratorom,że tolerują uprawianie przez dzieciaki z gimnazjów takiej procedury.Gorąco liczę na to,że miejsce to nie zostanie zdominowane przez osoby pokroju Adama,lecz zostaną przedsięwzięte odpowiednie kroki ,i pisać recenzje będą osoby starsze wiekiem,które umieją jeszcze rozróżnić dobre kino,od komercyjnej popeliny.
Czego sobie i Wam życzę.
No kolego, pojechałeś po bandzie. Nie będę bronił ani Alieena, ani tekstu, bo nie oglądałem filmu i pewnie nie obejrzę, bo mnie zwyczajnie nie interesuje.
Jednak zwróć uwagę na to, że Adam Łudzeń jest zarówno Administratorem, jak i zastępcą red. nacz. www.film.org.pl, więc troszkę się słabo przygotowałeś pisząc te zarzuty. I może na tej samej zasadzie Twoje spojrzenie zarówno na film jak i recenzję jest oparte na nieprzygotowaniu i spojrzeniu na temat z jednej tylko - własnej, nieprzygotowanej strony?
Niezły początek na forum
Ciekawe czy też by mi się dostało za recenzję Transformers
PS. AVP-R nie widziałem, ale jest faktem to, że Alieen jest tu chyba jedyną osobą, której się ten film podobał
Widzę,że sam sobie powiesiłem sznur na tym forum,szkoda.Zanim prawdopodobnie zostanę zbanowany jeszcze napiszę co sądzę o tym co piszecie moi drodzy.
Romeck:Tym bardziej przykrym jest fakt,że sam administrator tak publicznego miejsca trąci artystycznym pustactwem.Nie będę tutaj wdawał się w żadne niuanse-napiszę tylko że Avp:r jest filmem skierowanym przede wszytkim dla osób w wieku gimnazjalnym,tudzież dla osób starszych,a niezbyt(delikatnie mówiąc) rozgarniętych artystycznie .Tutaj nie trzeba być przygotowanym Romeck,po prostu wyst. mieć normalny gust i umieć rozróżnić zwykłą szmirę od normalnego kina.
Phil:nigdzie nie napisałem,że młoda osoba jest automatycznie osobą głupią.Wiadomo,że 14,15 latkowi taki film może sie podobać (cóż,taki wiek).
PS. AVP-R nie widziałem, ale jest faktem to, że Alieen jest tu chyba jedyną osobą, której się ten film podobał
Można pokusić się o stwierdzenie, że jest jedyną osobą na świecie, której ten film się podobał.
Widzę,że sam sobie powiesiłem sznur na tym forum,szkoda.Zanim prawdopodobnie zostanę zbanowany
Phil:nigdzie nie napisałem,że młoda osoba jest automatycznie osobą głupią.Wiadomo,że 14,15 latkowi taki film może sie podobać (cóż,taki wiek).
Widzę, że wyczytałeś zanim usunąłem (bo się w kłótnie nie chciałem wdawać ).
Wiadomo,że 14,15 latkowi taki film może sie podobać (cóż,taki wiek).
Jak widać człowiekowi dojrzalszemu też... ludzie wiek to tylko kwestia urzędowa. Można być inteligentnym 12latkiem i tępym 30latkiem.
Czytając jakikolwiek tekst Alieena o Alienach trzeba wziąc poprawkę na to, że jest on wobec nich zupełnie bezkrytyczny, są obcy = film mu sie podoba. W tej sytuacji faktycznie opieranie się na recencjach jego autorstwa kiedy chcemy podjąc decyzję czy wydać na jakiś film pieniądze czy też nie wydać, trochę mija się z celem. W takiej sytuacji trochę niefortunną jest sytuacja gdy jedyną recenzją AVP-R jest właśnei recenzja Alieena. Kiedy pisałem swoją recenzję Transformers, która nie ukrywam jest pisana z punktu widzenia fana TF, to była to już bodaj czwarta recenzja tego filmu na stronie, więc sytuacja wyglądała trochę inaczej.
dokładnie, potrzebna jest tu recenzja człowieka, który spojrzy na film obiektywnie. ta się zapewne, prędzej czy później, pojawi.
Podejrzewam, ze bardziej o mentalnosc niz o wiek sensu stricte chodzi.
Widzę,że sam sobie powiesiłem sznur na tym forum,szkoda.Zanim prawdopodobnie zostanę zbanowany
Na razie nikt nie ma zamiaru Cię banować (chyba ). Szkoda tylko, że zanim aż tak ostro nie wziąłeś się za jazdę po Alieenie i Jego recenzji, nie pokusiłeś się choćby o próbę wyjaśnienia, czy odrobinę szerszej dyskusji, która nomen omen - toczy się od dłuższego czasu na tym forum:
http://www.forum.film.org.pl/viewtopic.php?t=1868
Bo na to JEST wytłumaczenie: Alieen jest zwyczajnie pozytywnie jebnięty. To jest człowiek, który żyje filmami o Obcych i Predatorach. To naprawdę można zrozumieć i zaakceptować, a nie od razy wieszać razem z psami i piętnastolatkami.
Aha - uprzedzam pytanie - nie ma czegoś gorszego od obiektywnej recenzji. Recenzje powinny być subiektywne. I w większości takie są i dlatego lubię je czytać.
Bo na to JEST wytłumaczenie: Alieen jest zwyczajnie pozytywnie jebnięty. To jest człowiek, który żyje filmami o Obcych i Predatorach. To naprawdę można zrozumieć i zaakceptować,
Zaraz, zaraz romku (zeby nie bylo od razu tak pieknie i przyjemnie;).
Jesli czytam okreslona recenzje to skupiam sie tylko na tekscie i nie mam zamiaru zglebiac zysiorysu jego autora. Jezeli odnosze takie, a nie inne wrazenie to trudno, niech nikt mi jednak nie kaze zmieniac zdania przez wzglad na takie, a nie inne cechy piszacej tekst osoby. ;)
(Od recenzji Alieena abstrahuje, bo jej nie czytalem i filmu nie ogladalem).
Nie no, zgoda, ale czasem po prostu tak jest, że recenzja jest pisana "pod wpływem" (jakimś, np. "jebnięcia" ). Trzeba zdawać sobie z tego sprawę czytając, że tak może być i nie wściekać się od razu na autora (tylko o to mi chodzi). Zgadzam się jednak, że powinna u nas wisieć druga recenzja tego filmu pisana nie "pod wpływem".
Fury161: osobiście sam z recenzją Alieena się nie zgadzam i uważam ten film za kupę, ale to co napisałeś jest niesprawiedliwe, i po części - bez urazy. - głupie.
1) To ile kto ma lat nie świadczy o tym, czy ma wyrobiony gust filmowy, i czy w ogóle go posiada. Możesz mieć 40 lat u lubować się w filmowym kale, a z kolei ktoś kto ma lat 16 będzie mieć z kolei niezły gust i doceniać kino, którego większość ludzi w jego wieku nawet nie ogląda. Jedno nie ma z drugim nic wspólnego.
2) To jest opinia Alieena i nawet jeśli się z nią nie zgadzasz, nie powinieneś pisać, że tego typu teksty nie mają prawa pojawiać się na stronie typu KMF. Strony z recenzjami mają to do siebie, że różni recenzenci przedstawiają swoje różne opinie (na razie recenzja AVP-R jest jedna, ale to nieistotne). Innymi słowy odbierasz Alieenowi prawo do wyrażania własnego zdania.
3) "zachęcając jednocześnie do jego konsumpcji(kpina?) nieświadomych miłośników kina ,aby ci wyrzucili w przysłowiowe błoto kilkanaście złotych na kinowy bilet." - może ty tak robisz, ale wierz mi, przytłaczająca większość ludzi nie idzie do kina tylko dlatego, z powodu JEDNEJ (lol) pozytywnej recenzji.
ale panowie, po co ukrywać prawdę - Alieen ma 15 lat, romeck niespełna 17 (nidługo zasłużona 18 - będzie sie działo ), a naczelny Dux ledwo depnął w 20 Wszyscy jesteśmy piękni i młodzi
Osz kurna, aż się pójdę wysikać, z tej młodzieńczej prostaty.
A co ja bede komentowal wpis czlowieka, ktory nawet nie wie kim jestem...
Wy to juz za mnie zrobiliscie
Dodam tylko, ze tak naprawde mam dziesienc lat i lubje filmy o Opcym i Predatoze.
Jak tylko AVP:R wyjdzie na DVD to postaram sie napisac dziecinne rozszyfrowanie
Fury161, ALIEEN - podać sobie ręce i już się nie kłucić. ALIEEN pokaż może koledze te nowe klocki...
Pszed chfilom zbudowalem sobie z klockuf Lego Opcego i Predatora.
Zaraz bedom sie bic i rzucac w siebie hipkami
Pszed chfilom zbudowalem sobie z klockuf Lego Opcego i Predatora.
Zaraz bedom sie bic i rzucac w siebie hipkami
Czy może mi ktoś wytłumaczyć skąd wzięło się/co oznacza/oschozijakby z tym ?
Z góry dziękuję
Niedoinformowany Użytkownik
Wejdź w gadu-gadu, napisz do kogoś , to się sam przekonasz.
Alieen, oszukańu, mówiłeś, że już wszystkie klocki opchnąłeś.
No, chyba że to jednak nie chodzi o klocki Lego.
Dziwne. Od paru lat mam Tlena i nigdy nie znałem tego. To jakiś masoński spisek.
Strummer: przedstawia emotikonke kciuka w gore, czyli OK
Takie przyzwyczajenie z GG... Nie szkodzi, ze Forum nie wyswietla
zadnego - wiekszosc i tak wie jak ta emotikonka wyglada
Romeck: po premierze AVP:R kupilem sobie nowy zestaw klockow.
A po wpisie Fury161 juz szukam kolejnych na Allegro
No, chyba że to jednak nie chodzi o klocki Lego.
chyba o Duplo :>
Nie szkodzi, ze Forum nie wyswietla
zadnego - wiekszosc i tak wie jak ta emotikonka wyglada
Już wyświetla.
ALIEEN vel Adam-to,że jesteś miłośnikiem postaci aliena,czy predatora,nie znaczy że musisz łykać każde gó**no w którym owe postaci występują,piejąc przy tym w niebogłosy z zachwytu ,jakie to ono nie jest smaczne i pachnące.
Rozumiem,że gdyby np. alien wystąpił w złotopolskich,czy M jak miłość-również byłbyś zachwycony...
Jestem fanem oryginalnej trylogii Alien (nie liczę A:R,bo to naciągany chłam),oraz postaci predatora,i w przeciwieństwie do Ciebie niezmiernie wkurza mnie to,co obserwujemy od kilku lat.Nasze ulubione postaci stały się ofiarą komercji w rękach żądnych zysku "tfurców",są w bezczelny sposób bezczesczone,i degradowane do roli potworków-straszaków,które mają straszyć dzieciaki w kinach.Nie uświadczymy już pełnego grozy ,krwiożerczego aliena,który niegdyś tak wspaniale napawał strachem i obrzydzeniem.Nie uświadczymy też wspaniałego,bezwględnego i krwawego łowcy-prawdziwego predatora.Nie.Obydwaj zostali z tych cech wyprani.W avp stali się jednymi z wielu kmiotków ,jakie wystepują w przeciętnym amerykańskim slasherze dla gówniarzy.Reasumując: ubrano ich w przeciętność.I to mnie najbardziej boli,jako fana.
Więc dlaczego najeżdżam tak na Ciebie?Odpowiadam: bo akceptując taką mizerię ,w takim miejscu jak to-dajesz tym samym zielone światło na dalsze tego typu wypociny.Gdyby Avp:r poniósł klęskę finansową-twórcy wreszcie przejrzeliby na oczy,i zastanowili się nad swoim partactwem.
P.S. romeck-dzięki za link do dyskusji,myślę,że co nieco się ponaprzykrzam tam ,tym wszystkim,którzy sikają w majtki na widok avp.
P.S.2 Tak,z pewnością przydałaby się druga recenzja.Tym razem bardziej obiektywna.
P.S. romeck-dzięki za link do dyskusji,myślę,że co nieco się ponaprzykrzam tam ,tym wszystkim,którzy sikają w majtki na widok avp
Podejście godne pochwały..
Tak,z pewnością przydałaby się druga recenzja.Tym razem bardziej obiektywna. :lol:
Coś takiego jak "obiektywna recenzja" nie istnieje. No ale żeby to wiedzieć, trzeba też wiedzieć czym jest recenzja. Ty nie wiesz, co udowodniłeś między innymi w pierwszym poście, rozpoczynając ten durny, nikomu niepotrzebny temat.
Rozumiem,że gdyby np. alien wystąpił w złotopolskich,czy M jak miłość-również byłbyś zachwycony...
ja byłbym w końcu cały klan Lubiczów szlag by trafił Poza tym jatka byłaby niesamowita - zaczynam pisać petycję do Foxa
Mi się zdaje że wszyscy przesadzacie z tym, że obiektywna recenzja nie istnieje. Mi się tam zdaje, że można spokojnie taką napisać. Oczywiście byłaby ona pozbawiona charakteru i ostrzejszej, bardziej dobitnej oceny(nieważne czy in plus czy in minus) i trzebaby było operować bardzo bezpiecznymi ocenami. Bo ocenić film od strony technicznej jak najbardziej można, scenariusz można ocenić pod tym względem czy jest logiczny i nie ma błędów i jeszcze kilka takich elementów - to da się zrobić obiektywnie, jednak raczej nie chciałbym czytać takich recenzji, bo taka tylko powie czy film jest dobrze, poprawnie, zgodnie z normami zrobiony, a nie powie wszystkiego innego.
Bo ocenić film od strony technicznej jak najbardziej można, scenariusz można ocenić pod tym względem czy jest logiczny i nie ma błędów i jeszcze kilka takich elementów - to da się zrobić obiektywnie, jednak raczej nie chciałbym czytać takich recenzji, bo taka tylko powie czy film jest dobrze, poprawnie, zgodnie z normami zrobiony, a nie powie wszystkiego innego. Dlatego napisałem, że takie recenzje nie istnieją. Z takiej recenzji nie dowiesz się co recenzent sądzi o FILMIE, a to jest sednem każdej recenzji.
Coś takiego jak "obiektywna recenzja" nie istnieje. No ale żeby to wiedzieć, trzeba też wiedzieć czym jest recenzja. Ty nie wiesz, co udowodniłeś między innymi w pierwszym poście, rozpoczynając ten durny, nikomu niepotrzebny temat.
mierzwiak,jeśli nie masz nic ciekawego do napisania,nie pisz w ogóle nic.posto***ebstwo raczej niezbyt dobrze świadczy o userze.
Wiem,że nie istnieje coś takiego jak subiektywna recenzja.Jak to mówią:każdy obiektywizm jest subiektywny.
A napisałem BARDZIEJ SUBIEKTYWNY (nie subiektywny..nie wiem może ty nie dostrzegasz między tymi wyrażeniami żadnej różnicy,ale zapewniam,że taka istnieje)ponieważ Adam potraktował bardzo ulgowo w swojej recenzji wiele elementarnych błędów w tym filmie,które przez kogoś postronnego byłyby uwzględnione.Stąd wg mnie jego recenzja jest skrajnie subiektywna.
[/quote]
mierzwiak,jeśli nie masz nic ciekawego do napisania,nie pisz w ogóle nic.posto***ebstwo raczej niezbyt dobrze świadczy o userze. Jestem pod wrażeniem. Naprawdę, mam nadzieję że twoja obecność na forum KMF nie skończy się na tym temacie. Inteligentnych, błyskotliwych ludzi nigdy za wiele.
A napisałem BARDZIEJ SUBIEKTYWNY (nie subiektywny..nie wiem może ty nie dostrzegasz między tymi wyrażeniami żadnej różnicy,ale zapewniam,że taka istnieje)ponieważ Adam potraktował bardzo ulgowo w swojej recenzji wiele elementarnych błędów w tym filmie Widać nie uznał je za elementarne błędy. To twoja opinia, jego jest inna. Potrafisz z tym żyć?
które przez kogoś postronnego byłyby uwzględnione. Nie przez kogoś postronnego. Przez kogoś kto ma o tym filmie INNE ZDANIE niż on. Rozumiesz co to znaczy? Odpowiem za ciebie: nie, co udowodniłeś w pierwszym poście tego tematu.
Stąd wg mnie jego recenzja jest skrajnie subiektywna. Taka ma być.
Czyli satysfakcjonująca Ciebie recka powinna zawierać się w słowach "Kocham AVP, sikam w majty, pyta mi staje, film jest zaje i git, ale nie idźcie na niego bo to kupa gówna, a jestem nieuleczalnie jebnięty na jego punkcie"? Nawet na onecie tak durnej recki nie przeczytasz.
Nawet na onecie tak durnej recki nie przeczytasz.
Cóż za dyletanckie niedocenianie możliwości onetowców.;)
posto***ebstwo
Mozesz rozszyfrowac to slowo? Ja sobie nie radze, a jestem ciekawy.
Wiem,że nie istnieje coś takiego jak subiektywna recenzja.
Czyli nikt nas nie przekona, ze czarne jest czarne?
Postojebstwo? ;)
KMF to strona internetowa. Serwis. Tutej jest za darmo. To nie jest pismo, po którego zakupie można żądać. Każdy recenzent jest bardziej w tą czy w tamtą. Bardzo mi się coś takiego podoba, sprawia że nicki pod recenzjami są dla mnie czymś więcej niż zlepkiem liter. Każdy z klubowiczów to Charakter. Może pisać skrajnie subiektywnie, a ja będę się cieszył jak dziecko.
Bardzo mi się coś takiego podoba, sprawia że nicki pod recenzjami są dla mnie czymś więcej niż zlepkiem liter. Każdy z klubowiczów to Charakter.
Dzięki. To jedna z najbardziej satysfakcjonujących opinii, jakie czytałem na temat Klubu. I chociaż mój wkład to ten krótszy i mniej widoczny, to jednak poczułem głęboko. Dzięki raz jeszcze.
Do usług. :)
I chociaż mój wkład to ten krótszy i mniej widoczny...
:)
No co? Niewysoki jestem.
A to wkład zależy od długości?
Hmmmm... no jest proporcjonalny do wzrostu. Dlatego DUX jest Szefem.
Warto zapamiętać
Hmmmm... no jest proporcjonalny do wzrostu. Dlatego DUX jest Szefem.
no to chyba Jakuzzi jest wyższy
Kurde, musiał popsuć zabawę.
Czyli Mefisto panów po długości ocenia
Idąc tym tropem to Dziadek ma największy... wkład A najmniejszy Maua
Kurde, musiał popsuć zabawę.
gdzie? skoro jest proporcjonalny do wzrostu, to jak ulał pasuje
Ale chyba nie jest Szefem?
a to już nie moja wina - zróbmy głosowanie
A tak w ogóle proponuję wyrzucić Alieena z KMF. Niech się goni ze swoimi maniactwami i pisze recki dla poważnych portali torrentowych. Nie będzie Sosnowiec pluł nam w twarz i czytelników nam zniesmaczał. Mało tego - z KMF obligatoryjnie powinien lecieć każdy, kto napisze reckę, która się komukolwiek nie spodoba. Tym sposobem za miesiąc oczyścimy cały KMF z subiektywnych szumowin, czyli wszystkich nas .
Ej tam, zostaną ci, co obrabiają.
Chociaż cholera, coś kiedyś napisałem przecież...
mierzwiak ,niestety jesteś chyba zbyt ograniczony,żeby zajarzyć w czym rzecz.Nie wdaję się w dalsze dyskusje z tobą,bo to jest bez sensu,nie chce mi się już nawet kontrować twoich prowokacyjnych,bezsensownych zaczepek.
Postąpię wg najlepszej zasady w tym przypadku-oleję trolla.
Odpisałem ci jak człowiekowi, wyjaśniłem, uargumentowałem. Twoją odpowiedzą jest nerwowe tupanie nóżkami i nazwanie mnie trollem. Tylko tyle masz do powiedzenia? Szkoda.
no to chyba Jakuzzi jest wyższy :P
I zapamietajcie sobie to na przyszlosc. ;)
Fury161, wymiatasz, kolego:) masz łeb jak sklep i jaja jak berety:) wejscie smoka na forum.
dla mnie osobiście Alieen (od razu mowie, że nie znam faceta... jeszcze nie znam:)) to inteligentny gość i pełen szacunek dla niego, ale fakt jest faktem - recenzja avpr trąci onetem na kilometr. mam nadzieje, ze Alieen nie będzie sie bulwersował i przyjmie moja opinie na klatę niczym rasowy samiec:) zresztą jakby kto pytał to obydwaj urwaliśmy sie z onetu:)
Fury161 Dołączył: 10 Sie 2006
Zbierał w sobie energię i poddawał się morderczemu treningowi przez długi czas. Wreszcie postanowił rzucić wyzwanie KMF.
Spodziewałbym się że niemal półtora roku po rejestracji w pierwszym poście zamieści przepis na lek na raka, a nie dowód na swoje zatrważająco niskie IQ. Co za rozczarowanie.
Półtora, bracie, półtora ;)
A! Tak, tak, to właśnie miałem na myśli [poprawione ]
Mental: dla mnie osobiście Alieen (od razu mowie, że nie znam faceta...
jeszcze nie znam:)) to inteligentny gość i pełen szacunek dla niego, ale
fakt jest faktem - recenzja avpr trąci onetem na kilometr. mam nadzieje,
ze Alieen nie będzie sie bulwersował i przyjmie moja opinie na klatę niczym
rasowy samiec:) zresztą jakby kto pytał to obydwaj urwaliśmy sie z onetu:)
Przyjme to na klate niczym cios karate (niesmieszny tekst autorstwa
Jakuzziego, ROTFL). Nie lubie oceniac swoich recenzji, ale wydaje mi sie,
ze uznawanie ja za nedzna to lekka przesada. Nie jest to rzecz jasna
zaden wybitny tekst - ot, zwykla recenzja pisana prostym jezykiem,
pod mocnym wplywem filmu i cholernie subiektywna - do tego jestem
sie w stanie przyznac, bo nie jest to zadna tajemnica...
Wtrącę swoje trzy grosze - AVPR widziałem, recenzję Alieena czytałem i zdania Alieena wzgledem filmu nie podzielam, ba, sam się poniekąd zaliczam do tych, którzy snuli obawy w oparciu o trailer, że film może być słaby. Ale zawsze byłem zdania i przy tym pozostanę, że krytykować można w recenzji błędy merytoryczne, a akurat pod względem merytorycznym Alieen nie zawodzi i dostarcza w recenzji sporo informacji, których przypuszczam większość nastolatków podjaranych samym widokiem obcego by nie dostarczyła, co mnie zresztą wcale nie zaskoczyło bo nie znam większego znawcy tego tematu od Alieena, a jeśli ktos ma wątpliwości odsyłam do rozszyfrowania nawiązań w AvP autorstwa właśnie Alieena. I co mnie dziwi Fury161 to fakt, iż nie zauważyłeś w recenzji Alieena niczego poza tym że film mu się podobał. Miał prawo i chociaż gusta mamy z Alieenem bardzo często rozbieżne nie moge mu odmówić tego, że zakręcenie na punkcie obcego i predatora, przez które pomija wiele dla mnie rażących wad, czyni go chodzącą encyklopedią wiedzy na temat tychże. Zgadzam się że recenzja daleka jest od ideału ale była pisana jak sam autor zauważa na gorąco tuż po obejrzeniu i z góry przeprasza za chaotycznośc, a to wszystko jak wiem dlatego, żeby nasi czytelnicy jak najszybciej mogli poczytać coś na temat filmu, który wchodzi na ekrany. Dla mnie Twój wpis Fury jest niestety furiacki, bo nie podjąłeś z autorem dyskusji, tylko zbluzgałeś go za gust, cieszę się że gust masz wyrobiony, szkoda że nie idzie w parze z kulturą dyskusji.
Zgadzam się że recenzja daleka jest od ideału ale była pisana jak sam autor zauważa na gorąco tuż po obejrzeniu i z góry przeprasza za chaotycznośc...
Przeprosiny dobre na wszystko.
Cóż za pogodna filozofia:)
Dla mnie Twój wpis Fury jest niestety furiacki, bo nie podjąłeś z autorem dyskusji, tylko zbluzgałeś go za gust, cieszę się że gust masz wyrobiony, szkoda że nie idzie w parze z kulturą dyskusji.
Muszę się zgodzić.Niestety był furiacki,aż zanadto.Będąc pod wpływem niezdrowego uniesienia,które udzieliło mi się po przeczytaniu recenzji ,i tym samym kierowany równie niezdrową fascynacją zbluzgania Alieena(jakby to napisał Romeck:byłem negatywnie jeb***ięty )-postanowiłem założyć ten trochę kontrowersyjny temat,w którym przesadziłem z krytyką jego osoby,za co przepraszam.To był mój błąd.
Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko,że pisząc swoje posty,nigdy,pod żadnym pozorem NIE uważałem Adama za osobę głupią.Jak i również moje wypowiedzi nigdy nie odnosiły się w sposób negatywny do poziomu Jego kunsztu pisarskiego.
P.S. Oczywiście zdania na temat beznadziejnego AvP:R nie zmieniam.