ďťż

wika

Fabuła wg dystrybutora:
Sydney Fox niekonwencjonalna pani historyk, podróżuje po świecie w poszukiwaniu legendarnych zaginionych skarbów i skradzionych dzieł sztuki. Towarzyszem jej niebezpiecznych podróży jest Nigel Bailey, intelektualista, który jednak woli badać w bibliotekach stare manuskrypty niż poszukiwać skarbów w rzeczywistości.

A poza tym, ja się świetnie bawię przy każdy odcinku. Kiedyś leciało toto na TVN bodajże, cztery odcinki wyszły na dvd, a ja sobie teraz po kolei odświeżam i dalej mi się podoba - albo serial się nie zestarzał, albo ja dalej jestem dziecinna (wybieram pierwszą opcję). A że zawsze chciałam zostać archeologiem i kiedyś tę archeologię skończę, tym większa przyjemność:)


Boże Ten serial jest mocny - nie wiem czy ze względu na charakterystyczną naiwność czy sam fakt, że jest hybrydą Indiany Jones'a i Tomb Raidera.
Pamiętam, że oglądało się fajnie o poranku, kiedy mózg jeszcze nie funkcjonował na tyle sprawnie, żeby wyłapywać wszystkie idiotyzmy
Mimo wszystko dość sympatyczne to było, ostatnio chyba Polsat skończył nadawać powtórki.
Kiedyś oglądałem : )
Zapamiętałem jeden odcinek o sekcie nienawidzącej seksu, sam nie wiem czemu A sympatyczne to było, zawsze w niedziele przed obiadkiem
Jedyne co w tym serialu bylo sympatycznego to Tia Carrere. Cala reszta to żenada :)


dokładnie
Telewizyjny koszmarek.

Tak, Tia Carrere jest miła do oka, ale nigdy nie wytrzymałem przy tym dłużej niż kilka minut.
Bardzo lubiłem ten serial. Pamiętam, jak kiedyś się denerwowałem, kiedy nie mogłem obejrzec odcinka, bo rodzina musiała obejrzec "Familiadę". Rany... Nie wiem, czy coś się zmieniło w tej kwestii, od dawna nie widziałem żadnego odcinka.
Czepiacie się Możliwe, że to moje niespełnione marzenie o archeologii, ale mnie się naprawdę podoba Ja wolę Nigela niż Sydney - jest tak uroczo nieporadny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •