wika
Większość uczonych i egiptologów twierdzi że sławna ucieczka Izraelitów z Egiptu na pustynię miała miejsce za panowania faraona XIX dynastii(tebańskiej) - Merenptaha (Meneptaha).
O tym faraonie wiemy iż wstąpił on na tron Egiptu po długim panowaniu faraona Ramzesa II Wielkiego.
Zakłada się że Merenptah w chwili objęcia władzy nie był już młodym człowiekiem.
Badania wykonane na mumi Merenptaha wykazały że cierpiał on na rzadką chorobę występującą do dziś , a zwaną Atheroma.
Owa choroba polega na stopniowo postępującym zwapnieniu żył i tętnic , które przypominają miniaturowe kryształki soli - a to z kolei powoduje nieuchronną śmierć.
Człowiek cierpiący na to schorzenie charakteryzuje się labilnością nastrojów która prowadzi go z jednej skrajności w drugą.
Jak wiemy faraon ten niejednokrotnie rozmawiał z Mojżeszem przystając na warunki "przywódcy" Izraelitów - po czym wycofywał się z obietnic , uznając powyższe za nierealne.
Nawet gdy Izraelici (nielegalnie?) opuścili Egipt , Merenptach nie wykazał tym początkowo zbytniego zainteresowania - jednak dość szybko zmienił zdanie i ruszył za nimi w pościg w wyniku którego miał zginąć zalany przez fale morza Czerwonego - czego do dziś jednoznacznie naukowcy nie potwierdzili.
Biblia określa Merenptaha jako człowieka który miał serce z kamienia.
Podczas badań nad mumią tego faraona obecni byli też duchowni i kiedy we wnętrzu mumi znaleziono kawałki aorty przypominające powyższe kryształki soli , jeden z duchownych miał się wyrazić:
"Zaiste - ten człowiek miał serce z kamienia".
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego , gdyż temat jest od bardzo dawna znany - gdyby nie najnowsze tezy wysuwane przez uczonych, którzy twierdzą że ów Exsodus nastąpił za panowania jednego z faraonów hyksoskich a to przeniosłoby owo biblijne wydarzenie o dobre paręset lat - czyli z okresu Średniego Państwa do okresu Nowego Państwa.
Z czasów panowania Merenptaha obok inskrypcji upamiętniającej jego zwycięstwo nad tzw. Ludami Morza które pokonał w okolicach Memfis , zachowała się jeszcze stella w świątyni w Tebach z której dowiadujemy się o ludzie Izraela który udając się na pustynię sam skazał się na śmierć.
Stella Meneptaha określa hebrajczyków jako //naród zniszczony i nie mający więcej zboża//.
Inne określenie tej stelli to :"Stella Izraela".
Zatem opierając się na powyższym przekazie ów sławny Exsodus miałby mieć miejsce ok. 1230r.p.n.e.
A wy co o tym myślicie ?.
Prawdopodobnie chodzi o zmianę w datowaniu dynastii. Do tej pory uznawano, że dynastie następowały jedna po drugiej. Dwa lub trzy lata temu postawiona została hipoteza, że niektóre dynastie panowały równolegle, a to zupełnie burzyło całą datację starozytności - nie tylko Egiptu, ale i innych obszarów, których dzieje opierano na datacji egipskiej.
Witam Prześwietnego Moderatora Edwarda !.
Zgadzam się zupełnie z Twoją opinią Szanowny Edwardzie.
Problem z panującymi dynastiami rozpoczyna się chyba od panowania dynastii XIII i ciągnie się aż XVII dynastię.
Wówczas Egipt został podzielony na strefy wpływów Hyksosów i Tebańczyków.
Jest niemal pewnym iż żaden z władców tego okresu nie zdołał ustanowić swej władzy w całym Egipcie.
Jak wiemy Hyksosi panowali z Awaris (utworzonej przez nich stolicy) - zaś rdzenni władcy Egiptu władali z Teb.
Zaczątki walk o połączenie Egiptu w całość zaczęły się za panowania tebańskiego władcy Sekenenre Taa (Tuaa),(Tao) II Wielkiego , który nie zdołał jednak utwierdzić się w całym Egipcie.
Te zabiegi nie powiodły się ani wdowie po nim , królowej Ahchotep , ani też jej starszemu synowi Kamose.
Dopiero faraon Jachmes zdołał połączyć Górny i Dolny Egipt w całość rozpoczynając epokę Nowego Państwa - ale to był już początek XVIII dynastii.
Jest jeszcze XVII dynastia tebańska - tzw. dynastia Antefów (Intefów) , władcy tej dynastii rozpoczęli pierwsze ruchy mające na celu wyzwolenie się z niewoli hyksoskiej , jednak były to chyba bardziej działania polityczne niż militarne.
Jeśli chodzi o wspomnianą przez ciebie kolejność panowania dynastii poprzedzających okres Nowego Państwa , to rzeczywiście - wydaje się iż dynastie XIII , XIV , XV i XVI - panowały niemal równolegle , a ich przechodzenie (jedna po drugiej) następowało w sposób do dziś nie wyjaśniony.
Ponadto egiptolodzy zarzucają Manethonowi pewne "urojenia" co do kolejności opisywanych przez niego dynastii - twierdząc np. że - dynastię XIV stanowiło wielu efemerycznych władców , którzy mogli być jedynie lokalnymi notablami nie zasługującymi na tytuł faraona ze względu na mocno ograniczony teren ich władzy.
Paix/a:
Nie sądzę by ktokolwiek zarzucał Manethonowi urojenia... On zwyczajnie korzystał z jakiegoś dokumentu, który przepisał modyfikując nieco. To wszystko.
Ano właśnie chodzi o ową modyfikację u Manethona.
Wiemy że Manethon był wrogo nastawiony do dynastii hyksoskich czy perskich.
Podejrzewa się nawet że celowo pozmieniał daty panowania niektórych władców wydłużając je lub skracając.
Weźmy choćby panowanie Pepiego II czy Ramzesa II Wielkiego.
Przypisywanie im przez Manethona (zdrowo) ponad 50 lat panowania uważam za pewnego rodzaju niedorzeczność biorąc pod uwagą średnią życia w starożytnym Egipcie..nawet jeśli chodziło o samego faraona.
spokojnie, bez emocji. Pyskówki prosze sobie zostawić gdzie indziej Paix. Egipt jest wciąż odkrywany. Kryje jeszcze wiele tajemnic. troszkę szacunku dla innych.
Wracając do tematu Manetho wzorował się na listach kapłanów gdzie nie on sam ale już wcześniej usuwano niektórych władców np. uważajac ich za uzurpatorów etc. wzorując sie na materiale pełnym dziur jak ser szwajcarski trudno by on sam nie zrobił podobnych błedów. Natomiast co do panowania Pepiego II i Ramzesa II, z ich żywotnościa raczej nie ma większych wątpliwości (oczywiście możemy się spierać w dokładnej rachubie czasu)
Cóż jeśli mogę coś zasugerować to polecam Wam drodzy Forumowicze lekturę książki Kennetha A. Kitchena "Ramzes Wielki i jego czasy". Znajdziecie tam kilka ciekawych informacji dotyczących wyjścia Izraelitów. Poza tym, jak sami się o tym przekonacie, jest to doskonała książka dotycząca nie tylko panowania Ramzesa i jego osoby ale wogóle sytuacji politycznej w ówczasnym świecie. Polecam.