ďťż

wika

Speedy prosił i ma

Takie "maszynki" jak Pepesza, Sten, MP-40, Thompson.
Do tego dołożyłbym ten amerykański wynalazek, nazwany chyba "smarowniczką".

Generalnie nie wiem jak sklasyfikować peemy? Amunicja, rozmieszczenie magazynków, systemy meczhniczne?


Raczej rodzaj amunicji - pistoletowa, to chyba przesądza o tym, że dana broń jest pistoletem maszynowym a nie karabinkiem czy karabinem.

Btw, czego ma dotyczyć ten temat? Ogólnie o pistoletach maszynowych czy nieśmiertelny "który najlepszy" ? Jeśli tak to stawiam na PPS-a - moim zdaniem najbardziej korzystny stosunek koszt-efekt. Z przyczyn sentymentalnych (pierwszy pistolet maszynowy z jakiego strzelałem, a który zaskoczył mnie prostotą budowy, łatwością obsługi i celnością) najbardziej lubię pepeszę i zdania nie zmieniłem, pomimo tego, że w PPS pewne rzeczy (jak bezpiecznik) są jeszcze lepiej rozwiązane.




Hej
Mi też się PPS podoba. W ogóle lubię takie tłoczone blaszaki :) o maksymalnie uproszczonej konstrukcji, tanie i dostosowane do produkcji masowej. Mój ideal to pm Lorena Cooka z 1946, postaram się znaleźć obrazek, bo gdzieś takowy miałem. Prototyp nie wszedł co prawda do produkcji ale w każdym razie był fajny.

Raczej rodzaj amunicji - pistoletowa, to chyba przesądza o tym, że dana broń jest pistoletem maszynowym a nie karabinkiem czy karabinem.
Wiem o tym, nieco źle sformłowałem zdanie.
Chodziło mi o amunicję. Najpopularniejsza była 9 mm Para i 7,62 x 25 mm TT. A to pewnie przez użycie ich w czasie walk na Froncie Wschodnim.
Ale był też 0.45 i nie wiem nic o włoskich i japońskich peemach.
Jako ciekawostkę w prostocie i niezawodności można poczytać tu:
http://www.diggerhistory....weapons/omc.htm
I tutaj:
http://www.dws-xip.pl/enc...oraz-mk-ii.html


Hej

Fakt że dziwactwo, ale czy coś wiadomo jak to się spisywało?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •