wika
Polecam książkę Jacka Kowalskiego "Niezbędnik Sarmaty". Miła lektura. Nieco inne spojrzenie na sarmację. Czy Sarmata to "nietolerancyjny i zadufany dupek", a sarmacja to synonim polskiego piekła? A może, jak chce autor Niezbędnika, sarmatyzm wniósł wiele pozytywów do polskiej kultury, sztuki? Część druga to teksty pieśni sarmackich...
A propos tych drugich: jako podkład muzyczny pod lekturę najlepiej będą pasować godne polecenia płyty imć Kowalskiego, w szczególności "Śpiewniczek sarmacki":-)
do książki jest dodana płytka z 22 pieśniami - w większości teksty z XVI/XVII wieku, chociaż zdarzają się również i z XVIII (ostatnie). Polecam także płytkę "Serce i rozum", a także "Konfederacja barska po Kowalsku"