ďťż

wika

wszelka działalność ludzka, obojętnie czy chodzi o lepienie ludzików z plasteliny czy o pisanie do gazetki szkolnej, otóż wszelka ludzka aktywność ma to do siebie, że gdy przekroczy pewną magiczną granicę, staje się ZJAWISKIEM. Zjawiskiem na tyle nietuzinkowym, że nie sposób jej krytykować. Twórczość filmowa takich panów jak Uwe Boll, Ed Wood czy Peter Jackson z czasów WingNut Films to jeden wielki PARADOKS. Kto wartościuje ich dorobek, narzeka na merytoryczną płyciznę, ocenia wykonanie wedle zdroworozsądkowych kryteriów, ten kompromituje się w oczach. Tak się bowiem w życiu porobiło, że po przekroczeniu magicznej granicy, w obliczu twórczości genialnie partackiej albo genialnie debilnej, racjonalność, gusta, dobry smak, cokolwiek, wszystkie mniej lub bardziej obiektywne przesłanki zalatują jałowizną i nadają się wyłącznie na śmietnik.

nie inaczej w przypadku kolegi o ksywce Seth. Seth to geniusz. Niewielu osiągnęło taki poziom kunsztu pisarskiego. Doceniając jego unikatowy styl, wystawiam mu niniejszym pomnik - niech ten topic będzie świadectwem niepowtarzalności Setha :) Zapraszam do lektury:

SETH DAJE CZADU

ps: kumpel podesłał mi rano jego wynurzenia na temat twórczości Wong Kar-Waia i oniemiałem z zaszokowania :) każda recka zaczyna się od kultowego już zwrotu: "Z perspektywy mojego poddasza (...)" Nie wiem jak wy, ale dla mnie to absolutny megahit wakacji. Pozostając w konwencji Setha: "Z perspektywy mojego biurka jesteś geniuszem, kolego. Tak trzymaj, rób swoje i olewaj krytykę sikiem prostym krzyżowym!" :)


rzućcie okiem na to :) recenzja Miasta gniewu w formie joyce'owskiego potoku nieskoordynowanych myśli :)

http://new.sky.net.pl/mod...php?storyid=699

oto próbka niepodrabialnego stylu Setha:

http://bylo.pl ;)

http://bylo.pl

A i owszem... ale chyba na innym forum


przeczytałem wszystkie recki Setha. morał z tego taki: wole czytać Setha niz Raczka. Serio :)
W porzo kolo
Patrząc przez pryzmat zaistniałej sytuacji uważam z perspektywy mojego poddasza iż to prze****y koleś!! daje czadu
Ja wale!! Recenzja "Egzorcyzmow Emily..." to majstersztyk szczególnie ten początek, umarłam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dagmara123.pev.pl
  •